Przed
nami kolejna w tym roku pełnia naszego naturalnego satelity. Nastąpi
ona już za kilka godzin. Dokładnie możemy ją zaobserwować w nocy
o godz. 2.43. Jest uważana zarówno za ostatnią zimową, jak też
pierwszą wiosenną, a jej nazwa to Pełnia Robaczego Księżyca.
Taką właśnie marcowemu Srebrnemu Globowi nadali rdzenni mieszkańcy
Ameryki Północnej.
Indianie obserwując budzącą się po zimie
przyrodę, coraz cieplejsze dni i wydostające się z rozmokłej
ziemi małe organizmy – różne robaczki i dżdżownice.
Innymi
nazwami marcowej pełni to: Pełnia Księżyca Zasiewu, ponieważ
nadchodzące dni wiążą się z porą siania przyszłych plonów,
Czysta Pełnia, Skrzypiąca Pełnia – od pokrywy śnieżnej łatwo
łamiącej się po tym, jak ciepłe słońce je roztopi, a nocą mróz
dopełni swojego obowiązku, Pełnia Klonowego Księżyca lub Sokowa
Pełnia Księżyca, bowiem wtedy właśnie pozyskuje się pojawiający
się sok klonowy na późniejszy syrop oraz Pełnia Śmierci.
zdj. Anna Hudyka |
Komentarze
Prześlij komentarz