"Sabatina". XXI w. przyzwolenie świata na największe zbrodnie!


Kolejna książka, którą, także chcę zaproponować nosi tytuł „Sabatina”. To również pamiętnik, a podstawową rolę odgrywa w nim Islam. Opowiada o życiu młodej pakistańskiej dziewczyny.

Sabatina, która jest moją równolatką będąc jeszcze dzieckiem wraz z rodziną wyjeżdża do Austrii prowadząc tam normalne, spokojne życie. Poznając zachodnią kulturę i styl. Chodzi do szkoły, ma wielu przyjaciół i znajomych, jak inne nastolatki w jej wieku - zintegrowała się z nimi bez problemu. Wszystko ulega zmianie niedługo po jej 16 urodzinach, kiedy rodzice wywożą ją z powrotem do Pakistanu. Zostaje zapisana do szkoły koranicznej. Tam zaczyna się jej koszmaru. Dziewczyna jest bita i maltretowana. W wieku 17 lat wbrew swojej woli ma zostać wydana za mąż za swojego kuzyna. To jednak dopiero początek jej horroru.

Mówiąc o książce należy, także zwrócić uwagę na to, że żyjąc w Austrii ta młoda Pakistanka zaczyna poznawać religię katolicką i będąc pod jej wpływem zmieniła wiarę, jak sama mówi: „Zaczęłam wierzyć Boga, w Jezusa i w dobroć człowieka (…) kiedy leżałam w łóżku i czytałam potajemnie Biblie, odwróciłam się od Allacha i jego proroka, Mahometa. Już nich nie wierzyłam, ani w Koran, ani w wyższość Islamu…”

Trzeba, jednak pamiętać, że nie łatwo jest odejść od religii muzułmańskiej. W Islamie za przejście na chrześcijaństwo konsekwencją jest kara śmieci. Sabatinie, której na szczęście udało się z powrotem powrócić do Wiednia grozi również, dlatego wciąż musi się ukrywać. Szczęście, że miała na tyle siły i szczęścia, że udało się jej podążać za marzeniami! Sabatina obecnie działa w organizacji walczącej o równość muzułmańskich kobiet.

Przedstawione przeze mnie książki wczoraj i dziś to pamiętniki dwóch młodych dziewczyn. W ich niełatwym życiu ważną rolę odegrał Islam. Wybrałam je też nie przypadkiem. Główny powód stanowi wspomniana religia - to, do czego doprowadzili jego wyznawcy naginając ją do własnych celów, szerzenia nienawiści między światem Zachodu, a Wschodu. Pozycje te uświadamiają nam, że dramaty takie jak te w nich wciąż zdarzają się w czasach współczesnych – w XXI wieku - dobrze ukryte przed światem Zachodu i tych tzw. walczących o prawa człowieka.




Komentarze

Skontaktuj się ze mną!

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Archiwizuj

Pokaż więcej

Słowa klucze

Pokaż więcej
Blogi