Jak zapowiadałam post o prezydencie USA Donaldzie
Trumpie, tak słowa dotrzymuję. Powiem jedno: przywódca Stanów Zjednoczonych
mnie rozczarował. Zawiodłam się, i to podwójnie.🤬
Pierwsza sprawa dotyczy Covid19. Przeklęta pandemia,
która przybyła do świata z Chin obejmując cały glob niosąc z sobą miliony ofiar
– Bogu ducha winnych.🤬
Jak wiecie (ci, którzy znają mojego bloga) moja opinia
dotycząca zarazy od jej początku się nie zmienia – wypadek w LAB lub specjalne
działanie chińskich komunistycznych władz – dygnitarzy. Nietoperze🦇❓ Obojętnie,
co z powyższego dwojga zaszło w Wuhan, gacek wywołujący zarazę jest tak jej winien,
że „pomógł mu” jakiś chiński „naukowiec” bądź jego po fachu kolega kupiony w
świecie przez Pekin.🤬
Jeszcze jedno: prawdy od Chin dowiemy się tak, jak
dowiedzieliśmy się o katastrofie w Czarnobylu od Moskwy – przypominam: Szwecja
jako pierwsza zaalarmowała świat, że dzieje się coś bardzo złego.🤬
Dlaczego w tej sprawie rozczarował mnie pan prezydent
Donald Trump❓
Ponieważ podczas pandemii będąc prezydentem
wielokrotnie wypowiadał się na temat śledztwa w związku z tą sprawą i ukaraniu
winnych. Dzisiaj, kiedy ma miejsce jego reelekcja w powyższej kwestii panuje cisza.
Nie słyszymy ani jednego słowa, a ja właśnie na podjęcie zdecydowanych kroków liczyłam.
Był to główny powód mojego kibicowanie temu człowiekowi. Napisałam, także już
kiedyś, iż uważam straszenie śledztwem stanowiło powód przegranej Trumpa 4 lata temu.
Powtarzam: z ust ówczesnego i obecnego prezydenta USA słyszeliśmy
oskarżenia płynące w stronę Pekinu, o ukrywaniu, zatajaniu prawdziwych danych
pochodzenia koronawirusa wywołującego chorobę Covid19 (co zresztą nie jest
bezpodstawne, gdyż nawet naukowcy WHO nie mieli dostępu do wszystkich
informacji i danych, pilnowano ich na każdym kroku. Ponadto Chiny o wybuchu
pandemii kłamały od samego początku, miała miejsce dezinformacja, Chińczycy
mieli zakneblowane buzie, a „chlapnięcie” srogo ich kosztowało. Proponuję, także zapoznać się z głównodowodzącym WHO panem Tedrosem Adhanomow Ghebreyesus). Donald Trump
bezpardonowo wymierzał kolejne razy w Pekin mówiąc wprost o „chińskim wirusie”.
Obrywało się również Światowej Organizacji Zdrowia – oczywiście nie bez powodu
(powtarzam: również nie bez powodu, a jej obecny szef został nim właśnie ni
mniej, ni więcej dzięki Chinom, sam, także ma za uszami). Trump swoim podpisem wstrzymał
wpłacanie składek do czasu „wyjaśnienia, jaką rolę WHO odegrała w ukrywaniu rozprzestrzeniania
się wirusa i niewłaściwego zarządzania pandemią.”
By było jasne, co to oznacza: USA są (dzisiaj już były)
najważniejszym (160 mln dolarów rocznie) sponsorem WHO (sponsoring jest
ponownie ucięty, gdyż Joe Biden po swoim zaprzysiężeniu w jednej pierwszych decyzji przywrócił go – obecnie
analogowo Trump go ponownie zawiesił). Po poprzedniej decyzji Trumpa
odpowiedzią Pekinu – po 2 tygodniach – było ogłoszenie, że Światowa Organizacja
Zdrowia otrzyma 2 mld dolarów w ciągu 2 lat. Ponadto były/obecny przywódca USA
głosił publicznie, że posiada dowody o powstaniu koronawirusa w laboratorium w
Wuhan oraz rozpoczął wojnę handlową z Pekinem: 5G i blokowanie chińskich firm w
USA.
W tym miejscu kilka słów o Chinach, jakie jest naprawdę
owe państwo, społeczeństwo, tamtejsi rządni władzy dygnitarze:
Przede wszystkim zwróćmy uwagę na jedno: Państwo Środka
coraz bardziej be pardonu przenikają w świat, ich roszczeniowa postawa. Bezwzględnie
wzmacnia strefę swoich wpływów w regionie, dokonuje się jego coraz silniejsza
dominacja w świecie. W Afryce trwa gigantyczna ekspansja chińskich interesów. Można
mówić o jej kolonizacji przez Pekin stosujący środki gospodarce zamiast
wojskowych: kredyty na budowy, infrastrukturę. Oczywiście, wszystko wykonują
chińscy robotnicy wykorzystując chińskie materiały, potem natomiast kraje
afrykańskie muszą spłacić dług. Prawda, mają kolej, coś tam jeszcze, ale tym
wszystkim zarządzają chińskie firmy, a pochodzące z niej zyski idą na spłatę
kredytów – to tak zwana „dyplomacja długów”.
Pójdźmy dalej: w świecie globalnych finansów Państwo
Środka buduje, tworzy instytucje finansowe alternatywne wobec Zachodu. Rzeki
kredytów, inwestycji na każdym kontynencie. Rośnie globalne uzależnienie wobec
totalitarnej władzy tego jednego kraju. Mówimy o sytuacja bez precedensu.
Ale mówiąc o Chinach, to nie tylko Afryka, Europa również.
Pozwólcie, że w tym miejscu zamieszczę fragment z książki pana Jacka Pałkiewicza pt. „Pałkiewicz.com”:
„W ostatnich czasach o prymat w świecie walczą Chiny
ze Stanami Zjednoczonymi, podczas, gdy przyszłość Europy stoi pod wielkim
znakiem zapytania powodu polityki imigracyjnej, kryzysu gospodarczego i
odradzających się nacjonalizmów. Nas kraj stał się obiektem nowych
kolonizatorów. Właśnie USA i Państw Środka, należących do zupełnie innych
wszechświatów kulturowych i antropologicznych. Według licznych ekspertów
rozchwiana Europa zmierza ku stacji końcowej. Wielokulturowość zbudowana na tle
zapaści demograficznej, masowa dechrystianizacja i odrzucenie własnej kultury
prowadzą do fragmentacji Zachodu. A Europa, ponieważ nie potrafi sprostać
historycznemu wezwaniu, tonie podczas burzy, którą sama rozpętała.
Nie znam nikogo, kto kiedyś wyobrażałby sobie upadek
Unii Europejskiej, który dzisiaj jest nie tylko możliwy, ale wydaje się wręcz
przesądzony (…) Niestety, nie ma większej nadziei na poprawę sytuacji.
Europejskie elity nie potrafią zaradzić kryzysowi, nie mają żadnej rozsądnej i
kuszącej wizji do zaoferowania. Młode pokolenie nie widzi tu dla siebie miejsca
(…) Stary Kontynent przestał wierzyć w swoje wartości, tradycje, dlatego
świadomość tożsamości jej mieszkańców, niezdolnych oprzeć się kompletnej
zmianie społecznej, powoli się zatraca. To marzenie o zjednoczonej wspólnymi
ideałami wspólnocie, które miała uosabiać Unia Europejska, rozpływa się na naszych
oczach niczym wiosenny sopel lodu. Społeczeństwo, które już doświadczyło
rosnących nierówności i wielu lat kryzysu oraz złego zarządzania polityka
gospodarczą, w końcu natknęło się na wszelkie egoizmy narodowe, które obróciły
się przeciwko niemu, przyczyniając się do niespiesznej agonii Unii.
Biorąc pod uwagę fakt, że przywódcy europejscy nie
ustają w zachęcaniu do szacunku i tolerancji dla odmienności imigrantów, co jak
wiadomo, w przeszłości okazało się niewypałem, Douglas Murray (brytyjski
dziennikarz, pisarz i komentator polityczny) zapowiada, że za kilkadziesiąt
lat, w połowie stulecia, Chiny prawdopodobnie nadal będą rozpoznawalne jako Chiny, Indie jako Indie, Rosja i Europa
Wschodnia podobnie, ale Europa Zachodnia będzie co najwyżej przypominać wersję
Zgromadzenia Narodów Zjednoczonych na dużą skalę.
Na początku 2020 roku wszystkie słabości i problemy
Starego Kontynentu jeszcze się pogłębiły w obliczu nowego zagrożenia, jakim
jest pandemia koronawirusa.”
Co jeszcze mają Chiny❓
Jedno jest niezaprzeczalna – udało się im znakomicie
ustawić.
Posiadają trzecią najsilniejszą pozycją w Banku Światowym
(według definicji: międzynarodowa instytucja finansowa mająca na celu
wspieranie rozwoju gospodarczego i zmniejszanie ubóstwa w krajach rozwijających
się.).
Korzystają ze świata jedocześnie nie dopuszczając go
do siebie. Są i nie ma ich w systemie jednocześnie. Należą do Światowej
Organizacji Handlu, mogą wszędzie inwestować, pełnią rolę globalnej fabryki –
nie są natomiast, gdyż, na to samo nie powalają u siebie – chiński rynek jest
częściowo zamknięty. Chińczycy bardzo dużo zyskują. Korzystają z globalizacji nie
podporządkowując się jej regułom. Traktują świat podobnie, jak Stalin chciał Czang Kaj-szeka „wycisnąć go jak cytrynę i wyrzucić.” Tylko jedna uwaga: na dzień
dzisiejszy nie mało tego cytrynowego soczku jeszcze w świecie zostało do
wyciśnięcia i Chinom nie opłaca się go wyrzucać.
W tym momencie powróćmy do pandemii, tego, jak już obecnie
świat jest prowadzony przez Pekin na smyczy. Widać było to znakomicie wyraźnie
w Europie: raport UE dotyczący chińskiej dezinformacji wokół Covid19 został pod
wpływem oraz naciskom Pekinu pozbawiony tak naprawdę treści❗ Tu należy
zaznaczyć, iż i tak Bruksela nie chciała zbyt bardzo podnosić ciśnienia
tamtejszym władzom, nie wykazano się zbyt wielką w tej kwestii krytyką.🤬
Siła interesów.🤬
UE przepchnęła raport jednym palcem w kwestii pandemii
– podobno najważniejszej sprawie ostatnich dziesięcioleci.🤬
Możemy śmiało nazwać Chiny, Rzymem, który nigdy nie
upadł. Pamiętajmy (zwróćmy uwagę), Chińczycy zawsze byli przeświadczeni, iż stanowią
centrum świata. Tak było do czasu. Epoka kolonialna ten „odwieczny porządek”
zaburzyła, a tego Chińczycy wybaczyć nie mogli. Zresztą, nawet najmniejszego
zamiaru nie mieli❗ Czym to było w ich oczach❓ Wyłącznie chwilową zakłócenie, zboczenie
z toru, w wyniku czego Zachód przejął stery świata, a każde takie „odchylenie
od normy” reguluje się, powraca do stanu wyjściowego przywracając „stary
porządek rzeczy”. Jaki ma być odwet❓🤔
Należy wrócić uwagę na fakt: patrząc z perspektywy
historii, Chińczycy rzadko interesowali się innymi krajami, o ile sytuacja nie
wpływała bezpośredniego na nich. Zmiana nastąpiła wraz z ekspansją Europy (wspomniana
epoka kolonialna) – upokorzenie: militarne, polityczne, ambicjonalne Pekinu.
Biznesplan, kierunek, stanowisko Państwa Środka wobec
świata: w języku chińskim istnieje słowo „tifa” – długotrwała falowa strategia z
zachowaniem niezbędnej elastyczności i bardzo charakterystyczne dla tamtejszego
myślenia: mamy cele, ale możemy je bieżąco modyfikować. Podstawowym dążeniem
jest „powrót na należące im miejsce”. Pozycja światowego imperium.
Chiny również najczęściej swoje wojny prowadzą po cichu,
dokładnie pieczołowicie planując każdy kolejny ruch/ruchy. Myślą kategoriami
rodziny, pokoleń (ja stworzę interes, wnuk wyniesie go na wyżyny). Wojnę
zbrodnią uważają za niebezpieczny środek uprawiania polityki, ponieważ można
przegrać samemu. Bezpieczniej kogoś przekupić, ukraść, zrobić interes. Chiny
nie chcą wielkiej wojny, pragną po cichu odzyskać utraconą dominację oraz strefą
wpływów.
Dzisiejsza globalna rzeczywistość nie uwzględnia potężnego
wzrostu Chin, a te planują ewolucyjnie przemodelować świat utrzymując jego
strukturę, a jednocześnie niebagatelnie wpływając. Gdyby chiński juan miał pozycję
równą dolarowi, Pekin uważałyby zakładany przez siebie cel za osiągnięty. „Chiny
faulują, ale sprytnie, często ich fauli nie widać. Na Zachodnie uprawiają szpiegostwo
przemysłowe, wykradają technologię, podsłuchują, zbierają nielegalnie dane.”
W tym momencie przejdźmy do tego drugiego, w czym
rozczarował mnie pan prezydent Trump – kwestia Ukrainy.
Po pierwsze napisałam kiedyś i powtórzę – święcie
wierzę, że, gdyby 3 lata temu 24/02/2025 prezydentem USA był Trump, Ukraina nie
zostałaby zaatakowana przez barbarzyńcę Putina.
Oczywiście
też nie wierzyłam w słowa prezydenta USA z kampanii wyborczej o zakończeniu
przez niego wojny w kilkadziesiąt godzin, jednakże byłam przekonana, że okaże
się twardym graczem w stosunku do kremlowskiego zbrodniarza, nie da sobie w
przysłowiową kaszę dmuchać.
![]() |
pl.wikipedia.org |
Nie znam się tak dobrze na polityce żeby wchodzic w jakies dyskusje na ten temat Aniu, ale wiem, że masz rację. Trump nie jest człowiekiem godnym zaufania. Ani trochę. Wielu rozczarowały jego działania ale są też tacy, którzy wierzą mu e ciemno, niestety. Przykre bardzo. Lubię czytać to co piszesz. To nie są puste słowa. Widać że dobrze się obeznalas z tematem. Podziwiam Cię.
OdpowiedzUsuńKasiu, przede wszystkim bardzo, bardzo dziękuję Ci za Twoje miłe słowa! Jest mi bardzo miło, że czytasz mojego bloga i podoba Ci się to, co piszę :) Wiedz, że to wiele dla mnie znaczy.
UsuńMówiąc o Trumpie cholernie mnie rozczarowuje. Po pierwszej kadencji, kiedy równo rozstawiał wszystkich po kontach pokazując im ich miejsce w szeregu wraz z Merkel i Macronem naprawdę spodziewałam się innej polityki Trumpa :(
Kasiu, ja również pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!!!
Hello, dear Anna.
OdpowiedzUsuńWith regards of the Covid-19 epidemic, on the 9th March 2020, Italy's government imposed a national lockdown. It was the 1st one in the whole world, as China lockdown was only related to Hubei province. And it is not a coincidence the fact that one month later, while the Covid-19 epidemic was spreading quickly, Donald Trump and Boris Johnson said: "Here in our country everything is okay". It's to easy to understand that multinational investment companies, who owned shares of Pfizer, Moderna and AstraZeneca, asked (ordered) their puppets to let the epidemic spread.
Hi Giorgio!
UsuńI thank you for your opinion. I, speaking of Covid19 - in my opinion - it's China's fault! Beijing dignitaries know very well what happened in LAB! Unfortunately, but Beijing willn't tell the truth!
Giorgio, I, speaking of the pandemic, in Poland this horror was (and still is to this day!) part of the Polish-Polish war :( I will also tell you that the pandemic in Poland was horrific because there was a political struggle at the time. Social solidarity? Nothing of the sort! Poles were divided into parts - some Poles didn't believe in the pandemic (and still don't today), some Poles were against the restrictions, some Poles saw what was happening and they are no joke. Is that all! No, whoever could do business on the pandemic, business - politicians too.
Giorgio, I salute you!
Bom dia. Uma excelente quinta-feira com muita paz e saúde. Excelente matéria minha querida amiga Anna. Parece uma pessoa que só pensa nele, pensa em fazer o mal e destruir o planeta.
OdpowiedzUsuńHi Luiz!
UsuńMy friend, I'm glad that you agree with my opinion. I'm really pleased that you like my text.
Luiz, I salute you and I wish you a good tonight and a fantastic Friday!
I have a vacation tomorrow at work and I'm going on a day trip to my beloved Cracow :)
Agua pasada no mueve molinos, por lo que valorar de Trump por lo que dejo de hacer sobre China, para mi, es una pérdida de tiempo. Para mi este impresentable presidente, que recomendó durante la pandemia de que no se vacuran las personas, y que bebieran lejía para curarse...lo dice todo.
OdpowiedzUsuń- Una vergüenza también, de que como recibió apoyo económico de Rusia para su campaña electoral, ahora se ponga del lado ruso, en lugar de Ucrania.
- Vergonzoso también en la oligarquía en que está convirtiendo EE. UU. con sus amigos millonarios, y que ya se les están volviendo en contra.
Asqueroso es también el trato que les está dando a los emigrantes, expulsándolos y encarcelándolos... ya se les están quejando las empresas americanas por la falta de personal para trabajar, y por la bajadas de las ventas en los comercios.
- Ridículo son los aranceles, que está desestabilizando la economía mundial, y como después recula bajándolos.
- De impresentables es decir que quiere adueñarse de Canadá y de Groelandia.
- De vergüenza es también lo que esta sucediendo en California, donde incumpliendo las leyes de su país, envía al ejército a la caza de los emigrantes; y amenaza al Gobernador con detenerlo.
- Ridículo es los que esta sucediendo con las universidades americanas especialmente con una, a la que le prohíbe el intercambio de alumnos con otros países, porque dice que allí se esconden terroristas antisemitas.
Y ASÍ ME PODÍA LLEVAR TODO EL DÍA... Además es, más o menos lo que me esperaba de ti cuando dices al principio que ibas a hablar del Presidente Trump, como habías prometido... y resulta que el 99,99% lo que hablas es de China.
Es tu blog y tu puedes hablar de lo que quieras, pero en esta ocasión me has decepcionado un poco...dicho con todo cariño, amiga Anna.
Un saludo.
Hi Manuel!
UsuńI thank you for your comment and sharing your opinion.
Manuel, I will start my response by admitting you are right! Yes, there is a big part of the text about China, because I have a big grudge against China. They killed millions of people, millions more will suffer health consequences for the rest of their lives.
Trump promised to investigate Covid19 and punish those responsible. He hasn't, doesn't and won't do it! He has disappointed me greatly on this issue! I was rooting for Trump because I wanted an accounting of Beijing's guilt!
I wrote a lot about China, because I want to show the real face, the face of this country and the communist dignitaries ruling it! I have only written a promille anyway. I want to show the danger of China taking over the world!
Maneul, you wrote about Trump's rule, decisions. I will tell you one thing: I’m in a powerful shock! I’m horrified by what Trump is doing. I, for one, don't know what is happening to him? In my opinion, he’s a completely different man than during his first presidency! He’s destroying the US and the world! I, more and more, don’t understand what is going on!
Manuel, I salute you and I wish you a good Friday!
C'è stata tanta speculazione sui vaccini Anti-Covid.Io e mio marito ci siamo vaccinati 3 volte,altri di più.Mia cugina di Lubiana è rimasta invalida lei dice a causa del vaccino.Dopo queste brutte notizie ti auguro una notte serena.Io con questo caldo non so se riuscirò a dormire,notte Anna.Olga
OdpowiedzUsuńOlga, I would like Poland to have scorching African heat and very warm nights!!!
UsuńSynoptics at the beginning of spring predicted a beautiful spring and the warmest summer in a long time!!! I was very happy!!!!!!
What did we have?
A big granddaddy instead of spring!!! May was the coldest in many years!!! Unfortunately, in a few days, the days will start getting shorter again!!! A few more weeks and the hopeless time of autumn and damn winter!!!!
Zapewne nie pierwszy raz nas rozczarowuje i nie ostatni... Coraz bardziej brzydzę się polityką. Rzadziej czytam wiadomości i czuję się szczęśliwsza ;) Na samo wspomnienie pandemii poczułam dreszcze na plecach. To był prawdziwy koszmar! Wcześniej takie rzeczy oglądało się tylko w filmach science fiction....
OdpowiedzUsuńJa też już mam polityki dość i cieszę się, że już po wyborach! Ale mam też dość dziennikarstwa w obecnym wydaniu...
Usuń