Na początek kilka linków do moich wcześniejszych postów (spośród sporej liczby innych) na ten temat:
zdj. https://www.repubblica.it |
Potwierdziła się racja polityki Matteo Salvini
Największa porażka Giuseppe Conte??? Początek końca włoskiego rządu???
Czy Giuseppe Conte powinien stanąć przed sądem? W roli oskarżonego.
COVID-19 ma we Włoszech konkretną twarz
Gorzko-słony smak zwycięstwa(?) Matteo Salviniego i Polska
Premier Conte w roli oskarżonego? COVID-19 rząd ukrywał informacje!
zdj. Twitter Matteo Salvini |
A teraz przejdźmy do konkretów: jak 23 grudnia (2020) było do przeczytania m.in. na stronie internetowej Reutersa premier Włoch Giuseppe Conte może „się cieszyć” z otrzymanego wcześniej szczególnie wyjątkowego „prezentu od św. Mikołaja”. Wprawdzie nie znalazł go pod choinką, ale w pozwie do sądu, gdzie figuruje w roli oskarżonego.
Rodziny włoskich ofiar Covid-19 żądają od rządu 122 milionów dolarów
RZYM (Reuters) - Około 500 krewnych osób zmarłych na COVID-19 we Włoszech poinformowało w środę, że rozpoczęło postępowanie prawne przeciwko władzom regionalnym i krajowym, domagając się odszkodowania w wysokości 100 milionów euro (122 miliony dolarów).
Pozew cywilny, który powodowie wnieśli do sądu w Rzymie, jest skierowany przeciwko premierowi Giuseppe Conte, ministrowi zdrowia Roberto Speranzie i gubernatorowi północnego regionu Lombardii Attilio Fontanie.
Rzecznicy wszystkich trzech polityków nie odpowiedzieli na prośbę o komentarz.
Włochy, pierwszy zachodni kraj dotknięty koronawirusem, odnotował ponad 70.000 zgonów z powodu COVID-19 od wybuchu pademii w lutym, co jest najwyższą liczbą ofiar w Europie i piątą co do wielkości na świecie. Najbardziej dotkniętym regionem jest Lombardia, gdzie 20 lutego wykryto pierwszego pacjenta COVID-19.
Pozew wnoszą członkowie komisji „Noi Denunceremo” (pójdziemy do sądu), powołanej w kwietniu w celu reprezentowania krewnych osób zmarłych w Bergamo, jednym z najbardziej dotkniętych miast Lombardii.
„Ta walizka to nasz prezent na Boże Narodzenie dla tych, którzy powinni byli zrobić to, co powinni, ale tego nie zrobili” - powiedział w oświadczeniu przewodniczący grupy, Luca Fusco.
Niepokój o zarządzanie kryzysem przez Włochy wzrósł w zeszłym tygodniu, gdy prokuratorzy w Bergamo przesłuchali Francesco Zambon, urzędnika Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), który jest współautorem raportu na temat reakcji Włoch na COVID-19.
W raporcie stwierdzono, że reakcja włoskich szpitali była „improwizowana, chaotyczna i kreatywna”, a „zajęło trochę czasu, zanim formalne wytyczne stały się dostępne”. Został opublikowany przez WHO 13 maja, ale został szybko usunięty ze strony internetowej.
WHO stwierdziła, że został usunięty z powodu „faktycznych nieścisłości”, ale odmówiono podania, jakie to były.
Komisja Noi Denunceremo oświadczyła, że gdy wybuch epidemii wybuchł w lokalnych władzach Lombardii, a rząd centralny nie podjął szybkich działań, które mogłyby uniknąć potrzeby blokady kraju i spowodowanych przez nią szkód gospodarczych.
Potępili również rzekomy brak gotowości, ponieważ ani Rzym, ani region Lombardii nie mają zaktualizowanego planu radzenia sobie z możliwą pandemią.
„Władze zostaną poproszone o średnią rekompensatę w wysokości 259.000 euro na osobę za łączny wydatek w wysokości około 100 milionów euro” - czytamy w oświadczeniu grupy.
W czerwcu „Noi Denunceremo” zwrócił się do prokuratorów w Bergamo o zbadanie możliwej odpowiedzialności karnej za zarządzanie pandemią.
Conte był przesłuchiwany latem przez prokuraturę w charakterze świadka, ale nie jest przedmiotem śledztwa karnego.
Jak podały włoskie media krewni ofiar domagają się w pozwie odszkodowania za szkody spowodowane nieprzygotowaniem rządu i regionu Lombardii do walki z pandemią. Wśród sygnatariuszy pozwu są mieszkańcy Bergamo, okolic oraz rodziny zmarłych z regionów: Lacjum, Piemontu, Toskanii, Marche, Emilii-Romanii i Friuli-Wenecji Julijskiej.
A tutaj jeszcze jeden materiał dotyczący procesu sądowego:
Włochy: pół tysiąca rodzin pozwało władze za zaniedbania w czasie epidemii
Około 500 rodzin pogrążonych w smutku po śmierci krewnych wskutek epidemii koronawirusa we włoskiej Lombardii pozywa czołowych polityków, w tym premiera, ministra zdrowia i prezydenta Lombardii za zaniedbania i niewłaściwe zwalczanie zagrożenia.
Gotowy pozew pięciuset rodzin miał być złożony w środę w Bergamo w Lombardii, która została poważnie dotknięta pierwszą falą tak zwanej pandemii. Krewni zmarłych zarzucają trzem przywódcom: premierowi Giuseppe Conte, ministrowi Roberto Speranza i prezydentowi Attilio Fontana, że przyczynili się do prawie 70 tysięcy zgonów.
Pozwanych oskarża się o podjęcie decyzji w sprawie ponownego otwarcia szpitala w Alzano Lombardo w prowincji Bergamo kilka godzin po wybuchu epidemii 23 lutego i braku natychmiastowej kwarantanny gminy oraz pobliskiego miasta Nembro.
Powodowie wskazują na brak zaktualizowanego krajowego planu na wypadek pandemii oraz zaniechania władz regionalnych we wdrożeniu planu regionalnego, który miał być opracowany na podstawie planu krajowego.
Prawnik Consuelo Locati zażądał 259 tysięcy euro odszkodowania dla każdej z 500 rodzin składających pozew. Od kwietnia poszkodowane rodziny współpracują z ruchem prawnym Noi Denunceremo.
Komisja ND złożyła dotychczas 300 pozwów, które szczegółowo opisały przypadki śmierci niektórych ofiar. W czerwcu prokuratura w Bergamo wszczęła postępowanie w sprawie domniemanego zaniedbania władz.
Według prawnika, w pozwie nie zidentyfikowano przestępstw ani bezpośrednich sprawców. Jednak prowadzone w ostatnich miesiącach badania pozwoliły im określić jasne obowiązki, jaki ciążyły na władzach, a których one nie realizowały. Na tej podstawie wszczęto postępowanie cywilne.
- Rząd i władze regionu są odpowiedzialne za łamanie zasad i zaniedbywanie obowiązków. Prawo zobowiązało Włochy do posiadania odpowiedniego planu krajowego, a władze regionalne – do wdrożenia odpowiedniego planu regionalnego– tłumaczył Locati, dodając, że nie dość, że plan był przestarzały, to jeszcze nigdy go nie przetestowano, by sprawdzić, czy zadziała.
Nie było także wytycznych do starego planu pochodzącego z 2006 roku, o czym wspominał raport opublikowany na stronie internetowej Światowej Organizacji Zdrowia 13 maja, ale usunięty następnego dnia. Stało się tak na wniosek Ranieri Guerra, zastępcy dyrektora generalnego WHO ds. inicjatyw strategicznych. Urzędnik ten wcześniej, przez około 4 lata, do końca 2017 roku był dyrektorem generalnym ds. zdrowia prewencyjnego we włoskim ministerstwie zdrowia. Odpowiadał za aktualizację planu pandemicznego zgodnie z wytycznymi określonymi przez WHO i Europejskie Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC).
Locati, którego ojciec zmarł w czasie epidemii dodał, że celem nie jest jedynie pozyskanie zadośćuczynienia finansowego, ale także zmuszenie władz do przyjęcia odpowiedzialności.
Luca Fusco, szef komisji Noi Denunceremo wskazał, że pozew jest aktem politycznym i próbą nakreślenia wyraźnej granicy między tym, co jest uważane za dopuszczalne, a tym, co nie może być akceptowane.
-Ta akcja prawna jest naszym prezentem bożonarodzeniowym dla tych, którzy powinni byli zrobić [to, co mieli uczynić], ale tego nie zrobili, podczas gdy we Włoszech w Boże Narodzenie będzie 70 tysięcy pustych miejsc przy stole. Jesteśmy przekonani, że przy odpowiednim planowaniu, zgodnie z ciągłymi żądaniami UE i WHO, byłoby ich znacznie mniej - deklarowano.
Źródło: guardian.com, AS
Komentarze
Prześlij komentarz