Chore frustracje Donalda Tuska

Kontynuując wczorajszy temat SARS-Cov-2. Dzisiaj na konferencji prasowej MZ pan Adam Niedzielski ogłosił tzw. narodową kwarantannę, która będzie trwała od 28 grudnia do 17 stycznia. Zamknięte zostaną: galerie handlowe, hotele, stoki narciarskie, teatry, kina muzea i ruch ludzi zostanie ograniczony do niezbędnego minimum. Ze sklepów skorzystamy ze: spożywczych, aptek i drogerii. Również w Sylwestra w godzinach od 19.00 do 6.00 obowiązywać będzie zakaz przemieszczania się. Uzasadnione będą wyjścia tylko w przypadkach nagłych, m.in. zdrowotnych lub zawodowych.

Żeby było jasne: powyższe decyzje nie stanowią jakiegoś widzi mi się ministra Niedzielskiego czy jakiejkolwiek innej osoby, lecz, by zaraza z Wuhan nie zabrała jeszcze potężniejszego żniwa❗

Oczywiście, jak można było się spodziewać zapowiedziane obostrzenia wywołały jazgot w postaci krytyki i hejtu w Internecie. Nie będę kolejny raz powtarzać się (słowa sprzed kilku miesięcy), lecz postawię sprawę jasno: czy przypadkiem moderatorzy w portalach informacyjnych nie powinni zastanowić się, co puszczają❓ Troszeczkę pomyślunku i zdrowego rozsądku raczej jeszcze nikomu nie zaszkodziło, więc panie i panowie❗❗❗ Oczywiście wolność słowa i wypowiedzi jak najbardziej, lecz rozum stanowi dla mnie pierwszeństwo. Po pierwsze (najważniejsze) chyba nam wszystkim powinno zależeć byśmy byli zdrowi, jak najmniej osób się zaraziło. Po drugie natomiast bluzganie, hejtowanie, ubliżanie innym stanowi przestępstwo, których autorzy mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej, gdyż wbrew myśleniu sporej części w Internecie nikt nie jest anonimowym.

Oczywiście po raz kolejny w rolę narodowego hejtera wcielił się obecnie jeden z wielu urzędników brukselskich. Ktoś znaczący coś wyłącznie w swoim własnym mniemaniu, wylewający frustracje hejtując na Twitterze. O kim mowa❓ Kiedyś premierze Polski, który z piastowanego stanowiska mimo wcześniejszych obietnic, że absolutnie nigdzie się nie wybiera, uciekł do Brukseli. Donald Tusk, który na Twitterze napisał następny żałosny, prostacki tweet. Ów tekst dający dobitny dowód kim jego autor jest:

Tylko ja przypominam są takie prawdziwe powiedzenia:

Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.

Duma kroczy pierwsza przed upadkiem.

Żeby kózka nie skakała, to by nóżki nie złamała.

I wiele innych podobnych oznaczających to samo.

Nie jestem złośliwą i źle nie życzę, ale pan Tusk dwa razy wywinął się COVID-19 – jest i takie powiedzenie/przysłowie: do trzech razy sztuka, a karma wraca❗



Komentarze

Skontaktuj się ze mną!

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Archiwizuj

Pokaż więcej

Słowa klucze

Pokaż więcej
Blogi