Polityka chciwości Chin?

Pisałam, że przez okres świąteczny nie będzie u mnie polityki, i rzeczywiście o niej nie wspomnę. Przynajmniej nie do końca, gdyż ominę rodzimą „scenę polityczną” i osoby z nią związane. 

Zgodnie z obietnicą nie zepsuję (sobie i innym) tych ważnych i wyjątkowych dni.



graf. https://www.imolaoggi.it/2020/12/26/grazie-al-covid-cina-sta-per-diventare-prima-economia-del-mondo/


Niestety (i z bólem to piszę❗) nastąpi to najprawdopodobniej jutro (chyba, że wyniknie coś, co będę zmuszona skomentować) – zmusiły mnie do tego wystukane w Wigilię na Twitterze „życzenia świąteczne” pewnego „dżentelmena”. Kogoś, kto po raz wtóry udowodnił, że nie ma dla niego absolutnie żadnej świętości. Nawet tak szczególny czas, jak Boże Narodzenie są idealnym momentem na zaprezentowanie: buty, arogancji, bezmyślności. W mojej opinii, także popis pogardy i kolejny dobitny dowód (u siebie zresztą również), że o czyimś człowieczeństwie nie decyduje, i świadczy wygląd przypominający istotę ludzką i 23 pary chromosomów. To trochę, o odrobinę za mało❗ Równocześnie mam wrażenie, iż owy „dżentelmen” swe słowa kierował do samego siebie (i paru innych osób ze swojego grona).

Dla odmiany, w bardzo niedalekiej przyszłości, zamieszczę również wywiad z kimś, kogo szanuję i jest dla mnie Autorytetem.

Dzisiaj natomiast kopiuję (+ na końcu mój krótki komentarz) pewne artkuły, których lekturę szczerze polecam. Dotyczą tych dzięki, którym przeżywamy taki, a nie inny czas, a rzeczywistość świąteczna wygląda właśnie w ten sposób.


Najpierw z włoskich (imolaoggi.it) mediów (tylko, że wtrącę, iż według mnie Chiny już są numer 1, tylko nikt oficjalnie nie chce tego głośno przyznać): 


Dzięki Covid Chiny wkrótce staną się pierwszą gospodarką świata

26.12.2020

NOWY JORK, 26 GRUDNIA - Chiny wyprzedzą Stany Zjednoczone i staną się największą gospodarką świata do 2028 roku, pięć lat wcześniej, niż początkowo szacowano. Przewiduje to Centrum Ekonomii i Badań Biznesowych, zgodnie z którym wyprzedzanie nastąpi wcześniej niż oczekiwano ze względu na Covid. Szacuje się, że Chiny wzrosną w tym roku o 2%, jako jedyna duża gospodarka, która się rozwija.

PKB USA spadnie o 5% w 2020 roku, co pozwoli Pekinowi zmniejszyć różnicę. Ogółem światowy PKB, według szacunków CEBR, spadnie w tym roku o 4,4%, co jest największym rocznym spadkiem od drugiej wojny światowej.

Oto mały fragment wywiadu z George'em Sorosem, który ukazał się pod koniec 2011 roku, w którym wyjaśnia on, że z czasem centralne znaczenie potęgi gospodarczej przesunie się z Ameryki do Chin.

„Dolar się załamie, a Chiny staną się nową Ameryką” 



Chiny zatriumfują nad USA? Wszystko dzięki pandemii

Natalia Bogucka 26.12.2020


Według amerykańskiego think tanku Chiny prześcigną Stany Zjednoczone i staną się największą gospodarką świata 5 lat wcześniej, niż dotychczas sądzono. Ma to związek z pandemią koronawirusa.

Centrum Ekonomii i Badań Biznesowych (CEBR) w USA twierdzi, że Chiny staną się największą gospodarką świata w 2028 r. To 5 lat wcześniej niż dotychczas szacowano.

Wpływ na to ma pandemia koronawirusa. Grupa ekspertów twierdzi, że Chiny w "umiejętny" sposób walczyły z pandemią m.in. poprzez szybkie wprowadzenie ścisłego lockdownu.

Od jakiegoś czasu nadrzędnym tematem światowej ekonomii jest walka gospodarcza pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Pandemia COVID-19 i związane z nią skutki gospodarcze z pewnością przeważyły tę rywalizację na korzyść Chin - przekazało w raporcie Centrum Ekonomii i Badań Biznesowych

CEBR szacuje, że wzrost gospodarczy w Chinach wyniesie średnio 5,7 %. rocznie w latach 2021-2025, a następnie spowolni do 4,5 % rocznie od 2026 do 2030 r. Jeśli chodzi o USA, przewiduje się, że w 2021 r. gospodarka odbije po pandemii. Jednak w latach 2022-2024 wzrost PKB spowolni do 1,9 % rocznie, a potem spadnie do 1,6 %.

Indie trzecią gospodarką świata

Eksperci twierdzą również, że na początku przyszłej dekady Indie wyprzedzą Japonię i staną się trzecią gospodarką świata. Jednocześnie Niemcy spadną z czwartego na piąte miejsce. Wielka Brytania do 2024 r. spadnie na szóste miejsce. 



Koronawirus. Chiny wykupują zapasy szczepionki na COVID-19

Jan Manicki

16.12.2020


Chiński rząd zakupi szczepionkę na koronawirusa stworzoną przez amerykański koncern farmaceutyczny Pfizer we współpracy z niemieckim przedsiębiorstwem BioNTech. Do Państwa Środka ma trafić w przyszłym roku 100 milionów dawek preparatu. Chińczycy pracują także nad własnymi szczepionkami na COVID-19.

Chiński koncern farmaceutyczny Fosun Pharmaceutical poinformował w środę o nawiązaniu współpracy z amerykańską firmą Pfizer. W ramach umowy, do Chin trafi 100 milionów dawek szczepionki. Aby był szczepienie było skuteczne, należy przyjąć dwie dawki preparatu, w związku z czym zakupionych szczepionek starczy dla 50 milionów osób.

Aby spełnić wszystkie wymogi prawne, właśnie rozpoczęto w Chinach drugą fazę testów szczepionki Pifzera. Jej wyniki zostaną zestawione z badaniami przeprowadzonymi w Stanach Zjednoczonych. Preparat, który trafi do Chin, pochodzić będzie z niemieckich laboratoriów firmy BioNTech.

Cieszymy się, że zawarliśmy umowę z BioNTechem. To ważny krok w działaniach firmy Fosun Pharma, zmierzających do zwiększenia dostępności i przystępności cenowej szczepionek w Chinach – powiedział dyrektor generalny koncernu Fosun Pharmaceutical Wu Yifang.

Chińska szczepionka na koronawirusa. Trafiła już do miliona obywateli

Chińczycy pracują także nad własnymi szczepionkami na COVID-19. Preparat wyprodukowany przez firmę Sinopharm został zatwierdzony do użytku krajowego w trybie nadzwyczajnym już w lipcu. Od tego czasu trafił do blisko miliona chińskich obywateli.

Jak podają chińskie rządowe media, Sinopharm może być w stanie wyprodukować w przyszłym roku miliard dawek szczepionek na Covid-19. Nie wiadomo jednak, ile z nich trafić ma na rynek krajowy, a ile zostanie sprzedanych za granicę.

Z preparatu Sinopharmu korzystają m. in. Zjednoczone Emiraty Arabskie, gdzie w poniedziałek rozpoczęto szczepienia. Naukowcy z tego kraju poinformowali, że chińska szczepionka jest skuteczna w 86 %.

Swoją szczepionkę wyprodukował także inny chiński koncern farmaceutyczny, Sinovac. Zezwolenie na stosowanie obu chińskich preparatów nastąpiło przed zakończeniem ostatniej fazy testów klinicznych.

Szczepionka Pfizera w Chinach

Szczepionka Pfizera została niedawno zatwierdzona przez amerykańską Agencję Żywności i Leków. W poniedziałek 14 grudnia zaszczepiono nią pierwszą osobę w Stanach Zjednoczonych. Wcześniej trafiła ona do pacjentów w Wielkiej Brytanii.

W odróżnieniu od brytyjskiej i rosyjskiej szczepionki, amerykański preparat nie opiera się na zmodyfikowanych białkach adenowirusa. Szczepionka Pfizera wykorzystuje białko nazywane przez naukowców kolcem, które przebija powierzchnię patogenu SARS-CoV-2. Na tej samej zasadzie działa drugi amerykański preparat, opracowywany przez firmę Moderna.

Pfizer twierdzi, że ich szczepionka działa równie skutecznie we wszystkich grupach wiekowych i etnicznych. Na efektywność biopreparatu nie wpływa także płeć pacjenta. Koncern farmaceutyczny zadeklarował, że do końca roku powstanie około 50 milionów dawek szczepionki



Jako pierwszy ostrzegał ludzkość przed COVID-19. Wyciekły nowe informacje

Jan Manicki

22.12.2020


Chińczycy próbowali ukryć śmierć lekarza, który jako pierwszy informował o zagrożeniu, jakim jest koronawirus. Tak wynika z raportu przygotowanego przez amerykańską organizację ProPublica i dziennik "New York Times". Według raportu do prób ukrycia śmierci lekarza wykorzystano armię płatnych internetowych trolli.

Pierwsze ostrzeżenia o nowej groźnej chorobie rozprzestrzeniającej się w Chinach pojawiły się z ust czołowego chińskiego lekarza Li Wenlianga. Próbował on zaalarmować międzynarodową społeczność, że koronawirus może być niezwykle groźny. Wkrótce Li zmarł na COVID-19, a jego śmierć w wieku zaledwie 34 lat stanowiła dla rządu w Pekinie nie lada wyzwania propagandowe.

Chcąc sterować opinią publiczną, powinno się ukrywać swoją tożsamość, unikać prostego patriotyzmu i sarkastycznych pochwał oraz być gładkim i milczącym w osiąganiu założonego celu – można przeczytać w jednej z dyrektyw wysłanych przez chiński rząd do serwisów informacyjnych i platform społecznościowych po śmierci lekarza.

Armia internetowych trolli. Tak Chińczycy walczyli z informacjami o koronawirusie

Od dawna wiadomo, że rządząca Komunistyczna Partia Chin stosuje cenzurę, aby unikać niewygodnych dla siebie tematów. Dokumenty ujawnione w trakcie amerykańskiego śledztwa rzucają jednak nowe światło na chińską propagandę. Pokazują także, z jak wyrafinowanych środków korzysta Pekin, aby ukrywać niektóre informacje.

Okazuje się, że po śmierci Li Wenlianga media otrzymały zakaz wysyłania powiadomień o tym zdarzeniu na telefony użytkowników. Kiedy temat zaczął zyskiwać na popularności, wprowadzono także dodatkową cenzurę. Nakazano usunięcie imienia i nazwiska zmarłego lekarza ze wszystkich artykułów w mediach społecznościowych.

Jak pisze "New York Times", kiedy koronawirus zaczął przedostawać się do publicznej świadomości, chiński rząd uruchomił armię internetowych trolli. Ich zadaniem było wspieranie chińskiego rządu. Zamieszczane w mediach społecznościowych komentarze miały wychwalać Komunistyczną Partię Chin oraz jej reakcję na wybuch pandemii.

"Politycznie uzbrojony system cenzury"

Przeanalizowane przez amerykańskich dziennikarzy dane pochodziły z Administracji Chińskiej Cyberprzestrzeni, krajowego organu regulacyjnego w zakresie działalności telekomunikacyjnej. Zawierały także informacje z Urun Big Data Services. To chińska firma tworząca oprogramowanie służące do monitorowania działalności obywateli w internecie.

Chiny mają politycznie uzbrojony system cenzury. Jest dopracowany i zorganizowany. Koordynuje i wspiera go państwo. Nie służy tylko do usuwania niewygodnych informacji. Chiny mają także potężny aparat do tworzenia własnej narracji na dowolny temat, na ogromną skalę. Żaden inny kraj tego nie ma – powiedział Xiao Qiang, założyciel chińskiego portalu informacyjnego z siedzibą w Kalifornii China Digital Times.


I taka moja osobista refleksja.

Chiny – najpierw informują świat o koronawirusie z dużym opóźnieniem, powodując pandemię (pamiętajmy, że pewną rolę odgrywa, także WHO i jej szef Tedros Adhanom). Zresztą do dzisiaj nie powiedzieli wszystkiego❗ Tak naprawdę również nie chcą, by śledztwo w sprawie zarazy przeprowadziła bezstronna komisja, a na wszlekie słowa krytyki (jak najbardziej słuszne❗❗❗) w swoją stronę reagują niczym byk na czerwoną szmatę. Gdyby zamiast oczu i ust mieli karabiny maszynowe trzaskaliby nimi seriami (coś a la Greta w stronę prezydenta Donalda Trumpa)❓

Cóż... Nie od dzisiaj, wczoraj, roku, czy 10 lat wiadomo, że rządząca tym państwem Komunistyczna Partia Chin stosuje cenzurę, aby unikać niewygodnych dla siebie tematów.

Ktoś napisał ciekawy komentarz:




i jeszcze takie:




Gdybym była złośliwa zapytałabym, czy Chiny zakupią 100 mln szczepionek, a resztę skopiują❓ (Zresztą tak, jak większość wytwarzanych u siebie rzeczy, taki ich nazwalibyśmy „narodowy sport” lub „narodowe hobby”).

Po za tym, co u nich ze szczepionką rodzimej produkcji❓ Czyżby też informacje o niej (i pacjentach nią zaszczepionych) były kłamstwem❓ Nie całą prawdą❓ Coś przed nami zatajano (zresztą kontynuując to, co ma miejsce od samego początku ataku chińskiej zarazy upubliczniając stek bzdur o łuskowcach i nietoperzach z targu)❓❗❗❓❗

Li Wenliang - chiński okulista ze Szpitala Centralnego w Wuhan, który 30 grudnia 2019 roku ostrzegał kolegów o wybuchu choroby, która przypominała zespół ciężkiej ostrej niewydolności oddechowej (SARS). Jego ostrzeżenia zostały podane do wiadomości publicznej w wyniku czego był „upominany” przez policję z Wuhan za „fałszywe komentarze w internecie i sianie paniki”.

Li miał zaraził się SARS-CoV-2 od chorego pacjenta. Zmarł na COVID-19 7 lutego 2020 roku. Został uznany pierwszym człowiekiem, który ostrzegał przed epidemią chińskiego koronawirusa. Zresztą informacje dostyczące jego stanu zdrowia, oraz czy żyje również panowała dezinformacja i władze siały propagandę.


zdj. https://www.o2.pl/artykul/koronawirus-z-chin-dr-li-wenliang-nie-zyje-zabil-go-wirus-przed-ktorym-ostrzegal-innych-6475797219088001a

Komentarze

Skontaktuj się ze mną!

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Archiwizuj

Pokaż więcej

Słowa klucze

Pokaż więcej
Blogi