Trzech tenorów


Trzech polskich tenorów. 

Takie było moje pierwsze skojarzenie po przeczytaniu informacji. Panowie: Prezydent RP Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Wyjaśniłam w kwietniu, że IBRiS to Instytut Badań Rynkowych i Społecznych, polska organizacja pozarządowa zajmująca się badaniem rynku i opinii publicznej. Właśnie wtedy MZ Łukasz Szumowski został niekwestionowanym zwycięzcą rankingu odpowiadającego na pytanie: komu Polacy ufają najbardziej? Pozycję utrzymał też w maju.

Od tego momentu minęły równo 2 miesiące. Dzisiaj w tym samym sondażu przeprowadzonym tak, jak we wcześniejszych miesiącach dla portalu internetowego www.onet.pl Profesor jest w dalszym ciągu na podium. Obecnie jako „wicemistrz”. Wyprzedza go premier Mateusz Morawiecki, a za nim plasuje się Prezydent Andrzej Duda.

Obecnie Pan Łukasz Szumowski osiągnął wynik 42,4 %. („przeciwnicy” z „podium” odpowiednio: 46,8 % i 41,3 %).

Oczywiście, można powiedzieć, że MZ „poniósł klęskę”, lecz będzie to nieprawdą. Ja sytuację odbieram również inaczej: żadnego poważnego spadku nie widząc, tym bardziej „porażki”.

2 miesiące temu w Polsce był w zasadzie początek COVID-19. Powiedzmy prawdę wcześniej pan Szumowski nie był osobą medialną. Niewielu wiedziało, iż to ktoś tak wybitny, tej klasy❗

Zresztą ciekawa jestem ilu z nas przed COVID-em, gdybym zadała pytanie: kto jest polskim Ministrem Zdrowia umiałoby odpowiedzieć, a tym bardziej wskazać na zdjęciu❗ Mówię zwłaszcza o tych niezajmujących się zawodowo polityką.

Profesor „na świeczniku” znalazł się dopiero, gdy okazało się, że potrafi tak pokierować pandemią, iż nie ma powtórki z Włoch i Hiszpanii. Wtedy stał się właśnie osobą popularną.

Dzisiaj 2 miesiące później czas jest dużo inny. Pan minister nie pojawia się już tak często w mediach, sprawa z pandemią powoli się uspokaja, jest o niebo lepiej niż pokazała to Zachodnia Europa, Wielka Brytania, czy Stany Zjednoczone.

Obecnie to również okres kampanii wyborczej. Tu przypominam: Pan Łukasz Szumowski nie należy do PiS, jest bezpartyjnym, do Sejmu RP stratował tylko z listy Prawa i Sprawiedliwości❗

Po za tym, także inny prozaiczny powód: nie można cały czas być na szczycie.

Tutaj też dwa zdania odnośnie tego, co ma miejsce wokół osoby Pana Profesora. Hejt i wiele złych słów padających pod jego adresem, insynuacje i pomówienia. Jak widać przeciwnikom nie bardzo się to wszystko opłaciło (oczywiście Bogu dzięki za to❗), bo nasz Bohater (to nie tylko moje określenie o ministrze Szumowskim❗) jest na podium z niezłym wynikiem❗

Zresztą osobiście uważam, że czasem lepiej spaść w dół, by móc się mieć się od czego odbić❗ A wierzę, iż tak właśnie się stanie❗




Komentarze

Skontaktuj się ze mną!

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Archiwizuj

Pokaż więcej

Słowa klucze

Pokaż więcej
Blogi