„Dżentelmen” Ghebreyesus: dociera, co zgotował światu (z Chinami)

Czy dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus zaczyna rozumieć sytuację, do której tak naprawdę doprowadził zarówno on, jak i władze Chin (oczywiście nie zapominajmy też o działaniach – to znaczy braku jakichkolwiek kroków w celu zabezpieczenia Unii Europejskiej i jej mieszkańców przed zarazą COVID-19 z Wuhan – Brukseli❗)❓

„Dżentelmen” Ghebreyesus zwrócił się dzisiaj z Genewy do mediów, że doskonale rozumie złość ludzi „mających dość zamknięcia w domach” i państwa „chcące się na nowo otwierać i rozmrażać gospodarki. Ale wirus wciąż szybko się rozprzestrzenia, jest nadal śmiertelnie niebezpieczny, a większość ludzi wciąż jest na niego podatna”. 

Poinformował, że „pandemia przyspiesza”, a w ciągu ostatnich 24 godzin zanotowano największy wzrost dobowy zakażeń – ponad 150 tysięcy osób. Więcej niż połowę zainfekowanych stanowią mieszkańcy: Ameryki Północnej i Południowej, Południowej Azji i Bliskiego Wschódu. Etiopczyk zaapelował, by wszystkie państwa zajęły się przede wszystkim wykrywaniem nowych przypadków, testowaniu i opieką nad zarażonymi chińską zarazą. Mamy również zachować „ekstremalną czujność” oraz szczególnie uważać.

Czyli w skrócie, jak dobrze rozumiem „dżentelmena” Ghebreyesusa: ludzie wszystkie „ręce na pokład”❗ Jest źle❗ Wprost tragicznie❗

Szkoda tylko drogi Panie, że na samym początku było ok. Nic złego się nie działo i w ogóle można ująć sytuację w sposób następujący: nie przejmujcie się, nie panikujcie, nie słuchajcie „kłamstw” płynących z Chin i żyjcie sobie dalej spokojnie❗

A tu nagle BUM❗ Mamy się bać❗ No to gratulacje panie Ghebreyesus, jak też czekam, kiedy i pana obejmie tweet Senatora Republiki Włoskiej Pana Matteo Salviniego, o którym pisałam niedawno. 

I jeszcze jedno: gdybym miała okazję zadać pytanie szefowi WHO brzmiałoby ono: jak pan, panie Ghebreyesus czuje się w tej chwili, czy nie ma wyrzutów sumienia, iż jest tej potwornej tragedii, globalnej wojny z chińską zarazą, współodpowiedzialny, czy nie czuje się, co najmniej źle mogąc bez problemu, każdego ranka spojrzeć sobie w lustrze w oczy❓

Popieram decyzję Prezydenta USA Pana Donalda Trumpa odnośnie zakończenia współpracy z WHO. Czekam na podobne od innych przywódców. Powtarzam: wszyscy odpowiedzialni za zarazę i jej rozniesienie po świecie muszą - w roli oskarżonych w procesach podobnych do tych mających miejsce w latach 1945-1949. Jak dla mnie to wbrew niektórym analogiczna sytuacja.