Łuskowiec, nietoperz, teraz łosoś. Kto następny? A czy w laboratorium w Wuhan to hodowano kwiatki?

Najpierw był łuskowiec oraz nietoperze, teraz natomiast łosoś ma być winny ponownemu wybuchowi koronawirusa i pandemii w Chinach. Które zwierzęta staną się następnym kozłem ofiarnym❓ Gdybym była złośliwa zapytałabym w tym momencie, czy w laboratorium w Wuhan to hodowali kwiatki❓

Twitter Matteo Salvini

Dane na dzień dzisiejszy:

chorych – 8 100 484 , zmarło – 328 374 , wyzdrowiało – 4 186 298

Tyle, że są to liczby oficjalne i niestety śmiem je podważać, gdyż przede wszystkim nie wierzę Chinom. Ponadto: wielu ludzi nie zostało przetestowanych, a szereg innych po prostu przechodzi chorobę bezobjawowo.

Żeby było jasne: jestem daleko od szerzenia jakichkolwiek teorii spiskowych (które zwyczajne wychodzą mi już bokiem, bo słyszałam ich do wyboru, do koloru, jakie tylko chcesz), jednak mam już serdecznie dość ukrywania przez Chiny faktów związanych z wybuchem pandemii COVID-19❗ Bo, że nie mówią wszystkiego i szereg znaczących rzeczy było/jest przemilczanych oraz zatajonych w to nie wątpię. Aż tak naiwną nie jestem❗ Moja wściekłość nie wynika, także z utrudniających w pewien sposób życie obostrzeń, niemożności normalnego funkcjonowania – ja chcę wiedzieć, co do cholery się dzieje❓❗ Dlaczego musiało dojść do zgonu ponad 400 tysięcy ludzi, zachorowania więcej niż 4 milionów kolejnych i tylko jeden Bóg wie, ile jeszcze będzie ofiar, dopóki nie uda się stworzyć szczepionki na zarazę❗

Może, gdyby władze Chin raczyły w końcu powiedzieć prawdę, co stało się w Wuhan i z czym świat musi walczyć przez nich (bo tak właśnie jest: winne są Chiny❗❗❗) antidotum udałoby się stworzyć wcześniej❗

I tak: zgadzam się z tym, co napisał na Twitterze kilka dni temu włoski polityk, senator LEGI Matteo Salvini, że Chiny powinny zostać postawione przed trybunałem podobnym do procesów norymberskich❗ Zresztą wypowiedziałam te słowa już sporo wcześniej tutaj na blogu. Walka z COVID-19 to globalna wojna z zarazą będącą cały czas przed nami kilka kroków! Odpowiedzialnych za nią nazywam wprost: zbrodniarzami wojennymi i przeciw ludzkości. Do ciężkiego diabła zacznijmy mówić o sprawach „po imieniu” i skończmy z chorą „poprawnością polityczną”.

Fakt, że Chiny nie chcą się przyznać do popełnionych błędów lub celowo przeprowadzanych eksperymentów, które być może wymknęły się spod kontroli jest w pełni zrozumiały, jednak ciąży na nich odpowiedzialność za to, co zafundowali światu❗ Jestem zdania, że cywilizowane kraje powinny wymusić na władzach owego azjatyckiego państwa prawdę wszelkimi możliwymi środkami. Następnie oczywiście wspomniany trybunał wraz z wypłatą największych, jak to tylko możliwe odszkodowań poszkodowanym państwom. Liczę tutaj przede wszystkim na twardą politykę, postawę i rękę Prezydenta Stanów Zjednoczonych Pana Donalda Trumpa❗ Zresztą uważam za bardzo słuszną decyzję tego Pana o zerwaniu współpracy z WHO.

Trzymam też kciuki za senatora Salviniego❗

W dzisiejszym dniu Pekin ogłosił ponad 100 przypadków zarażenia COVID-19. Według oficjalnych danych podawanych w tym kraju wcześniej przez ponad 50 dni nie stwierdzono nowych infekcji. Tylko, że akurat w owej kwestii przestałam już dawno ufać tym ludziom. Albo inaczej: wierzę im, jak Ukrainie. To dla mnie synonim.

"Pochodzenie i zasięg epidemii są badane" – ogłosił dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus (zresztą o tym „dżentelmenie” również sporo ciekawych informacji można znaleźć na moim blogu). Źródło zarażenia jest na razie nie znane. Zdaniem WHO może być to import łososi lub niewłaściwe ich pakowanie.

Oczywiście❗

Niestety dla niektórych, ja w bajki przestałam wierzyć we wczesnym dzieciństwie, zresztą w św. Mikołaja, także mniej więcej w tym samym czasie.

Kpiną, a zarazem jawnym szyderstwem są słowa z dzisiejszej konferencji prasowej przeprowadzonej online z Genewy Tedrosa Adhanoma Ghebreyesusa: „Nawet kraje, które wykazały zdolność do tłumienia transmisji koronawirusa, muszą zachować czujność w obliczu możliwości ponownego rozprzestrzenienia się wirusa"❗

Podobno nowe infekcje w Pekinie związane są z targiem spożywczym. Zamknięty został największy tego typu obiekt w Azji odpowiadający za 80 % zaopatrzenia chińskiej stolicy w towary rolno-spożywcze. Kompleks Xinfadi składa się z hal targowych i magazynów zajmujących obszar równy prawie 160 boiskom piłkarskim. Jest też ponad 20 razy większy niż ten w Wuhan. Badani są mieszkańcy i poszukuje się osób, będących na targu.

Interesującym jest, że Chiny chcą, także zrzucić odpowiedzialność na Europę❗ Jeden z tamtejszych epidemiologów z pekińskiego Centrum Kontroli Chorób (CDC) niejaki pan Yang Peng ogłosił krajowym mediom, że...wstępne badania genetyczne sugerują, iż patogen mógł przybyć z naszego kontynentu❗

Czy trzeba dodawać coś jeszcze❓

Niestety, ale w tym momencie muszę o to zapytać: czy WHO to nic innego, jak zakłamana macka komunistycznego reżimu Chin❓

Czy nie jest prawdą, iż Chiny wykupują obecnie różne przedsiębiorstwa i akcje firm po niższych cenach❓

Twitter Matteo Salvini