Śląsk nie jest i nie będzie Lombardią!!!

Na początek prośba do części tak zwanej klasy politycznej i dziennikarzy z nimi związanych, żeby zaprzestali siać panikę, niemalże ogłaszając nadejście Armageddonu, wmawiając społeczeństwu brednie, że Śląsk to polska Lombardia

W ostatnich dniach rzeczywiście liczba zainfekowanych COVID-19 w tym regionie wzrosła, jednak nie jest tak, jak przedstawiają niektóre prezentowane statystyki, którymi manipuluje np. jedna stacja telewizyjna:


Szanowni Państwo❗


To zwykła obłuda. Kłamstwo wpajane: telewidzom, słuchaczom i czytelnikom! Robicie wielu nieświadomym ludziom przysłowiową wodę z mózgów w imię własnych interesów❗

Ogłupiacie, straszycie, byleby tylko wpłynąć na ich poglądy. Poprzez piękne słówka, niby troski o Polaków, a tak naprawdę prowadzicie kampanię wyborczą swoich kandydatów. Oczywiście nie przyznacie się do tego, ale taka jest właśnie prawda i człowiek mający choć średnie IQ zdaje sobie sprawę z waszych gierek! W moim mniemaniu to zwyczajna podłość❗

Postawę polityków powodują głównie dwie kwestie:
  1. Wybory prezydenckie 28 czerwca i chęć z całych sił do zdyskredytowania obecnego Prezydenta RP, Premiera RP oraz całego rządu.
  2. Osoba MZ Pana Łukasza Szumowskiego, którego nie mogą ścierpieć, że sobie poradził z pandemią.
Dla mnie jest jeszcze jeden powód, o którym pisałam wielokrotnie, dlaczego pan profesor Szumowski jest hejtowany i dyskredytowany – strategiczny projekt MZ: fabryka froterowania osocza, odsyłam do wcześniejszych postów.

Dzisiaj w Polsce:

chorych – 28 201, zmarłych – 1 215, wyleczonych – 13 696

i dane dla mówiących, że Śląsk jest Lombardią

chorych – 90 932, zmarłych – 16 374, wyleczonych – 57 218

Powtarzam: sprawa dotyczy przede wszystkim Śląska i kopalni, których 12 w zeszłym tygodniu zamknięto. Gdyby nie to w zasadzie można powiedzieć, iż nie byłoby źle❗


Taka jest prawda, tylko, że część społeczeństwa nie chce tego przyjąć do wiadomości lub po prostu nie wie czy nie rozumie❗ Niektórzy politycy widzą (a raczej chcę, by zobaczyło społeczeństwo) już niemalże sąd ostateczny. Złą sytuację i nieefektywną walkę z pandemią identycznie próbują nam wmówić niektóre media, dlatego postaram się zwięźle i rzeczowo wyjaśnić.

Mówiąc o Śląsku, żeby mieć rzetelny obraz sytuacji proponują też zaznajomić się z tym, co mówi MZ Pan Szumowski:

W poniedziałek odnotowano 599 przypadków. To najwyższa dobowa liczba zakażeń od początku epidemii w Polsce. - Rekord zachorowań wynika z czegoś, co robimy w sposób bezprecedensowy w Europie, czyli wymazujemy gigantyczne zakłady pracy, jakimi są kopalnie. Jest to rodzaj badania przesiewowego - on nie wynika z kontaktów, nie wynika z informacji sanepidu, natomiast dzięki temu Śląsk jako region tak naprawdę jest w taki sam sposób wolny czy też zajęty przez wirusa, jak inne województwa. W kopalniach jest bardzo dużo wzajemnych zakażeń (...) Gdybyśmy nie wymazywali wszystkich górników, to mielibyśmy ewidentnie spadki. Nikt tego w Europie nie robi. Tutaj zadziałaliśmy bardzo prewencyjnie. Chcemy jednak, żeby wszystkie kopalnie jak najszybciej wróciły do normalnej pracy (…) Górnicy bezobjawowo przechodzą tę chorobę. To ewenement w skali tej epidemii, na ten temat powstanie w przyszłości niejedna praca naukowa (...)”

Minister dodał, także, że: „dystans społeczny stał się fikcją". - Polacy nie widzą tej pandemii, bo nie mamy tutaj Hiszpanii czy Lombardii. Do obostrzeń zawsze można wrócić i takie scenariusze rozważamy, natomiast nie da się zrobić ponownie lockdownu.”

Tylko zanim to nastąpi „drobna” uwaga: kolejny dowód, że Polska chwalona jest za granicą, a odpowiedzialni za walkę z zarazą niszczeni u siebie. Dzisiaj pozytywne słowa idą z Francji:



A teraz wyjaśniam i proszę się nie obrażać za słowa, bo sporo winy za nierozumienie kierowanego do nas przekazu ponosi część „klasy politycznej”. Czytanie (i słuchanie) ze zrozumieniem nie jest mocną stroną pewnego procentu osób, co obserwuję patrząc na internetowe komentarze, jak i tych, z którymi rozmawiam.

Zacznę od tego, że na Śląsku mamy epidemię w ognisku.

Jeżeli epidemia jest w ogniskach to jest najlepszym z możliwych scenariuszy❗ Transmisji poziomej nie ma – to znaczy, że NIE ma przypadkowych ulicznych zakażeń i ogniska obecnie zidentyfikowane niebawem wygasną. Na tym polegają procedury epidemiologiczne. Jak dotąd wszystkie decyzje Ministra Zdrowia BYŁY PRAWIDŁOWE

Jest też robionych bardzo dużo testów.

A oto dane ze świata:

chorych - 7573935 , zmarłych - 422795 , wyzdrowiało - 3831029




Komentarze

Skontaktuj się ze mną!

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Archiwizuj

Pokaż więcej

Słowa klucze

Pokaż więcej
Blogi