Grzecznie proszę, by AI zaprzestała niepokoić Polskę!!!

Grzecznie proszę, by Amnesty International przestała niepokoić Polskę. Mój kraj nie potrzebuje jej troski, a bynajmniej w aspekcie, o którym dzisiejszego ranka przeczytałam. Właściwie wiadomość powiedziała mi „dzień dobry”.

Cóż takiego ukazało się moim oczom❓

Mianowicie, iż AI wyraża „zaniepokojenie” działaniami w sprawie kobiety związanej z nielegalnym rozwieszaniem na ulicach Warszawy podłych i szkalujących plakatów, aby zdyskredytować Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego.

Przypominam:

Amnesty International to międzynarodowa organizacja pozarządowa mająca na celu zapobieganie naruszeniom praw człowieka. Oczywiście poprzez akcje obywatelskie. Nawet w 1977 roku została uhonorowana Pokojową Nagroda Nobla za „wkład w umacnianie podstaw wolności, sprawiedliwości, a tym samym pokoju na całym świecie”.

Tylko drobna uwaga: owe wyróżnienie wtedy jeszcze coś znaczyło, a może i sama AI, także. Obecnie obserwując wydarzenia na naszym globie nie jestem, niestety w stanie uwierzyć w istnienie czegoś nie związanego z polityką, czy jakimś lobby. Tak naiwną nie jestem. Zresztą dzisiejszy news stanowi dla mnie dobitny przykład na jej „apolityczność”.

Jak byłam młodsza – mniej więcej do 3 klasy liceum – w szlachetność owych organizacji, łącznie z ONZ, wierzyłam. Przestałam, gdy przejrzałam na oczy poznając naprawdę rządzące światem prawa❗

Obecnie wielka szkoda, że ta podobno prawa i przyzwoita AI jest ślepa, a raczej specjalnie nie chce zauważyć, co owa kobieta z innymi robią wobec Pana Profesora. To już ich nie niepokoi. Łącznie z tym, iż oprócz pomówień, kłamstw na swój oraz najbliższych temat, otrzymywał (a być może i nadal otrzymuje❓) groźby o pozbawieniu życia. Same natomiast plakaty raczej nie są takimi, którymi nastolatki oklejają ściany swoich pokojów (a coś o tym wiem, gdyż robiłam to samo❗).

Ja wiem, gdyż uczono mnie tego na studiach, miałam nawet taki przedmiot, jak prawa człowieka podstawowym jest to do życia❗

Skoro, więc mamy taką sytuację wydaje mi się, iż AI powinna raczej stanąć po stronie Ministra. Kobiecie natomiast nic się nie dzieje, żadna krzywda i pisałam o tym w minioną środę. Wiedziała, co robi, nikt jej do tego nie przymusił, a decydując się na uczestnictwo w złamaniu prawa, będącym równocześnie hejtem, powinna rozumieć, że wcześniej, czy później zostanie namierzona i spotka ją słuszna kara.

AI jest „zaniepokojona” w jaki sposób potraktowali ją funkcjonariusze policji twierdząc, iż ich argumenty są... „nie dość przekonujące”❗ 

No do diabła, jak dla mnie w ewidentnie adekwatny sposób do sytuacji. W skrócie: podłe plakaty, hejt w sieci, od części „klasy politycznej” oraz ze strony mediów, którzy wydali już wyrok na Bogu ducha winnego człowieka nie mając najmniejszych dowodów, że zrobił coś nie tak plus pogróżki❗ 

Czy to mało❗❗ 

Jeśli ktoś chce więcej „szczegółów” zapraszam do poprzednich postów. Jest ich sporo.

Zresztą, jak słyszę o tych wszystkich organizacjach, niby „walczących o prawa człowieka” to mi się zaczyna „coś” dziać. 

Tak przy okazji w tym momencie zapytam: gdzie się one tak naprawdę w takim razie zaczynają❓ Gdzie ci wszyscy waleczni byli, jak np. w Belgii respiratory były wolne w szpitalach, a ludzie umierali, bo byli starsi wiekowo❓ Mam rozumieć, że jak jesteś seniorem to już nie jesteś człowiekiem❓ Dalej❗ Gdzie byli np. jak w Rwandzie było ludobójstwo i wielcy tego świata nie mogli się dogadać, czy to już zbrodnie przeciw ludzkości i wojenne, czy jeszcze nie❓❗ Gdzie są, jak wykorzystywane seksualnie są dzieci w wielu krajach❓ A we Francji, jak policja na rozkaz Macrona pałowała ludzi tydzień w tydzień, gdy protestowali i walczyli o swoje prawo do życia i godnego życia❓ A gdzie, gdy czystki mają miejsce na porządku dziennym❓Dlaczego brak reakcji np. wobec Chin, gdzie kwitnie handel organami do przeszczepu od więźniów politycznych (o niejednej takiej historii czytałam i słyszałam)? Na to ostatnie już odpowiadam: ze strachu, że dostaną porządnie po tyłkach od władz tego kraju nie mieszają się i nie widzą zbrodniczego procederu❗

Takich pytań mogę postawić dziesiątki, jeśli nie setki❗❗❗

Proponuję w te miejsca i sprawy interweniować, a Polskę – moją Ojczyznę AI niech zostawi w spokoju, jeśli ma dalej jątrzyć i wspólnie z opozycją oraz częścią „życzliwych” wzniecać niepokoje społeczne❗

Naprawdę nic tak nie śmieszy, jak nazywanie jakiejś napompowanej nienawiścią pani "OBROŃCZYNIĄ PRAW CZŁOWIEKA". A można zapytać kogo ona tak zaciekle broni wywieszając plakat z Szumowskim❓

Powtarzam: Amnesty International nie jest zaniepokojona mową nienawiści przeciwko Szumowskiemu, jest jedynie zaniepokojona działaniami Policji...

Akurat ja postawę tej kobiety odbieram jako niszczenie człowieka. Jeśli tak wygląda praca i aktywność fundacji broniącej praw człowieka, to ową organizację skreślam❗

Ale idąc logicznym ciągiem postawy AI zapytam, czy dobrze wszystko zrozumiałam:

AI staje po stronie szczujących uczciwą osobę, nie szczutych. Brawo❗ To, jak rozumiem mogę śmiało porozwieszać obraźliwe plakaty na każdego innego i nie mam się czego obawiać, gdyż AI stanie w mojej obronie❓

Czyli aktywiści mogą kraść, włamywać się, opluwać innych bez żadnych konsekwencji❓❓❗

Aha i jak AI jest zaniepokojona - to ja o wiele bardziej jestem przerażona, że owa organizacja jest zaniepokojona. AI broni kobiety szerzącej hejt. Przykład kolejnej organizacji, która podobnie, jak np. już jakiś czas temu ONZ, upadla na samo dno.

P.s.

Ile osób pamięta jak AI oskarżyło Kurdów o łamanie praw człowieka na bojownikach z tzw. Państwa Islamskiego za to, że brali ich do niewoli i przesiedlali❓ Po zbrodniach ISIS wzięcie do niewoli i przesiedlenie to naprawdę delikatne działanie, a AI uznała je za łamanie praw człowieka broniąc terrorystów❗ Na szczęście ONZ, jak mało kiedy coś pożytecznego zrobiło: chory raport odrzuciło❗

Skrót:


GW” najpierw zgłasza włamanie. Później, gdy wyłącznie wykonując swoje zadania, Policja nie patyczkując się słusznie reaguje wykrywając i zatrzymując sprawców to z tej samej strony wrzask i skandal, że szykany za plakaty❗ Poziom zakłamania przerażający. Nie spodziewali się, że Policja złapie ich własnych ludzi. Zresztą myślący i obserwujący zdarzenia z boku sami potrafią wyciągnąć odpowiednie wnioski: przecież to "GW" mówiąc kolokwialnie zakapowała swoją "aktywistkę". Wystarczyło nie zgłaszać "włamania", w które i tak nikt nie wierzy i zaoszczędzilibyście jej "cierpień", a przy tym pracy AI. Zapytam też owe medium: to włamania już nie było?❓ Wydaje mi się, że najwyższy czas przyznać, iż to wspólna akcja Agory i GW. 




Komentarze

Skontaktuj się ze mną!

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Archiwizuj

Pokaż więcej

Słowa klucze

Pokaż więcej
Blogi