Senatorze Salvini ratuj Europę!

Jakby nie dość, że Europa walczy z szaleńczą zarazą podarowaną światu przez Chiny – COVID-19, niekończącymi się falami lądowań na naszym kontynencie (przede wszystkim włoska ziemia i Lampedusa) „uciśnionych uchodźców” - jak stara się to nam pokazać masą fotek ukazujących zwłaszcza biedne muzułmańskie kobiety i dzieci.

Żeby było jasne: powyższe słowa są z mojej strony „delikatnym” sarkazmem, gdyż widzimy tak naprawdę młodych, silnych chłopów. Zresztą pisałam na ten temat wielokrotnie.

Powtarzam: jakby tego wszystkiego było mało wciąż dochodzi do zamachów terrorystycznych. Kilka dni temu miały miejsce (bo nie był to jeden❗) we Francji. Początek: odcięcie głowy jednemu z nauczycieli historii❗ Swoją drogą terrorysta dokonujący swego „dzieła w imię Allaha” w ojczyźnie Emmanuela Macrona wcześniej wylądował na włoskiej ziemi.

I tu to, co pisałam nie raz, nie dwa: był/jest w Italii pewien polityk walczący z haniebnym procederem przemytu ludzi do Europy (bo tym to tak naprawdę jest, też o tym pisałam❗). 

Odnosił zresztą na tym polu spore sukcesy. Właśnie, dlatego trzeba było doprowadzić do jego odejścia z rządu i powstania nowego, który decyzję ex ministra spraw wewnętrznych zniesie. Co też się stało❗

Ale mało tego❗ 

Owy polityk za ochronę swojej Ojczyzny, a zarazem UE (bo po raz enty przypominam w UE nie ma granic, a jej zewnętrznymi są te włoskie) ma 2 procesy karne❗❗❗

O kim mówię❓

O jednym z najprawdziwszych polityków – w odróżnieniu od tych w sporej większości zwanych „politykami” - sekretarzu LEGI panu senatorze Matteo Salvini (mam nadzieję, że jak najszybciej będę mogła powiedzieć premier Włoch)❗

W celu zapoznania się z sylwetką byłego włoskiego wicepremiera i ministra spraw wewnętrznych a rządzie Giuseppe Conte 1 oraz jego działalnością odsyłam do wcześniejszych postów, gdyż ten blog w sporej części jest właśnie poświęcony jemu.

W każdym razie w ostatnich godzinach doszło do zamachu terrorystycznego w Austrii.

W centrum Wiednia, niedaleko tamtejszej synagogi, miała miejsce strzelanina. Zginęło, co najmniej 2 ludzi, a kilkunastu (podobno 15) zostało rannych, 7 w stanie ciężkim. Zatrzymano w tym momencie jedną osobę. Już wiadomo, że mówimy o akcie terrorystycznym. Kanclerz Austrii Sebastian Kurz nazwał go „odpychającym atakiem terrorystycznym”. Zaznaczył, iż będą ochraniane ważne miejsca w stolicy, by policja – wszystkie dostępne siły – mogła wykonywać działania antyterrorystyczne. Będą zakrojone na szeroką skalę.

Kanclerz Kurz: "Cieszę się, że policji udało się już wyeliminować jednego ze sprawców. Nigdy nie pozwolimy zastraszyć się terroryzmowi i będziemy wszelkimi środkami zwalczać te ataki".

Minister spraw wewnętrznych Karl Nehammer powiedział natomiast o kilku „ciężko uzbrojonych (bardzo dobrze w bron automatyczną) i niebezpiecznych”, „profesjonalnie przygotowanych” napastnikach będących wciąż na wolności, gdy policja zamknęła i odgrodziła duże części centrum miasta. Polityk dodał: „Połączyliśmy razem kilka jednostek sił specjalnych, które obecnie poszukują domniemanych terrorystów. Dlatego nie ograniczam się do obszaru Wiednia, ponieważ są to sprawcy mobilni”.

Świadek ataku, cytowany przez dziennik "Die Presse" powiedział, że napastnicy otworzyli ogień do gości barów i pubów w okolicy synagogi. Jeden z terrorystów miał również wysadzić się w powietrze, jednak ta akurat informacja nie została potwierdzona (przynajmniej na razie). Już też wiadomo, że terroryści zaatakowali w 3 miejscach, w tym w hotelu Hilton oraz wzięli zakładników.

zdj. Twitter Matteo Salvini