Zaprzysiężenie A. Dudy. Szkoda, że panie nie paradowały w bikini, ich "show" byłby ciekawsze

Dzisiaj odbyło się zaprzysiężenie Andrzeja Dudy na drugą kadencję.

Będzie krótko, ale zwięźle i mimo wszystko treściwie.

Jak dla mnie, co niektóre osoby wykazały się nie tyle brakiem kultury, taktu, co również rozumu. I nie mówię wyłącznie o nieobecnych – byłych prezydentach (wyjątek Aleksander Kwaśniewski), premierów i sporej części opozycji oraz paru innych osób. Zresztą wielu z nich nie sposób nazwać politykami, gdyż moim skromnym zdaniem – przynajmniej już od jakiegoś czasu nimi zwyczajnie nie są. Przestali zresztą na własne życzenie postępując wzorując się na celebrytach, by w podobny sposób zapaść w ludzką pamięć (tyle, że o celebrytach pamięć jest krótka, albo kojarzeni są z nie tego, z czego by nie chcieli być pamiętani, ewentualnie wywołują na twarzach uśmiech zażenowania). Niektórzy, także swą pychą, głupotą i arogancją zaprzepaścili jakiś dorobek, który jednak mieli. Czasem, jak jeden z nieobecnych również ostentacyjnie demonstrując swoje „ja” poprzez strój. Podobnie, jeśli chodzi o szacunek społeczeństwa.

W mojej opinii w życiu są takie momenty, gdy należy umieć się zachować, czy coś się komuś podoba, czy też nie. Ponadto ktoś mi kiedyś powiedział bardzo mądre słowa (ich mądrość i znaczenie zrozumiałam niestety dopiero po pewnym czasie), że klasę, kulturę i to jakim ktoś jest człowiekiem poznaje się po tym, jak zachowuje się, gdy przegra lub poniesie jakąś porażkę.

Pragnę, także zauważyć, iż swoim zachowaniem pokazali jaki mają szacunek do swojego kraju – Ojczyzny oraz do nas – w tym osób dzięki, którym dane im było piastować określone funkcje.

Ponadto odniosę się do stroju pań z lewej strony sceny politycznej.

Jestem osobą tolerancyjną, jednak jak dla mnie dzisiejszy dzień oraz miejsce, w którym owi Państwo się znajdowali nie były stosowne do tego, co zademonstrowali. Wprost przeciwnie. Uważam to za żenujący spektakl, ale nie po to, by zawalczyć o jakąś sprawę, ale zaistnieć w zwłaszcza kolorowych tabloidach, ewentualnie „zaszczycić” łamy: „Pudelka”, „Pomponika”, „Kozaczka” i im podobnych.

Nadmieniam, że zwłaszcza te dwa pierwsze od jakiegoś czasu „wzięły się” za politykę.

Chociaż jest w tym jeden plus: mówimy w zasadzie o miejscach odwiedzanych przez ludzi młodych, więc fakt wkroczenia tam polityków uważam za strzał w przysłowiową „dziesiątkę”. Przede wszystkim, dlatego, że przeglądając komentarze natrafiam na naprawdę mądre, poważne i wyważone wypowiedzi – w tym tak zwane „perełki”. Świadczy to ni mniej, ni więcej o tym, że także ludzi młodych interesuje los naszego Państwa. Nie są totalnymi ignorantami, jak niektórzy oceniają to pokolenie.

Równocześnie, jeśli byłabym złośliwą zapytałabym, czy owe panie nie miały pomysłu na lepsze show❓ Mogły na przykład paradować w bikini❗ Byłoby o nich jeszcze bardziej głośno. Ewentualnie być może ktoś zaproponował jakąś okładkę (może nie wszystkim, ale którejś z woman z pewnością)❗

Odnosząc się natomiast do „tęczowej flagi”, przypominam również pewien „incydent” flagą. Mieliśmy już w przeszłości głowę państwa, która w budynku ONZ w Nowym Jorku owinęła się naszą narodową flagą.

Na koniec jeszcze kilka słów na temat zachowania osób z „Konfederacji”. Jestem niezmiennie zdania, że obostrzeń należy przestrzegać. Skoro owi "dżentelmeni" pokazali, gdzie mają pewne zasady nie powinni zostać wpuszczeni na salę. 

Koniec. 

Kropka. 

Krótka piłka.

Ponadto odniosłam wrażenie, że co niektórzy z obecnych na dzisiejszej uroczystości zachowywali się, jakby byli w, co najmniej innej rzeczywistości. 

Dlaczego❓ 

Ponieważ było to zaprzysiężenie Andrzeja Dudy na Urząd Prezydenta RP, a oni zrobili z tego istny lincz Ministra Zdrowie pana profesora Łukasza Szumowskiego


zdj. https://wiadomosci.radiozet.pl/Polityka/Wybory-prezydenckie-2020/Zaprzysiezenie-Andrzeja-Dudy-na-prezydenta-NA-ZYWO.-Bojkot-czesci-opozycji

Komentarze

Skontaktuj się ze mną!

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Archiwizuj

Pokaż więcej

Słowa klucze

Pokaż więcej
Blogi