Ponieważ
w najbliższą niedzielę udamy się do urn oddać głosy w wyborach
parlamentarnych parę słów na ten temat.
Zacznę
od tego, co zawsze mówię: kto nie bierze udziału w głosowaniu nie
ma prawa później narzekać.
Druga
sprawa: kampania wyborcza.
Szczerze
mówiąc uważam, że była ona na żenującym poziomie. Co ja mówię
przecież tak naprawdę wcale jej nie było❗
Tutaj
z żalem muszę się przyznać, że szczerze zazdroszczę innym
krajom, jak to u nich wygląda. Zwłaszcza, że obecnie jest tak
wiele różnych możliwości. Gdyby ktoś wcześniej mi powiedział,
że tak będzie wyglądać nigdy bym nie uwierzyła.
I
po trzecie:
Czy
nadal Europa będzie się budzić z „zimowego snu” i nowa Wiosna
Ludów❓ Pierwszy krok zrobiła Austria 28 września. Cóż śmiem
twierdzić, że w Polsce zwycięzcą pozostanie Prawo i
Sprawiedliwość.
Pamiętajmy,
że kolejne wybory parlamentarne na naszym kontynencie odbędą się
10 listopada w Hiszpanii, także, jak w Austrii, gdzie zwyciężył
konserwatysta Sebastian Kurz, przedterminowe. Tutaj ważnym
nazwiskiem jest p. Santiago Abascal, lider konserwatywnej partii Vox.
To nie tylko młody, sprawny i prawicowy polityk, ale też: socjolog,
samorządowiec i poseł do parlamentu Kraju Basków.
Pomiędzy
tymi wydarzeniami jest również wyjście Wielkiej Brytanii z UE i
choć wspominam o tym na końcu wcale nie mniej ważne. 19
października w Rzymie odbędzie się wielka pokojowa manifestacja
społeczeństwa niezadowolonego z obecnie sprawujących władzę w
Republice Włoskiej.
O
czym mówię❓
O
rządzie powstałym tak naprawdę przy pomocy i ingerencji innych
państw (Niemcy, Francja) i zarazem pod auspicjami Brukseli. Po
szczegóły odsyłam do moich wcześniejszych postów.
zdj. Anna Hudyka |
Komentarze
Prześlij komentarz