"Stoimy w obliczu procesu politycznego", Alexandro Maria Tirelli

Ponownie powracam na włoską scenę polityczną.

Tym razem postanowiłam zamieścić wyjątkowo interesujący wywiad ze słynny, włoskiem prawnikiem karnym panem Alexandro Maria Tirelli. Ekspert w międzynarodowym prawie karnym. Rozmowa o procesie senatora LEGI Matteo Salvini.


Poniżej zamieszczam wywiad przetłumaczony na język polski oraz link do jego oryginalnej wersji:


Tirelli, peoces Salviniego: "stoimy w obliczu procesu politycznego" 


05.10.2020


3 października w Katanii rozpoczął się proces byłego ministra spraw wewnętrznych Matteo Salviniego, oskarżonego o nadużycie władzy i porwanie.


Poważne oskarżenie odnosi się do wydarzeń z 26 lipca 2019 r., kiedy ówczesny minister Salvini nie zezwalał na wysadzenie migrantów na pokład statku Gregoretti Straży Przybrzeżnej w oczekiwaniu na zapewnienie ich relokacji w Europie.

W celu dokładnej oceny nie tylko prawnej, ale przede wszystkim politycznej dynamiki tego procesu, Sputnik Italia zwrócił się do znanego prawnika karnego Alexandro Marii Tirelli, prezesa Izby Karnej Prawa Europejskiego i Międzynarodowego, obecnie również sekretarza nowej partii politycznej LGR „Republika Wolności Sprawiedliwości”.


Proszę Pana na podstawie swojego doświadczenia jako prawnika karnego przyzwyczajonego do skomplikowanych spraw, co Pan sądzi o procesie Salviniego?

Proces przeciwko Salviniemu to plastyczna reprezentacja Włoch, w której sądownictwo przyjęło agresywną postawę w szczególności wobec sił centroprawicowych, ale także nadużycia wolności pojedynczego obywatela. Prawo ma na ogół swoją własną elastyczność interpretacyjną, ponadto rekonstrukcja każdego zdarzenia a posteriori („po fakcie”) pozwala na pociągnięcie podmiotu do wniesienia sprawy lub wniesienia aktu oskarżenia, w zależności od nastroju sędziego i na podstawie pełnej swobody urzędu sędziego.

Jeśli chodzi o podmiotowy profil przestępstwa, sprawa Gregorettiego jest osobliwa: przestępstwo porwania, o którym mowa w art. 605 kk wymaga „oszustwa”, a więc świadomości i woli bezprawnego ograniczania wolności osobistej pasażerów, z przyczyn bezprawnych. Z drugiej strony Salvini, jako minister, zamierzał jedynie stosować dekret bezpieczeństwa bis.

- Dużo mówi się również o wniosku o odwołanie prokuratury, czyli o postanowieniu Sędziego Postępowania Wstępnego o przymusowym przypisaniu, czyli o środku, o który prokurator nie wnioskował, ale w wyniku przymusu wykraczającego poza wolę samego premiera. Nie może też nie zaimponować ekstremalnej szybkości postępowania sądowego. Mamy do czynienia ze sprawiedliwością podwójnej prędkości: lata na zdefiniowanie przypadków przestępczości zorganizowanej, tygodnie na zniszczenie wroga politycznego.

A więc przede wszystkim proces polityczny?

- Tak, oczywiście! Stoimy w obliczu procesu politycznego. Wysyłam jasny komunikat: demokracja we Włoszech przestała istnieć, żyjemy w fazie przynajmniej postdemokratycznej, jeśli nie despotycznej. Zasady i zapisy konstytucyjne z 48 roku zostały zdewastowane, kraj jest w rękach oligarchii, ludzie stracili wszelką suwerenność. Kiedy mówią nam, że Republika Włoska ma uzasadnienie w demokracji parlamentarnej, kłamią, wiedząc, że kłamią. W istocie Parlament zostaje pozbawiony wszelkiej władzy. Jedyny poseł się nie liczy, nie jest legitymizowany głosami obywateli jego kolegium. Pierwszy atak na reprezentatywne fundamenty instytucji parlamentarnych polegał na wprowadzeniu blokowanych cenników, w konsekwencji pozbawienia obywatela swobodnego wyboru przedstawiciela. Redukcja parlamentarzystów odda państwo w ręce lokajów oligarchów świata finansów, skierowanych do krajów poza Alpami. Walka o redukcję deputowanych i senatorów wywołuje u mnie uśmiech w kraju, w którym jest 1111 radnych, dziesiątki tysięcy radnych gmin i powiatów. 

Reforma wymiaru sprawiedliwości 

Nasza partia walczy o podział ról sądownictwa, prokuratora i sędziego. Prokurator nie może nagle zostać sędzią i być częścią tego samego monolitycznego organu. Prokurator i sędzia nie mogą być kolegami. Ale poza sądownictwem należy odbudować porządek konstytucyjny. Proponujemy „nową fazę konstytucyjną”, jak w 1948 r. Część sądownictwa przypieczętowała porozumienie polityczne z Ruchem Pięciu Gwiazd, partią, która moim zdaniem jest skrajnie lewicowa, w celu zniszczenia praworządności, demokratycznego i liberalnego podejścia naszej materialnej Konstytucji i tchnąć w kraju aurę justycyzmu. Recepta musi zostać natychmiast przywrócona, zniesiona przez ten cud polityczny Ministra Bonafede, która przekształciła postać podejrzanego w „oskarżonego na zawsze”. Ruch 5 Gwiazd to dawna partia komunistyczna, która zmieniła swoje logo, ponieważ „sierp i młot” stracił popularność w marketingu politycznym. Ale ich założyciele, Grillo i Casaleggio, to ludzie pochodzący ze skrajnej lewicy lat 70.

Co Pan proponuje?

- Zaangażowaniem naszej partii jest przywrócenie polityki z powrotem do centrum życia kraju, rozumianej jako wysoka dyscyplina, w sensie planowania nowoczesnego i lepszego społeczeństwa. W tym celu należy przywrócić centralne miejsce Parlamentu w strukturze konstytucyjnej. Konieczne jest zapewnienie, aby przedstawiciele byli prawdziwym wyrazem obywateli jednego kolegium, nosicieli lokalnych postulatów, podmiotów posiadających legitymację powszechnego głosowania. Immunitet parlamentarny musi wtedy zostać natychmiast przywrócony, dowodzi tego sprawa Salviniego. W systemie liberalnym i klasycznym podział władzy administracyjnej, politycznej i sądowniczej implikuje, że żadna z nich nie może i nie powinna naruszać własnych prerogatyw, niszcząc funkcje drugiej.

Nienaruszalność granic państwa

Wracając do Salviniego, krótko, Pana zdaniem, jak to się skończy?

- Salviniego nie można skazać, ponieważ oznaczałoby to niebezpieczeństwo wojny domowej. Zadaniem wymiaru sprawiedliwości było jego osłabienie, obalenie rządu, stworzenie warunków dla nowego rządu, zgodnie z wytycznymi lewicy, która odpowiada europejskim panom.

Kończę, przypominając ważny fakt: decyzja Salviniego została przynajmniej podzielona z Ministrem Obrony i Ministrem Infrastruktury i Transportu zgodnie z ich odpowiednimi kompetencjami, informując o tym Prezesa Rady Ministrów. Proste pytanie: dlaczego Conte i Toninelli również nie zostali oskarżeni?

Ostatecznie: wolność narodu mierzona jest w odniesieniu do jego zdolności do bycia reprezentowanym i szanowanym w stosunku do minimum elementów założycielskich każdego narodu, czyli kultury i terytorium. Uważam, że granice narodowe muszą być nienaruszalne i święte oraz że rząd musi zachować nie tylko prawo, ale nawet obowiązek ich ochrony. Spróbuj dotrzeć łodzią do Nowego Jorku, Petersburga, Stambułu lub Sydney bez żadnej wizy! Zobaczmy, co się z nią stanie! W poważnym kraju sędzia nie wpływa na zgodne z prawem decyzje ministra spraw wewnętrznych, który ma pełną swobodę w przyjmowaniu obywateli bez zezwolenia na pobyt.

Bez obrony granic nie ma państwa ani suwerenności. Czy temu rządowi brakuje poczucia narodu i przynależności do określonego terytorium?

- Tak oczywiście! We Włoszech zapanowała dziwna koncepcja Europy, zapominając, że Europa traktatów i tak składa się z państw członkowskich. Bez granic i bez tożsamości nie możemy nawet być uważani za państwa członkowskie.


zdj. https://it.sputniknews.com/intervista/202010059618789-tirelli-processo-a-salvini-siamo-di-fronte-a-un-processo-politico/

Komentarze

Skontaktuj się ze mną!

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Archiwizuj

Pokaż więcej

Słowa klucze

Pokaż więcej
Blogi