Wprawdzie dzisiaj miałam napisać o czymś innym, kontynuować temat zapoczątkowany w piątek, jednak wypowiedzi pewnych... „ważnych osób” sprawiło, że musiała nastąpić zmiana.
Tak, jak można się było spodziewać COVID-19 zbiera coraz większe żniwo.
Dzisiejsze oficjalne statystyki:
świat:
zarażonych - 40.452.338 , zmarłych – 1.120.715
Europa:
zarażonych - 5.923.436 , zmarłych – 225.741
W wielu państwach Europy dobowe liczby zarażeń chińską zarazą są rekordowe. Ostatnie dane w Polsce: poniedziałek- 7.482, 41 , niedziela- 8.536, 49 , sobota- 9.622, 84 , piątek- 7.705, 132 , czwartek- 8.099, 91 , środa- 6.526, 116.
Minister zdrowia pan Adam Niedzielski ogłosił, że w najbliższym czasie możemy się spodziewać od 15 do 20 tysięcy nowych przypadków każdego dnia.
Zapowiedziano, że na Stadionie Narodowym w Warszawie postanie do końca tygodnia szpital polowy na 1000 łóżek. Będzie wykorzystany, gdy zajdzie taka potrzeba. Robimy coś takiego po raz pierwszy.
Mówiąc o COVID-19 nie było takiej potrzeby. Ten, kto obserwował wszystko uważnie od początku pandemii – i jest/chce być – obiektywnym nie zaprzeczy moim słowom: pół roku temu nie istniała potrzeba❗ Wtedy dla bogatej Europy Zachodniej stanowiliśmy przykład, jak należy walczyć z „chińskim prezentem”.
Obecnie sytuacja jest inna.
Teraz to tam na stadionie, który miał nosić imię śp. Jana Górskiego będzie się rozgrywać prawdziwa, najprawdziwsza i najważniejsza walka – ta o życie❗❗❗
Niestety są osoby, które z niej potrafią drwić, robiąc sobie durne „żarty” z tak poważnej sprawy wypisując bzdury na Twitterze.
Dzisiaj kolejny raz dał tego przykład tradycyjnie Donald Tusk.
Obecny przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej, wcześniej szef Rady Europy podobnie zaprezentował w pełnej krasie swą: kulturę, elokwencję, życzliwość, empatię. Jak dla mnie, również to, co ma w głowie, wprost proporcjonalne do mniemania o sobie samym. Oraz człowieczeństwo. To ostatnie z wynikiem totalne beznadziejnym❗
By nie powtarzać „laurki” odsyłam np. TUTAJ .
Słowa aktualne i wtedy i dzisiaj, bo w ten sam sposób można je podsumować.
Co obecnie napisał szanowny Donald Tusk❓
„Stadionów wystarczy, gorzej z respiratorami. Kupili ich mniej, niż zbudowano Orlików.”
Były polski premier po masie krytycznych komentarzy oburzonych jego arogancją Internautów, które widać zabolały jego ego odezwał się ponownie:
„Krzyczącym, że powinienem był budować szpitale, nie stadiony, pragnę przypomnieć, że w latach 2005-2007, za rządów Kaczyńskiego, w Polsce liczba szpitali zmniejszyła się o 33, gdy za naszych rządów zwiększyła się o 208. Po 2015 znowu zaczęła spadać.”
A ja postaram się „dżentelmenowi” Tuskowi odpowiedzieć.
Panie Tusk, czy to nie wy masowo zaczęliście prywatyzację w służbie zdrowia? Powstała masa szpitali niepublicznych. W 2008 roku było ich 186, w 2011 już 313. Większość dotyczyła wybranych, najbardziej dochodowych specjalizacji. Tymczasem w tym samym okresie liczba publicznych spadła z 546 do 501.
Teraz kolejna dzisiejsza wypowiedź. „Do tablicy” poseł SLD Dariusz Joński i jego krytyka zamykania siłowni.
"@Dariusz_Jonski chce otwarcia siłowni. Przedstawił premierowi swoje pomysły”
O tym „dżentelmenie”, także wypowiadałam się wcześniej, więc, tylko na drobna uwaga.
Otóż panie Joński jakoś mało – a dokładnie wcale!❗ - nie interesuje mnie, że jest pan wiceszefem aquapparku w Łodzi (którym jest pan dzięki pomocy koleżanki z PO Barbary Nowackiej, jak swego czasu, zresztą nie tak dawno temu podawał to portal wp.pl Dariusz Joński został wiceszefem aquaparku. "To element umowy z PO" ) oraz istnienia w nim (sprawdziłam na stronie internetowej) AquaFitnessu.
Kto chce ćwiczyć może to bez problemu robić w domu (tak np. ja dbam o kondycję), lub na tę chwilę zrezygnować. Świat się nie zawali. I przepraszam, ale ja widzę tutaj pod płaszczykiem troski o innych – tą o siebie i by wpływy do kasy aquparku były jak najwyższe.
I do łamiących prawo (czyli de facto przestępców, bo nazywajmy sprawy i ludzi po imieniu przestając w końcu bawić się w „ładne słówka”) zamiast np. kretyńskich niby przemian siłowni i klubów fitness na „sklepy, w których można wypróbować sprzęt” zróbmy z nich od razu domy pogrzebowe i kostnice – bardziej się przydadzą, gdy obostrzenia nie będą przestrzegane przez wszystkich❗❗❗
Następny Grzegorz Schetyna z PO, który krytykuje powstanie na Stadionie Narodowym szpitala polowego.
Szkoda, że „dżentelmen” nie zauważa faktu, iż miejsca te powstawały zarówno pół roku temu, jak i obecnie, w wielu państwach – i to nie tylko europejskich. W tamtym czasie u nas nie było potrzeby, gdyż z chińską zarazą radziliśmy sobie lepiej niż ci od nas bogatsi i niby lepsi z Europy Zachodniej. Pan Schetyna nie pamięta tego (w co nie wierzę za cholerą❗) lub chce zakłamywać rzeczywistość twierdząc, iż to Polaka miała wtedy Armageddon (w to akurat wierzę❗❗❗).
Dzisiaj mówi:
„Tak dramatyczna decyzja o powstaniu szpitala na Stadionie Narodowym jest elementem paniki, wynika z chaosu i z braku przygotowania następnych kroków, kiedy trzeba było to robić, w marcu czy kwietniu. Kto będzie tam pracował, gdzie są lekarze i personel medyczny, których brakuje w szpitalach? - powiedział polityk, dodając, że nie wystarczy napisać ustawy i nakazać lekarzom przychodzić do pracy. - Trzeba mieć pomysł na walkę z pandemią”
Natomiast odpowiadając „prominentnemu politykowi” Schetynie na pytanie, kto ma pracować powiem: może to szanowny pan dałby przykład zgłaszając się, gdy zajdzie takaż potrzeba jako wolontariusz❓ A zresztą nie musi pan czekać mogąc już teraz zaoferować się np. w jakimś domu pomocy społecznej❗ Podobno żadna praca nie hańbi❓❗ Niech najpierw pan poprzez swą empatię, chęć niesienia pomocy bliźniemu da swoją postawą przykład społeczeństwu❗
Tyle, że akurat ten człowiek tak nie postąpi i właśnie w takim poważaniu ma Rodaków.
Jak „elegancko” podsumował wypowiedź pana Schetyny jakiś Internauta:
„Jak wiedziałeś to zapewne nie jesteś zdziwiony. Dobrze że masz świadomość, że zakażenia nie unikniesz i nie pomoże w tym zamykanie czegokolwiek jak proponuje Pan Schetyna – następny specjalista od wszystkiego co pracą w życiu się nie zhańbił.”
Jak wiedziałeś to zapewne nie jesteś zdziwiony. Dobrze że masz świadomość że zakażenia nie unikniesz i nie pomoże w tym zamykanie czegokolwiek jak proponuje Pan Schetyna - następny specjalista od wszystkiego co pracą w życiu się nie zhańbił.
W podobnym tonie na Twitterze „zabłyszczała” kiedyś telewizyjna prezenterka, później dziennikarka, teraz w zasadzie nie wiadomo kto, prywatnie żona Tomasza Lis – Hanna Lis.
Napisała:
„Leżę na Narodowym” brzmi trochę głupio. Jak nazwać ten najnowocześniejszy szpital w sercu Europy?
-im.Łukasza Szumowskiego
-im. Andrzeja Dudy -im.Mateusza Morawieckiego
-im.Andrzeja Dudy
-im. Jarosława Kaczyńskiego -im.Prawa i Sprawiedliwości”
Ta kobieta, nawet z szacunku do samej siebie zamilknęłaby w tym temacie. Zwłaszcza, że sama wie, co znaczy stracić kogoś bliskiego. Ponadto ani na jotę nie uszła od małżonka (oczywiście obecnego, gdyż poprzedni pan Robert Smoktunowicz z tego, co o nim wiem i czytam jest człowiekiem na poziomie❗), który również przeżył ciężką chorobę. Jednak, jak widać nawet to nie nauczyło ich pokory.
Przykre.
Drwiąc ze szpitala polowego nie lepiej wypadła, niż część tych niewiedzących, co mówią/wypisują na portalach społecznościowych celebrytek.
Specjalnie poświęciłam pewną część czasu i przejrzałam odpowiedzi ludzi na jej tweeta. Ich spora liczba ośmieszyła byłą dziennikarkę twierdząc, iż może stadion nazwać nazwiskiem małżonków❓
Ponadto skoro Hanna Lis w razie zajścia ewentualności nie chce zostać ratowana w szpitalu polowym na Stadionie Narodowym niech pozostanie w swoich „4 ścianach”. Niech pokaże, co sama potrafi zdziałać dokonując samodzielnie uzdrowienia swojej osoby❗
Poddaję, także inną alternatywę: może przekaże swój dom dla innych wymagających hospitalizacji❗ Kilka osób ba pewno by się zmieściło. Skoro szpital polowy zły...❓❓❓ Niech i ona swoim zachowaniem da przykład jej podobnie myślącym❓
Poniższa grafika, jak również powyższe z oficjalnych kont na Twitterze ww.
Żeby też było jasne, pewnych słów w komentarzach nie popieram uważając, że można użyć innych mających to samo znaczenie, jednak to nie na jestem autorem, a gro komentarzy na Twitterze D. Tuska było właśnie takich.
Komentarze
Prześlij komentarz