Decyzje, które musiały zapaść. Football przegrywa koronawirusem.


Tak, jak było do przewidzenia, w tym roku nie będziemy kibicować piłkarzom podczas Mistrzostw Europy. W dniu wczorajszym UEFA ogłosiła decyzję, że Euro 2020 przełożono na czerwiec 2021 roku. Postąpiono podobnie, jak w przypadku szeregu innych imprez sportowych, i nie tylko, które zostały odwołane bądź przeniesione na późniejsze terminy. Jeśli chodzi o te drugie za przykład niech posłużą: Mistrzostwa Świata w łyżwiarstwie figurowym mające odbywać się od 16 marca w Kanadzie oraz dzisiejsza informacja, że nie będzie konkursu piosenki Eurowizji.




Moim zdaniem to najwłaściwsza decyzja jaka mogła zapaść. Wciąż nie mogę zrozumieć, z czym, i po co czeka jeszcze MKOL❓❗ Przecież to oczywiste, że Igrzyska Olimpijskie w Tokio, także się nie odbędą. Czeka je taki sam los jak Euro.

Moi Drodzy musimy być realistami. Niestety sytuacja na dzień dzisiejszy jest tragiczna, żeby nie powiedzieć jeszcze gorzej używając słów w żaden sposób nie nadających się do publikacji. Gdziekolwiek❗

Świat 162 państwa:

zarażonych - 219 083
zmarłych - 8 961
wyleczonych (co oznacza, że osoba nie jest zdrowa, ale nie zaraża innych❗) - 85 673

Europa 47 państw:

zarażonych - 92 337
zmarłych - 4 184
wyleczonych - 6 184

Włochy:

zarażonych - 36 455
zmarłych - 2 978
wyleczonych - 4 025

Polska:

zarażonych - 251
zmarłych - 5

Jesteśmy, cały świat stoi w obliczu pandemii – diabelstwa o nazwie koronawirus COVID-19 i przy całym zrozumieniu dla machiny, którą jest sport, Mistrzostwa Europy w piłce nożnej oraz Igrzyska Olimpijskie są rzeczy i sprawy o wiele ważniejsze❗

Napisałam już kiedyś, że dzisiejszy sport już nim tak naprawdę nie jest. Zastąpił go biznes, olbrzymi biznes sztabu wszelkich specjalistów od wszystkiego i takie same olbrzymie pieniądze. I to właśnie te ostatnie tak naprawdę odgrywają tu zasadniczą rolę❗ Naprawdę zdaję sobie doskonale z tego sprawę, że transmisje telewizyjne do obu imprez są już dawno sprzedane, wszelkie przygotowania trwały od dawna, z reklamodawcami i sponsorami umowy są podpisane, a może i u niejednej osoby niemałe kwoty pieniężne na konta przelane. Po za tym patrząc z drugiej strony: zarówno piłkarze, jak i inni sportowcy przygotowujący się przez lata do udziału w tej, jakże mimo wszystko wyjątkowej imprezie, jaką są ME i Igrzyska Olimpijskie decyzje o jej odłożeniu nie są łatwe. Wprost przeciwnie❗ Dla jednych, jak i drugich Euro, czy Tokio mogło/może być jedyną okazją do udziału w czymś TAKIM, ale UEFA postąpiła słusznie i oczekuję tego samego od MKOL-u❗

Nie wolno, nikt nie ma prawa, narażać zdrowia i życia sportowca nawet, jeśli ceną będą potężne straty finansowe. Zresztą otwarte pozostaje pytanie: ilu z piłkarzy, czy sportowców wyraziłoby zgodę na udział w imprezie❓ Myślę, że ci mądrzy powiedzieliby stanowcze NIE. A jeśli Tokio nie zostanie odwołane zrobią to. Pamiętajmy IO w 2016 roku w Rio de Janeiro w Brazylii, gdzie przez strach przed wirusem Zika wielu wybitnych sportowców po prostu nie wystartowało! Rozum zwyciężył❗

Życie i zdrowie są cenniejsze niż ewentualna możliwość zdobycia krążka i zdobienia okładek kolorowych magazynów oraz portali plotkarskich. To, z czym mamy teraz do czynienia jest swego rodzaju wojną. Na froncie nie ma miejsca na płacz, a świat, rzeczy są wtedy czarne lub białe. Niestety obecna rzeczywistość to najgorszy czas na sentymenty i trzeba podejmować najwłaściwsze decyzje.

Przykre to, co piszę, ale niestety prawdziwe.

I jeszcze jedno: na organizacji czy to mistrzostw czy IO nie jeden kraj już „się załatwił”. Dla co najmniej niektórych był to początek olbrzymich kłopotów gospodarczych (np. Grecja). Niestety nakłady zwróciły się w dużo mniejszym stopniu niż wcześniej prorokowano. Po zakończeniu imprez budynki i obiekty sportowe po dziś, także niewykorzystane, niszczeją.

Owszem nie ma, co porównywać, bo Japonia z tym akurat poradziłaby sobie, jednak mówimy o sytuacji normalnej – nie takiej wobec, której teraz stoimy❗ I nie ma, co zakładać, że do końca lipca będzie inaczej, bo czasu jest dużo❗

To, co w ciągu tych 4 miesięcy nastąpi tak naprawdę tylko jeden Bóg wie (obojętnie który, ten w którego wierzymy❗). Oby nastąpił cud, zaraza jak najszybciej się skończyła albo naukowcy znaleźli szczepionkę❗ Skuteczne antidotum❗


Już nie wspominam o stanach faktycznych gospodarek światowych, bo priorytet: wykończyć draństwo i jak najmniej ofiar❗ Nawet nie chcę myśleć o Afryce. 

Zakładając, że zarówno Euro, jak i Tokio odbyłyby się podstawowe pytanie również brzmi: w jakim stopniu trybuny byłby zapełnione kibicami❓ Śmiem twierdzić, że większość świeciłaby pustkami. Nie ma żadnej, absolutnej żadnej możliwości zapewnić bezpieczeństwa przed koronawirusem wszystkim osobom. Więc i tutaj, kto mądrzejszy po prostu by nie uczestniczył w rozgrywkach. To samo, jeśli chodzi o tak zwane strefy kibica.

I jeszcze jedno – mądre i dobre słowa prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Pana Zbigniewa Bońka, które pozwolę sobie zacytować: „Wydaje mi się, że problem jest dużo głębszy. Koronawirus nagle nie odpuści. Jeżeli nie nauczymy się z nim żyć i nadal będziemy myśleć, że jedyną słuszną taktyką jest izolacja, to wkrótce będzie więcej samobójstw niż ofiar śmiertelnych wirusa”.


zdj. Twitter p. Zbigniewa Bońka

Komentarze

Skontaktuj się ze mną!

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Archiwizuj

Pokaż więcej

Słowa klucze

Pokaż więcej
Blogi