Nawiązując do wczorajszego tematu: przede wszystkim nie chcę siać paniki, ale oczekuję prawdy. Chcę usłyszeć, jakie są realne liczby związane z chińskim koronowirusem, bo według tego, co czytam te oficjalne mają być zaniżonymi i to sporo❗
Z informacji podanych przez MAGA na Twitterze oraz z innych stron internetowych dowiadujemy się, że liczba ofiar śmiertelnych wynosi … ponad 50 tysięcy osób, a zainfekowanych ...1,5 miliona. Podobno w Wuhan 49 krematoriów pracuje 24 godziny na dobę przez cały tydzień.
Powyższe dane, w które nie za bardzo chce mi się wierzyć, pochodzą od chińskiego biznesmena – niejakiego pana Guo Wengui - miliardera i informatora mieszkającego na emigracji w Stanach Zjednoczonych, a w swoim kraju oskarżonym między innymi o korupcję. Chiny mają, także walczyć z przekazującymi ukrywany prawdziwy obraz sytuacji.
Dzisiaj oficjalne dane mówiły o zgonie ponad 800 ludzi.
Jaką mamy w takim razie sytuację❓
Sorry, ale ja się tak „nie bawię”❗
To jest zbyt poważna sprawa, żeby zatajać przed światem fakty. Nie mam najmniejszego zamiaru tworzyć teorii spiskowych, jednak dlaczego informacje pochodzące od pana Guo Wengui nie zostały zdementowane, jeśli są kłamstwem❓ Tu szczerość stanowi podstawę❗
Powtarzam nie wiem, co jest prawdą i chciałabym ją poznać. A moje kolejne pytanie brzmi: jak długo to może jeszcze potrwać❓❗ Moje pytanie jest uzasadnione, gdyż przypominam, w tym roku za kilka miesięcy czekają nas dwie wielkiej rangi imprezy sportowe: Igrzyska Olimpijskie w Tokio oraz Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej. Pomijam inne. Ponadto za niedługo rozpocznie się, także okres wakacyjny.
I jeszcze jedno: gdyby słowa pana Guo Wengui były kłamstwem powinien zostać ukarany w bardzo dotkliwy sposób za to, co zrobił.
Komentarze
Prześlij komentarz