Giuseppe Conte - czy Włosi mu wybaczą?

W tym momencie oficjalnie we Włoszech koronawirusem zarażonych jest osób - regiony: Lombardia – 172, Veneto – 33, Emilia Romania – 18, Piemont – 3 i Lazio – 3. Od wczoraj wzrosła, także liczba śmiertelnych ofiar draństwa – jest już ich 7.

Niestety rząd pozostaje nieugięty. Premier Giuseppe Conte w dalszym ciągu nie potrafi – lub po prostu nie chce – spojrzeć prawdzie w oczy, że to on, przynajmniej w sporej części, odpowiada za obecną sytuację w kraju. Już pomijam fakt otwartych granic oraz możliwość swobodnego przedostawania się ludzi po całej Unii Europejskiej i dalszego szerzenia choroby.

Zdj. https://www.secoloditalia.it/2020/02/coronavirus-conte-si-lamenta-salvini-non-mi-risponde-la-replica-non-finira-a-tarallucci-e-vino/

Ignorancja, hipokryzja, kłamstwa.

Pytanie, czy Włosi wybaczą Signor Conte. postawiłam wczoraj Ponawiam je teraz przez wzgląd na kolejne informacje płynące z Włoch. Decyzją Ministerstwa Spraw Wewnętrznych 274 imigrantów ze statku „Ocean Viking” może zejść na ląd na wyspie Sycylia. W wiosce Pozzallo zostaną poddani kwarantannie.

Naprawdę świetne postanowienie. Wprost genialna w sytuacji, gdy koronawirus rozprzestrzenia się w zastraszającym tempie we Włoszech, a następne przypadki odkrywane są w kolejnych krajach❗

Mówiąc o imigrantach będących tak naprawdę ofiarami mafii, przemytników ludzi, bo nie łudźmy się, że jest inaczej. W jednej z depesz przeczytałam:

"W minionych dniach statek z wolontariuszami z organizacji pomocowych Sos Mediterranee i Lekarze Bez Granic przeprowadził trzy operacje ratunkowe na wodach w pobliżu brzegów Libii."

Jeśli byłabym bardzo złośliwą osobą zapytałabym w ten sposób: czyli teraz właśnie tak oficjalnie nazywa się pomoc w przemycie do Europy islamskich imigrantów❓

Po za tym z jakiego to oni statku zostali uratowani❓ Zgodnie z terminologią rozbitkiem jest ten, kto ratuje się z tonącej jednostki albo samolotu, który uległ rozbiciu. Nie są nimi na pewno grupki ludzi wypływających na pontonach z plaż Libii.

Jeszcze jedno:

„Lekarze Bez Granic przeprowadził trzy operacje ratunkowe na wodach w pobliżu brzegów Libii" - czyżby Włosi porywali imigrantów z wód Libijskich❓❓❓

„Ocean Viking” to norweski statek. Norwegia nie jest w Unii Europejskiej, a powiem może nieładnie - podrzuca Unii – imigrantów.

Kiedy w końcu ktoś zacznie robić z tym porządek❓❗ Skazać winnych za przemyt ludzi. Zresztą włoscy politycy zgadzający się na to, również powinni zostać postawieni przed sądem. Powiedzmy 20 lat więzienia za działanie na szkodę swojemu krajowi❗

Parę słów o przebycie ludzi

Ale, o czym ja mówię❓❗ We Włoszech polityczny proces będzie miał Polityk Senator Matteo Salvini , który akurat walczył z mafią i przemytem ludzi. Odsyłam to tekstu, gdzie dokładnie opisuję ową sprawę:

Captaino, go to victory! Karma wraca. Pokonani przez historię!

Po za tym z tego, co wiem w Libii nie ma wojny, więc Libijczycy nie muszą uciekać ze swojej Ojczyzny.

I jeszcze jedno: skoro „Ocean Viking” uratował tych ludzi przy wybrzeżu Libii, dlaczego płynął tak daleko do Włoch, jak Libia była o wiele bliżej❓ Wszyscy owi imigranci powinni być skierowani do kraju pochodzenia statku, lub kapitana.

Powiem jeszcze raz krótko: uratować to można kogoś, kto przypadkowo znalazł się w niebezpiecznej sytuacji. W tym przypadku było to niebezpieczne działanie z pełną świadomością. Tacy ludzie powinni być odstawiani tam skąd przybyli. Wpuszczając ich do UE coś zmienimy, czy tylko zachęcimy innych do tego samego❓

Drugi powód ponownego postawienia przeze mnie pytania, czy Włosi wybaczą Signore Giuseppe Conte:

Dzisiaj czytam wypowiedzi włoskiego premiera, że biedy próbował skontaktować się z Senatorem LEGI Matteo Salvinim, ale On nie odbierał telefonu.

Zdj. Twitter Matteo Salvini

No na litość Pana Boga zachowanie tego niby dorosłego faceta, szefa rządu, aż samo prosi się o litość... Mi osobiście przywołuje na myśl zachowanie pierwszoklasisty ze szkoły podstawowej, któremu kolega zabrał długopis: „proszę pani! Proszę pani, bo on wziął mi długopis❗❗❗❗❗”

Szkoda, że jeszcze się pan Conte nie popłakał, byłby lepszy spektakl. Więcej dramaturgii❗

I słowa pana premiera:

„Przykro mi, że są te reakcje. Tutaj nie może być różnic politycznych. Nie można dokonać rozróżnienia między siłami większości, a siłami opozycji. Wczoraj zaangażowałem, także opozycję, podczas Rady Ministrów przestałem pracować nad ich aktualizacją. Skontaktowałem się z Giorgią Meloni, aby poinformować ją o tym, co robimy i bez podejmowania odpowiedzialności politycznej, którą po raz pierwszy biorę na siebie. Wczoraj próbowałem skontaktować się z Silvio Berlusconim i uprzejmie oddzwoniłem dzisiaj. Miałem też z nim bardzo uprzejmy telefon i nawet tam czułem absolutną solidarność z inicjatywami, które podejmujemy, aby bronić naszej społeczności. Jedynym liderem, do którego nie udało mi się w żaden sposób dotrzeć, jest Matteo Salvini. Próbowałem zadzwonić do niego na wszystkie dostępne numery, wysłałem mu wiadomość, ale nie odpowiedział mi. Gdyby miał dobroć, aby mi odpowiedzieć, wyjaśniłbym mu, jak i dlaczego surowsze środki nie są karalne. Środki muszą zawsze być odpowiednie i proporcjonalne.”

Drogi Panie Giuseppe Conte, Pan Matteo Salvini mówi, że nie miał od Pana informacji. Szczerze mówiąc jakoś bardziej wierzę właśnie jemu niż panu, który niejednokrotnie „zarobił” na to, aby tak było. Za brak w pana stronę zaufania odpowiadają Pańskie wcześniejsze haniebne czyny + buta i arogancja. Zresztą Pan Matteo Salvini jest jednym z niewielu polityków (i ludzi w polityce), którym ufam❗

Ponadto Senator Legi niejednokrotnie wcześniej mówił Panu, co trzeba zrobić. Niestety zawsze było NIE i szereg obelg w Jego stronę.

Zdj. Zdj. https://www.repubblica.it