Pisząc ten tekst o mojej roli w nagłaśnianiu prawdziwej historii dąbrowsko-żydowskiej oraz uratowaniu od zagłady wielkiej pamiątce po współistnieniu tutaj obu narodowości i mojej roli w tym zacznę od słów o pewnej osobie:
zdj. Anna Hudyka: Pan Itay Schidel w Dąbrowie Tarnowskiej, w synagodze, 17.04.2014 |
Pan Itay Schindel z Izraela, wnuk urodzonego w Dąbrowie Tarnowskiej dr. Leona Schindla 17 kwietnia 2014 roku gościł w powiecie dąbrowskim. Głównym celem wizyty była chęć zobaczenia w Dąbrowie miejsc, związanych z historią jego rodziny.
zdj. Anna Hudyka |
W Dąbrowie Tarnowskiej Pan Schindel zwiedził: Synagogę, cmentarz żydowski, gdzie na grobach bliskich zapalił znicze oraz rodzinny dom na ulicy Jagiellońskiej. Udał się również do Urzędu Stanu Cywilnego, w którym chciał znaleźć interesujące go informacje o najbliższych zawarte w księgach metrykalnych, skopiować je i sfotografować. Zobaczył, także inne ważniejsze obiekty w mieście.
zdj. Anna Hudyka |
Pan Itay Schindel był bardzo zadowolony z pobytu na dąbrowskiej ziemi, która wywarła na nim miłe wrażenie.
zdj. Anna Hudyka: Pan Itay Schidel w Dąbrowie Tarnowskiej na cmentarzu żydowskim, 17.04.2014 |
Kilka ważnych słów
Moja znajomość z panem Itayem Schindlem liczy kilka dobrych lat (ponad 12). Rozpoczęła się, gdy na stronie internetowej dialogu polsko-żydowskiego, www.dialog.org prowadzonej przez mieszkającego w Nowym Jorku pana Bogdana Grodzkiego przeczytał napisany przeze mnie artykuł dotyczący historii dąbrowsko-żydowskiej i dąbrowskich Żydów. W tekście była m.in. informacja o dziadku pana Schindla, dr. Leonie Schindlu, który urodził się w Dąbrowie Tarnowskiej. Pan Itay Schindel poprosił Pana Bogdana Grodzkiego o skontaktowanie go ze mną. Tak też się stało.
zdj. Anna Hudyka |
O wizycie Pana Itaya Schindla w Dąbrowie Tarnowskiej poinformowałam Pana Michała Sobelmana, rzecznika Ambsadora Izraela w Polsce, z którym również miałam możliwość nawiązać kontakt oraz spotkać się kilka lat temu. Było to 16 września 2008 roku podczas wizyty w Dąbrowie Tarnowskiej ówczesnego Ambasadora Izraela w Polsce Pana Davida Pelega. Dodam, że wydarzenie to było możliwe tylko i wyłącznie dzięki moim prywatnym kontaktom z Panem Sobelmanem. To on, podczas jednej z naszych rozmów telefonicznych, zaproponował, że możliwa jest jego wizyta w moim mieście, jeżeli burmistrz miasta wystosuje oficjalne zaproszenie.
zdj. Anna Hudyka: ówczesny Ambasador Izraela w Polsce Pan Dawid Peleg, 16.09.2008 |
Oto, co w mailu napisał do mnie Pan Michał Sobelman:
„Pani Aniu,
Bardzo się ciszę i oczywiście pamiętam Pani działalność i zaangażowanie na rzecz odnowienia synagogi w Dąbrowie Tarnowskiej. To, że się udało wielka w tym Pani zasługa”.
zdj. Synagoga jaką widzi ówczesny Ambasador Izraela w Polsce Pan David Peleg goszczący w Dąbrowie Tarnowskiej z Panem Michałem Sobalmenem, 16.09.2008 |
Piękny, z bardzo wzruszającymi słowami list, otrzymałam od Pana Sobelmana 4 czerwca 2012 roku. Do moich rąk dotarł w ważnym dniu, dokładnie przed dzień otwarcia odrestaurowanej Synagogi mieszczącej obecnie Ośrodek Spotkania Kultur. List z widoczną treścią prezentuje zdjęcie.
zdj. Synagoga jaką widzi ówczesny Ambasador Izraela w Polsce Pan David Peleg goszczący w Dąbrowie Tarnowskiej z Panem Michałem Sobalmenem, 16.09.2008 |
O wizycie Pana Itaya Schindla w Dąbrowie poinformowałam również Panią Barbarę Adamowicz. Nadmienię, że Pani ta oraz urodzony w Dąbrowie Tarnowskiej Żyd, Pan Leon Kamm, kilka lat temu, również odwiedzili Dąbrowę Tarnowską chcąc się ze mną spotkać. Oto, co napisała mi Pani Barbara:
„Aniu! dlaczego nie chwalisz się swoją postawa działaczki na rzecz wzajemnych stosunków polsko-żydowskich? Piszesz mi o swoich staraniach większych i mniejszych, nieraz całkiem dużych i trudnych, tak gdyby to była tajemnica?! Inni w tym samym czasie chwalą nową koszulka i parą szpilek. Robisz dużo fajnych rzeczy i trzeba nadać temu właściwą rangę - skąd młodsi maja wiedzieć kto, gdzie i jak służy dobrej sprawie? Puszczam Twój liścik w fb-kowy obieg”.
Poprzez moje publikacje skontaktowały się ze mną też inne osoby. Wymienię m.in.: Pan Chilik Weizman - pracownik Instytutu Yad Vashem, Pan Bogdan Musiał – historyk specjalizujący się w badaniu dziejów: Niemiec, Polski i Rosji w XX wieku, zwłaszcza w okresie II wojny światowej i w latach międzywojennych oraz Prezes kanadyjskiej Fundacji im. Adama Mickiewicza Pan Ryszard Tyndorf. Z osobami tymi jestem w stałym kontakcie.
zdj. List, który otrzymałam z Ambasady Izraela w Polsce. |
Mówiąc o Panu Bogdanie Musiale, muszę nadmienić, że mój kontakt z Panem profesorem trwa również od kilku lat. Nawiązał go ze mną poprzez dostrzeżenie moich publikacji na temat historii dąbrowsko-żydowskiej. Miałam też możliwość, a zarazem zaszczyt poznać się z Nim osobiście i odbyć spotkania.
zdj. Anna Hudyka: ówczesny Ambasador Izraela w Polsce Pan Dawid Peleg, 16.09.2008 |
Temat historii dąbrowsko-żydowskiej poruszałam wielokrotnie, zarówno w Internecie, jak też prasie polonijnej i w „Słowie żydowskim” częściowo tłumaczonym na język hebrajski. Tematem tym starałam się zainteresować wykładowców podczas studiów magisterskich oraz podyplomowych na kierunku dziennikarskim. W ostatnim przypadku praca dyplomowa wieńcząca studia dotyczyła tego właśnie tematu i samej Synagogi. Sprowadziłam, także do Dąbrowy Tarnowskiej Panią Annę Rutkowski z Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie związaną z realizowanym przez placówkę programem „Wirtualny Sztetl”, do którego opracowałam dużą część materiałów.
zdj. List, który otrzymałam z Muzeum Historii Żydów Polskich
Zrobiłam to, choć nie musiałam. Z mojej inicjatywy w sprawie synagogi i jej renowacji do różnych osób i fundacji ówczesny burmistrz Miasta i Gminy rozesłał listy, których treść opracowałam, zostały tylko lekko poprawione.
zdj. Anna Hudyka |
W sprawie Synagogi, z prośbą o wsparcie finansowe oraz patronat honorowy nad odrestaurowaniem zabytku wpisanego do Rejestru Służby Ochrony Zabytków, napisałam też prywatne listy do następujących osób: Ś.P. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, byłego Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego oraz do ówczesnego Ministra Spraw Zagranicznych Pana Radosława Sikorskiego.
Mój apel zainteresował tylko Ś.P. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, z Kancelarii którego telefonowano do mnie o przekazanie więcej informacji na ten temat. Wiem, że podobny telefon był do ówczesnego pana burmistrza.
zdj. List, który otrzymałam z Kancelarii Prezydenta RP Ś.P. Lecha Kaczyńskiego. |
Radosław Sikorski przysłał mi natomiast (i to dwukrotnie)... swoje zdjęcie z autografem.
Wymienione przeze mnie powyżej na rzec synagogi i historii dąbrowsko-żydowskiej stanowią tylko część tego, co zrobiłam.
Wśród nazwisk, które zostały wymienione na otwarciu synagogi jako zasłużeni dla tej sprawy i promowaniu historii dąbrowsko-żydowskiej wymienianych przez byłego pana burmistrza, nie padło jednak moje nazwisko. Bardzo przykrym jest fakt, że moje zasługi i wkład mojej pracy został pominięty przez dąbrowski samorząd gminny, a zauważyli go i docenili przedstawiciele innego państwa.
zdj. Anna Hudyka |
P.S.
Powyżej wspominam osobę Pana prof. Bogdana Musiała, o tym człowieku wspominam też we wcześniejszych postach, jak również zamieszczam wywiady, do których odsyłam❗
zdj. Anna Hudyka |
Komentarze
Prześlij komentarz