Dwa wczorajsze wydarzenia na dwóch różnych kontynentach: w Stanach Zjednoczonych i we Włoszech, o których jutro❗
Mówiąc o tym pierwszym, jak dla mnie całkowita kompromitacja: państwa, prawa oraz demokracji.
zdj. https://wgospodarce.pl/informacje/76047-trump-zadowolony-z-umowy-z-talibami |
Prezydent, który: zredukował bezrobocie, ruszył do przodu gospodarkę USA, przeciwstawił się globalistycznym nakazom, nie pozwolił sobie na chodzenie na pasku Brukseli, a polityka głupkowatych uśmieszków wraz z poklepywaniem się po plecach przed obiektywami kamer mediów była dla niego nie do przyjęcia (nie obchodziła go, gdyż wolał myśleć i pracować dla dobra swojego kraju i jego obywateli). Nie robił z siebie głupkowatego celebryty. No i przez 4 lata swojej prezydentury nie wywołał żadnej wojny (cóż... to ostatnie jest chyba jego najpotężniejszym błędem...). Człowiek ten jest dzisiaj prześladowany, a przeciwnicy chcą z niego zrobić niepoczytalnego, robią wszystko, by w te kalumnie uwierzono - niesłusznie. 45 prezydent USA.
W dniu wczorajszym w Izbie Reprezentantów odbyła się debata nad wnioskiem Demokratów w sprawie rozpoczęcia procedury impeachmentu wobec Donalda Trumpa.
Izba Reprezentanów formalnie oskarżyła prezydenta USA o podżeganie do buntu. Impeachment poparło 232 kongresmenów (222 Demokratów, jeden z nich to były Republikanin) i 10 Republikanów. Przeciw było 197 Republikanów.
Demokraci twierdzili, że Donald Trump „próbował przeprowadzić pucz” oraz kierował „atakiem tłumu na Kapitol”, który to atak „kosztował życie 6 osób, a mógł skończyć się dużo gorzej, gdyby nie działania policji Kapitolu”.
Mimo, iż kadencja obecnego prezydenta kończy się w południe 20 stycznia czasu wschodniego, zdaniem Demokratów impeachment jest konieczny, by zapobiec jego niebezpiecznym działaniom jako prezydenta w przyszłości.
Jak powiedziała przewodnicząca Izby, Nancy Pelosi: „Wiemy, że prezydent Stanów Zjednoczonych podżegał do tego buntu, tej zbrojnej rebelii przeciw naszemu krajowi. Musi odejść, stanowi oczywiste i autentyczne zagrożenie dla kraju, który wszyscy kochamy”. Demokraci domagali się, także wszczęcia procedury usunięcia prezydenta Trumpa z urzędu za jego słowa o tym, iż wybory zostały sfałszowane, które przedstawiciele tej partii uznają za „kłamstwa i teorie spiskowe”.
O pani Nancy Pelosi piszę też TUTAJ
Oficjalnie natomiast, by uniemożliwić Donaldowi Trumpowi start w kolejnych wyborach prezydenckich.
Komentarze
Prześlij komentarz