Joe Biden 46. Prezydentem USA i Lady Gaga w stroju na bal przebierańców

Jesteśmy po zaprzysiężeniu Joe Bidena na 46. Prezydenta USA.

zdj. https://www.pudelek.pl/inauguracja-joego-bidena-jako-prezydenta-usa-na-uroczystosci-zjawili-sie-m-in-obamowie-clintonowie-i-bushowie-zdjecia-6599325104045024a

Czy jestem podekscytowana po obejrzeniu transmisji, jak co niektórzy❓

Nie.

Może (a raczej chyba na pewno...) zaskoczę część osób: absolutnie nie jestem pod jakimś ogromnym wrażeniem.

Mówiąc o przemówieniu obecnego już prezydenta Joe Bidena może i było dobre (jak wielu mówi), tylko „drobna” uwaga – jego słowa musiały być w takim właśnie, górnolotnych stylu. Okolicznościowe wystąpienia mają swoje prawa i wymagania - zwłaszcza takie❗ Po za tym ja odebrałam je, jako w 100% życzenioww, nie z tej epoki, nijak się mające do obecnej sytuacji w USA oraz jego prezydentury (a już trochę o niej wiadomo z nominacji i pierwszych zapowiedzi).

O dobrym przemówieniu powinno świadczyć ile osób zapamięta jego tekst.

Co ja zapamiętałam❓

Niestety, ale niewiele:

„Życie jest takie, że nigdy nie wiemy, jakie karty rozda nam los. Bywa tak, że potrzebna jest nam mocniejsza karta, ale i tak, że musimy spasować.”

oraz, że prezydent Joe Biden mówił o: jedności, o zapominaniu złego, wzajemnym szacunku, by nie osądzać drugiego, a obok stoi Nancy Pelosi, której takie coś nigdy przez gardło by nie przeszło❗

No i liczba wojskowych, policji, Gwardii Narodowej, CIA, FBA oraz innych służb pilnujących, by wszystko odbyło się zgodnie z planem i uroczystości nic nie zakłóciło - łącznie porządkowych było 25 tysięcy – więcej niż rozmieszczonego przez wojska USA w Iraku, Syrii i Afganistanie razem wziętych.

Serdeczne gratulacje.

Zresztą Waszyngton podzielony na strefy bezpieczeństwa, zasieki, obwarowania, bardziej to przypominało miejsce, gdzie trwa wojna, kiedyś Bagdad, czy Afganistan niż normalne, demokratyczne państwo.
Zaprzysiężonego Bajden'a przywitały symboliczne flagi, żołnierze Gwardii Narodowej.

Kamala Harris jako pierwsza kobieta zostanie wiceprezydentem Stanów Zjednoczonych.

Jak wiadomo moje podejście do polityki i poglądy są inne, niż prezentowane przez pana Joe Biden'a, ale naprawdę chciałabym dać mu kredyt zaufania. Nie wiem jednak, czy będzie to możliwe, gdyż słysząc o pierwszych decyzjach jakie podejmie są sprzeczne moimi oczekiwaniami od Prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Przede wszystkim chcę poznać prawdę o COVID-19❗Nie interesują mnie wersje oficjalne - zgodne z propagandą - tzn. z poprawnością polityczną❗ Absolutnie nie przyjmuję nietoperzy, czy łuskowców, gdyż w bajki dano przestałam wierzyć. 

Prezydentura Biden'a na to nie pozwoli i Chiny nie zostaną rozliczone za zbrodnie, której są autorem – odpowiedzialnością za zarazę sprezentowaną światu❗

Żądam transparentności WHO w sprawie chińskiej zarazy z Wuhan wraz z wyjaśnieniem poczynań i słów szefa organizacji Tedrosa Adhanoma Ghebreyesus.

Do chwili wyjaśnień zaistniałych podejrzeń (a są one poważna i jest ich wiele❗) odnośnie owego „dżentelmena” decyzja prezydenta Donalda Trumpa ma pozostać w mocy❗

Co też, jak wiemy mieć miejsca nie będzie❗

Po za tym chcę znać powiązania pomiędzy obecnie rządzącymi we Włoszech, a Waszyngtonem i dyskredytacją pana Donalda Trumpa. Winni muszą ponieść konsekwencje.

Oczywiście, to również się nie stanie, a dlaczego wszyscy wiemy.

Ponadto powrót polityki sprzed prezydentury Trumpa – tzw. „poprawności politycznej”. Żałosne poklepywanie się po plecach przed obiektywami kamer wraz z uśmieszkami, o których wszyscy wiemy, że są pełne hipokryzji i obłudy. Ogromna większość z owych „dżentelmenów” tak naprawdę utopiłaby drugiego w przysłowiowej łyżce wody, a okazywanie sobie uwielbienia, radość ze spotkania, radosne/słodkie „how are you?” są wyłącznie wystudiowanym teatrem.

Między innymi, dlatego ceniłam i poważałam prezydenta Donalda Trumpa, gdyż miał w dalekim poważaniu fałszywą poprawność polityczną❗ Mówił co chciał powiedzieć i nie patyczkował się z Merkel oraz jej podobnymi pokazując im ich miejsce w szeregu. Nie utwierdzał w głupim przekonaniu, iż są bogami, najważniejszymi ludźmi w świecie.

Zresztą i: „America first”, gdyż prawdziwy porządny gospodarz przede wszystkim myśli o swoim domu/kraju oraz nie było polityki wiernopoddańczej Brukseli i chodzeniu na jej smyczy❗

To tylko kilka z moich uwag.

Pan prezydent Joe Biden na pewno (chociażby nawet, jak bardzo chciał❗) nie zjednoczy Ameryki i Amerykanie nie padną sobie wzajemnie w ramiona podczas jego prezydentury❗

zdj. https://radioszczecin.pl/6,418205,inauguracja-joe-bidena-nowego-prezydenta-usa

P.S. 1

Z inauguracji Joe Bidena na 46. Prezydenta USA zapamiętam jeszcze Lady Gegę śpiewającą hymn Stanów Zjednoczonych. Dlaczego pozostanie w mojej pamięci, jak „amen” w pacierzu❓

Bo piosenkarka wyglądała wprost żałośnie❗ 

Nie jestem wielką znawczynią mody, ale wiedząc w jakiej uroczystości weźmie udział i znając swoją na niej rolę powinna ubrać się stosownie do wydarzenia. 

Jak nie umiała sama wybrać stroju należało o doradę poprosić kogoś. 

Zaręczam, że każda osoba doradziłaby coś bardziej odpowiedniego. 

Strój wołał po pomstę do nieba, a fryzura❓ Jak na wiejską potańcówce kilkadziesiąt lat temu. 

Ewentualnie jeszcze maska i na bal przebierańców. Lady Gaga wyglądała tandetnie. Ale chociaż tyle, że tym razem jej sukienka oraz buty nie były wykonane z cielęciny, czy z innego mięsa.

W wykonaniu hymnu powiem wyłącznie: na to wygląda, że i USA mają swoją Edytę Górniak.

Jak gwiazda (ta prawdziwa) wyglądała Jennifer Lopez.

zdj. https://www.pudelek.pl/inauguracja-joego-bidena-jako-prezydenta-usa-na-uroczystosci-zjawili-sie-m-in-obamowie-clintonowie-i-bushowie-zdjecia-6599325104045024a

P.S. 2

Chiny właśnie nakładają sankcje na 28 obywateli USA, w tym na urzędników administracji Trumpa Mike'a Pompeo, Johna Boltona, Petera Navarro i Steve'a Bannona.