W
dniu jutrzejszym obchodzić będziemy Międzynarodowy Dzień Dziecka. Z tej okazji
zamieszczam napisany przeze mnie artykuł, który kilka lat temu został
opublikowany:
DZIEŃ DZIECKA, RADOŚĆ DLA WYBRANYCH
Międzynarodowy Dzień Dziecka to
święto wszystkich dzieci świata. Oficjalnie obchodzone od ponad pół wieku na
zawsze wpisało się w kalendarz. Celebrują go wszystkie państwa, jako Dzień Praw
Dziecka lub Powszechny Dzień Dziecka.
PARĘ SŁÓW O HISTORII
Dzień Dziecka
jest świętem ponadnarodowym, a jego obchody zarządziła Organizacja Narodów
Zjednoczonych. W 1954 r. Zgromadzenie Ogólne ONZ zaleciło wszystkim państwom
organizowanie Powszechnego Dnia Dziecka. Zaapelowało, aby wykorzystać obchody
do propagowania idei braterstwa i zrozumienia pomiędzy najmłodszymi całego
świata, jak też promowania działań na rzecz ich pomyślnego rozwoju.
Jednocześnie wystąpiono z sugestią, aby każde państwo organizowało go w dniu,
który uzna za właściwy. ONZ zadecydowało, że samo będzie to robić 20 listopada
w rocznicę uchwalenia przez Zgromadzenie Ogólne Deklaracji Praw Dziecka w 1959
r. oraz Konwencji Praw Dziecka w 1989. Większość państw przyjęła sugestię ONZ i
święto wprowadziło w ciągu następnych kilku lat. Wiele z nich zadecydowało
także, że najodpowiedniejszą datą będzie wspomniany 20 listopada.
Przyznanie
najmłodszym praw, których nie mieli do początku XX stulecia stało się przełomem
na drodze do uznania ich za pełnoprawnych obywateli społeczeństwa. Dzień w
kalendarzu poświęcony właśnie im miał uświadamiać i przypominać dorosłym, że
dziecko nie jest przedmiotem, ma prawo do życia, ochrony i pomocy, a to
wszystko jest gwarantowane Deklaracją Praw Dziecka, której preambuła głosiła:
„Mężczyźni i kobiety wszystkich narodowości uznają, że ludzkość powinna dać
dziecku wszystko, co posiada najlepszego i stwierdzają, że ciążą na nich, bez
względu na rasę, narodowość i wyznanie - wyspecyfikowane następnie
obowiązki”.
Dziś dzieci nie
wyobrażają sobie, że mogłoby być inaczej. Nie zdają sobie sprawy, że przemiłe,
kolorowe święto zaledwie pół wieku temu określiło ich człowieczeństwo i status
społeczny.
Dzieciństwo uważa
są za najwspanialszy i najbardziej beztroski okres w całym życiu. Jest, a
przynajmniej powinno być, chwilami nic niezmąconej radości i uśmiechu na
buziach najmłodszych mieszkańców naszej planety. Wyraz ich twarzy powinien być
taki, jaki znamy z seriali i filmów familijnych oglądanych w niedzielne
popołudnia.
Niestety jest
bardzo przykrym, że pomimo, iż kilka lat temu weszliśmy w nowe tysiąclecie, w
XXI wieku, a świat jest rozwinięty, jak nigdy dotąd nie wszędzie można ujrzeć
radosną i promienną twarz dzieci. Trwające wojny, głód i ubóstwo panujące w
wielu rejonach świata na to nie pozwalają.
KILKA DANYCH:
- ponad 100 milionów dzieci na całym
świecie żyje lub pracuje na ulicy.
- codziennie ponad 30 tysięcy dzieci
umiera z powodów, którym najczęściej można zapobiec tj. np. z powodu chorób,
braku środków na lekarstwa i samych lekarstw. W większości choroby można bardzo
szybko wyleczyć w krajach rozwiniętych. Dziś na świecie żyje 800 milionów
ludzi, którzy nie mają dostępu do jakiegokolwiek lekarstwa.
- Przynajmniej ¼ ludzi na świecie żyje
w skrajnej biedzie.
- 1/3 ludności mieszka na obszarach, gdzie
panuje deficyt wody, 1/6 musi przeżyć za mniej niż 1 dolara dziennie a 1/3 nie
ma elektryczności.
- Narkotyki zażywa dzisiaj na świecie
około 200 milionów ludzi, co stanowi 4,7 % globalnej populacji powyżej 14 roku
życia.
- 24 tysiące ludzi umiera, co dzień z
głodu.
- Brazylia – jednym z najbogatszych
krajów na świecie ma jedną największych części społeczeństwa, która żyje
poniżej granicy poziomu głodu. Rocznie w kraju tym zostaje zastrzelonych ponad
40 tysięcy ludzi- większą część tej przerażającej liczby stanowi młodzież- w
tym niepełnoletni, czyli dzieci.
- oblicza się, że dzisiaj 100 milionów
dzieci nie chodzi do szkoły i nigdy do niej nie pójdzie.
- W jednym z afrykańskich państw
Republice Centralnej Afryki zwanej też Środkowoafrykańską 50% dzieci nie ma
dostępu do szkół. 70% klas nie ma nawet ławek i krzeseł. W ciągu pierwszego
roku swojego życia umiera 3 na 10 noworodków. Dla całej Afryki perspektywy jej
rozwoju są przerażające, co 6 dziecko umrze zanim skończy 6 lat.
- Każdego roku rodzi się
około 1,5 mln dzieci, których matki są zakażone wirusem HIV. W bardzo wielu
przypadkach nie mają one dostępu do odpowiedniej jakości opieki medycznej.
REFLEKSJA
Podając powyższe
dane w tym ważnym i wyjątkowym dniu chciałam zwrócić uwagę na miliony
niewinnych istnień ludzkich, dla których dziecięcy wiek nie jest cudownym,
beztroskim czasem. Próżno szukać na ich twarzyczkach promiennego uśmiechu i
świecących radosnymi iskierkami oczu. Dla nich Dzień Dziecka nie jest tęczowym
dniem uśmiechu i radości i najprawdopodobniej nigdy nie będzie.
Komentarze
Prześlij komentarz