W dniu
wczorajszym duża część świata (a zwłaszcza Brytyjczycy) ekscytowała się ślubem
księcia Harry’ego z Meghan Markle.
Trzeba przyznać był on jak z
bajki. Młodzi piękni i szczęśliwi. Megan wyglądała dostojnie i elegancko, ale
suknia niestety nie w moim stylu, natomiast księciu Harry’emu uważam, że
zdecydowanie lepiej z zarostem.
Na szczęście dopisała też pogoda.
Sama kaplica św.
Jerzego na zamku Windsor - jej wnętrze i plac przed świątynią - bardzo ładne i z
wielkim wyczuciem stylu.
Teraz przed młodą książęcą parą
przyszłość (jako małżonkowie). Mam nadzieję - i szczerze im tego życzę - że
pomijając przeszłość od wczoraj księżnej Sussex będą szczęśliwi. W brytyjskiej
rodzinie królewskiej było zbyt wiele bólu i cierpienia – niech młode pokolenie
przerwie tą złą passę i pokażą wszystkim (czasem również na przekór ich głosom),
że szczęście i miłość mogą zwyciężyć.
Po prostu niech bajka trwa!
Komentarze
Prześlij komentarz