Dzisiaj po pewnej przerwie ponownie przenieśmy się na Półwysep Apeniński.
Zbliża się wrzesień i ważna we Włoszech data, o której pisałam wielokrotnie, iż to, co wtedy rozpocznie się w Palermo stanowić będzie całkowite kuriozum – porażkę na całej linii sprawiedliwości oraz praworządności. Polityk, senator, sekretarz LEGI pan Matteo Salvini, były minister spraw wewnętrznych (rząd Conte 1) stanie przed sądem za obronę swojej swojej Ojczyzny i jej mieszkańców (a także całej Europy, gdyż pamiętajmy Włochy stanowią zewnętrzne granice UE❗). 17.05.2021 .
Szczegóły TUTAJ
Niedawno (maj 2021) zakończyła się jego poprzednia – niemal identyczna sprawa – Gregorietti, kiedy mądry sędzia – pan Nunzio Sarpietro po dogłębnym przeanalizowaniu wszystkiego z nią związanego stwierdził, że …nie ma przestępstwa. Nie ma absolutnie nawet o nim mowy❗❗❗
Poniżej słowa Pana Sędziego Nunzio Sarpietro opublikowane kilka dni temu przez włoską gazetę - ilfogliettone.it:
Sprawa Gregoretti, nie ma potrzeby ścigania Salviniego
Została przyjęta
formuła "fakt nie istnieje", ponieważ pozwany/oskarżony
działał w tym przypadku nie wbrew prawu, lecz zgodnie z przepisami
prawa pierwotnego i wtórnego (z
podyktowanymi w niniejszej sprawie przepisami pierwotnymi i
wykonawczymi).
Nie można też zarzucić mu
jakiegokolwiek zachowania mającego na celu zatrzymanie/porwanie
migrantów na czas prawnie odczuwalny (dostrzegalny
z prawnego punktu widzenia).
W poście na
swoim Facebooku Matteo Salvini powtarza to, co napisał sędzia z
Katanii w uzasadnieniu decyzji o umorzeniu postępowania przeciwko
niemu w sprawie Gregorettiego.
"Po tylu obelgach,
wymysłach, przechwyceniach (podsłuchach) 'à la Palamera' - pisze
sekretarz Ligi - i wszelkiego rodzaju atakach politycznych, jest
źródłem wielkiej satysfakcji widzieć, że moja praca była
słuszna stojąc na czele stojąc na Viminale (Mnisterstwa Spraw
Wewnętrznych). Zostało to uznane czarno na białym".
"Niestety,
we wrześniu, w podobnej sprawie (dotyczącej hiszpańskiej
organizacji pozarządowej 'Open Arms'), stanę przed sądem w Palermo
oskarżony oskarżony o 'porwanie', z wyrokiem do 15 lat więzienia:
mam nadzieję, że będziecie po mojej stronie. Wierzę (uważam), że
jako minister spraw wewnętrznych pokazałem konkretnie, co można
osiągnąć w zarządzaniu nielegalną imigracją, w obronie Włoch"
- napisał Salvini w swoim wpisie na Facebooku. "Zrobiłem to
realizując to, o co prosili mnie Włosi (zdając sobie sprawę o co
mnie rosili Włosi) swoimi głosami i zrobię to ponownie: wola to
siła. Dziękuję wam Przyjaciele, za całe wsparcie, którego mi
udzieliliście, ma to dla mnie fundamentalne znaczenie" –
zakończył.
Dlatego też sędzia z Katanii, Nunzio Sarpietro,
postanowił nie podejmować postępowania przeciwko Salviniemu o
porwanie (uprowadzenie) statku Gregoretti. Według prokuratury
opóźnił on dokowanie statku ze 131 migrantami na pokładzie, ale w
uzasadnieniu napisano, że "uzyskane elementy są absolutnie
jasne i kompletne (przedstawione w kategoriach absolutnej jasności i
kompletności w odniesieniu do nieistniejącego rzekomo przestępstwa
przeciwko oskarżonemu, oraz źródła dowodowe nie nadają się do
rozwiązań alternatywnych), jeśli chodzi o brak przestępstwa
zarzucanego oskarżonemu, a źródła dowodowe nie nadają się do
alternatywnych rozwiązań, ponieważ nie wydają się możliwe do
zinterpretowania w inny sposób". Matteo Salvini nie został
oskarżony (przekazany do ponownego rozpatrzenia sprawy Gregoretti),
ponieważ "wyrok procesowy" byłby "całkowicie
zbędny".
I jeszcze raz.
"Szczególna pracochłonność procesu dotyczy przede wszystkim
konieczności odtworzenia jasnego obrazu zjawiska nielegalnej
imigracji, które konsekwentnie dotyka nasz kraj, a także państwa
Grecji, Malty i Hiszpanii, w celu oceny zachowania oskarżonego nie w
całkowicie odosobnionym profilu, ale w ramach szerszego zakresu
przyszłych odniesień, prawnych i politycznych, w które wpisuje się
jego interwencja, wydaje się zatem konieczne, aby wejść w obszar
rzeczywistych powodów, które skłoniły oskarżonego do działania
w sposób wskazany w zarzucie, określonych przez Sąd dla Ministrów
Katanii.
Według prawnik Salviniego, Giulia Bongiorno, "nie
ma miejsca na wątpliwości co do działań (pracy) Matteo
Salviniego. Uzasadnienie wyroku w sprawie Catania jest jasne,
ponieważ potwierdza pełną legalność i absolutną prawidłowość
działań ówczesnego ministra spraw wewnętrznych w sprawie (w
przypadku) zejścia na ląd migrantów ze statku Gregorettii szerzej
w polityce imigracyjnej, prowadzonej w celu ochrony krajowego
porządku publicznego, w pełnej zgodności z prawem krajowym i
międzynarodowym. W istocie, dla obrony "argumenty wyroku,
które, jak stanowczo domagała się w głównej mierze (w
najszerszej formule) wykluczają istnienie hipotezy oskarżycielskiej
wysuniętej przeciwko senatorowi Salviniemu, właśnie dlatego, że
całościowo analizują linię kontroli. Przypływów migracyjnych
rządu Conte 1”.
Przechodząc przez wielokrotne lądowania migrantów na naszych wybrzeżach, nieuchronnie odbije się na procedurze wybranej dla toczącej się w Palermo procedury Open Arms.
Komentarze
Prześlij komentarz