Potencjalny morderca. To nie człowiek!


Wielokrotnie pisałam wcześniej, że wyrażając swoje opinie w sieci powinno się zachować kulturę. Nadal jestem przeciwną chamstwu, które niestety jest wszechogarniające, ale w tym konkretnym przypadku zaznaczam, że pojadę ostro, bo po prostu inaczej nie mogę!!! Nie o tym!!!

Zwyrodnialec z Chełmży – 30-letni Bartosz Donarski został zatrzymany i grożą mu 3 lata więzienia. Jak dla mnie stanowczo za łagodna kara. Może się to komuś podobać lub, ale ja dla kogoś takiego nie miałabym litości. Żadnej. Ten typ pod koniec stycznia (27 I) bestialsko skatował swojego czteromiesięcznego pieska przetrącając mu dosłownie kręgosłup. Szczeniaczek miał m.in. wybite ząbki (na szczęście mleczaki), złamaną miednicę i kręgosłup. Niestety Fijo – bo tak ma na imię piesek – już nigdy nie będzie mógł normalnie chodzić… W takim stanie skomlące i w kałuży krwi maleństwo znalazła żona oprawcy po powrocie od krewnych, gdzie była z dziećmi. Mężusia – potencjalnego mordercy – nie było. Skąd moje określenie? Stąd, że skoro w taki sposób postąpił z bezbronnym zwierzęciem nie wierzę, że nie zrobiłby tego drugiemu człowiekowi. Zwyrodnialec i tchórz bojący się przyznać najbliższym do swoich haniebnych czynów i spojrzeć ludziom w twarz spieprzył z domu. Uciekł za granicę wracając do Szwecji, gdzie pracował w jednej z tamtejszych firm przetwórstwa mięsa. Skąd moje określenie o zwyrodnialcu? Stąd, że skoro potrafił tak bestialsko obejść się z biednym, małym, Bogu ducha winnym zwierzęciem to nie wierzę, że w podobny sposób nie potraktowałby człowieka.

O tym, co się stało i czego się dopuścił - specjalnie powtórzę: potencjalny morderca zawiadomiła następnego dnia jego żona, a o tym, że jest poszukiwany listem gończym został poinformowany jego pracodawca. W następstwie wydarzeń po informacji przekazanej przez kobietę sąd zadecydował o areszcie dla bestii, a policja wydała za nim list gończy, który w sieci udostępniły setki tysięcy internautów. Oprawca, którego szukała niemal cała Polska wpadł niedaleko Torunia – 8 km od swojego domu.

Powtórzę może się to komuś podobać lub nie, ale ja nie cackałabym się z takim kimś, kara 3 lat pozbawienia wolności jest dla mnie śmieszną, powinna być o wiele surowsza. Nie jestem mściwą, ale za to, co zrobił bezbronnemu stworzeniu adekwatną byłaby identyczna dla niego. Najlepiej publicznie na środku rynku w obecności mediów. Tym bardziej nie miałabym litości, bo człowiek może wołać o pomoc, zwierzę niestety takiej możliwości nie ma i jest o wiele bardziej bezbronne, zwłaszcza takie maleństwo, które nawet niestety nie może ugryźć. Zero tolerancji i litości dla czegoś takiego!

W tym miejscu cisną się na moje usta słowa, które w żaden sposób nie nadają się do publikacji. Tego kata nie określę też mianem bydlęcia, bo mam szacunek dla tych zwierząt i nic nie zawiniły, żeby zostały porównane do takiego zera.

Powtórzę też to, co pisałam już wielokrotnie wcześniej, że wygląd przypominający istotę ludzką i 23 pary chromosomów nie świadczą o tym, że jest się człowiekiem, aby zostać nim nazywanym trzeba czegoś więcej. Nigdy nikomu nie liczę źle, ale mam nadzieję, że karma wróci.

Komentarze

Skontaktuj się ze mną!

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Archiwizuj

Pokaż więcej

Słowa klucze

Pokaż więcej
Blogi