Tak właśnie –
i naprawdę bez odrobiny cynizmu - można powiedzieć o tym, co przeczytałam
dzisiaj na stronach głównych dwóch najważniejszych portali internetowych: w
Onecie i Interii.
Już nie raz pisałam,
co boli mnie i czego nie tolerują w dzisiejszym dziennikarstwie. Jestem osobą,
która stety, a może niestety nie zgadza się z obecnymi - nazwijmy to
standardami tego zawodu. Nie znoszę m.in.:
publikowania głupot, informacji wcześniej nie sprawdzonych i zweryfikowanych, a
wprost nie znoszę czegoś takiego, że mylone są osoby, ich imiona nazwiska, jak
też czasem stanowiska oraz nadawanie czemuś rangi niezwykłości, gdy jest to
najbardziej normalne zjawisko. Pomijam w gazetach i w Internecie literówki i
błędy językowe, które można zaobserwować niemal każdego dnia. W każdym razie
to, co kilka godzin temu przeczytałam w jednych z najważniejszych wiadomościach
to stworzenie …nieistniejącej osoby lub wskrzeszenie zmarłego, przy jednoczesnym
„ochrzczeniu” go innym imieniem.
Drodzy piszący
może zanim coś opublikujecie przeczytacie z łaski swojej tekst, a podając jak
ktoś się nazywa i sprawuje stanowisko sprawdzicie wchodząc chociaż na
Wikipedię, jeżeli naprawdę tego nie wiecie (a, gdy tak jest no to jest już jest
naprawdę wstyd). Nie serwujcie czytelnikom głupot, bo są one obrazą dla ich
inteligencji.
Obecny premier
RP to p. Mateusz Morawiecki natomiast Ś.P. p. Tadeusz Mazowiecki był nim w latach 1989-1991.
Dla osób publikujących
tekst, których linki podaję:
Komentarze
Prześlij komentarz