Ostatnio
przeczytałam coś, co mnie całkowicie rozbawiło. Otóż
dowiedziałam się, że najbardziej wpływową osobą na naszym
kontynencie jest (a dokładnie w przyszłym roku stanie się nią) ni
mniej, ni więcej, tylko prezydent Francji Emmanuel Macron. Rezydenta
Pałacu Elizejskiego na samym szczycie podium uplasował serwis
Politico w swoim tegorocznym dorocznym rankingu 28 ludzi mających w
2020 roku odegrać największą rolę w Europie. Osoby te wybierane
są spośród grona polityków i działaczy społecznych. Tu, żeby
wszystko było jasne jest 9 reprezentantów następujących
kategorii: „sprawcy”,
„zakłóczacze”, „marzyciele” i właśnie zwycięzca.
Cóż...
Zastanawiam się w tym momencie, czy wynik plebiscytu może jeszcze
bardziej wpłynąć na ego Emmanuela Macrona❓ Myślę o tym, gdyż
nie jestem pewna, czy może ono być jeszcze wyższe niż obecnie❓
O
tym panu pisałam już wielokrotnie, więc odsyłam do poprzednich
postów, jednak najwyższe podium dla osoby mającej minimalne
poparcie w swoim własnym kraju, kogoś, kto narobił dziadostwa we
własnej Ojczyźnie i wraz z Angelą Markel rujnuje Europę (a w
mojej opinii, także za wydarzenia z ostatnich miesięcy we
Włoszech, również zapraszam do wcześniejszej lektury bloga)❓ Do tego poważanie, jakim cieszy się wśród innych,
mniej lub bardziej znaczących „graczy” światowej sceny
politycznej, z których część już nawet nie „bawi się” w
kurtuazję, dyplomację i uprzejmości mówiąc Macronowi wprost, co
o nim myślą. Dla mnie to jakieś kompletne nieporozumienie! Zresztą
nawet ostatnio mogliśmy zauważyć, że po wypowiedzi Emmiego o
„śmierci mózgowej NATO” w końcu też kanclerz Niemiec zaczyna
tracić do niego nerwy mając
„dość sprzątania” koledze „raz za razem musieć sklejać
fragmenty filiżanek, które rozbił, żeby potem móc (z Macronem)
usiąść i wypić herbatę”.
Śmiem
twierdzić, że na naszym kontynencie są inne osoby, którym tytuł
najbardziej znaczącego byłby bardziej odpowiednim. W moim prywatnym
rankingu Macron „dziwnym trafem” akurat się nie znajduje.
Zresztą cały czas mam nadzieję, że inny Dżentelmen (śmiem
twierdzić, że ten Pan jest nim na pewno w 100 % i to określenie
idealnie do Niego pasuje) wbrew wielu złośliwym głosom i
przeciwnikom pokaże (i to już niedługo❗), kto naprawdę liczy się
w Europie (i w gronie światowych liderów), i że to On właśnie
tworzy historię. Notabene nie tylko swojej Ojczyzny, ale całego
naszego kontynentu❗ Tego również temu Panu życzę z całego serca❗
Zdj. https://dzieje.pl |
Komentarze
Prześlij komentarz