Tak,
jak napisałam wczoraj nieodłączną rzeczą związaną z Bożym
Narodzeniem jest tzw. szopka będąca pamiątką po tej, w której
narodził się Jezus Chrystus. Od początku chrześcijaństwa starano
się tworzyć jej podobizny, a ja dzisiaj przedłużając ten temat
chcę przedstawić zwyczaj w Polsce.
W
Polsce szopki znane były w XVII wieku. Kroniki podają, że chodzono
z nimi po domach już w 1749 r., jednak pierwszy ikonograficzny
dokument pochodzi dopiero z 1837 r. z Medyki. Mówi, że była to
pokryta strzechą i ustawiona pomiędzy dwoma wieżyczkami stajenka.
W środku stał żłóbek z Panem Jezusem, Maryją i Józefem, Trzej
Królowie oraz pastuszkowie ze zwierzętami. Postaci były ruchomymi
kukiełkami, a nad stajenką jaśniała Gwiazda Betlejemska.
Naszą
rodzimą szopkę wzorowano na francuskiej, jednak z czasem wzbogacono
ją o narodowe i regionalne symbole. Stała się przez to chyba
najbardziej oryginalną. Za czasów panowania króla Augusta III
można było w niej zobaczyć: jadących w karetach szlachciców i
mieszczan, idących na targ chłopów, wiozących zboże, drwa i
orzących pługami. Pojawiały się, także pary z poszczególnych
regionów kraju. Dzięki temu polska szopka na przestrzeni lat
została uznana za najbardziej popularną w świecie z
niepowtarzalnym nastrojem i widowiskiem. Obecnie łączy elementy
różnych epok, wpływów etnicznych, geografii i środowiska.
Czas spowodował, iż w polskiej kulturze wykształciły się dwa rodzaje szopek. Jedna mówiąca tylko o narodzeniu Pana Jezusa, a druga swobodna, wesoła przedstawiająca codzienne życie ludzi z dawnych lat. Odgrywano też scenki zarówno żartobliwe, ale także np. ścięcie głowy Herodowi i zabranie jego ciała przez diabły. Dawniej, zwłaszcza w latach powojennych, szopki z ruchomymi postaciami były na wsiach prawdziwą radością. Oprócz Świętej Rodziny pokazywano w niej inne osoby związane z historią, Heroda, śmierć, diabły, aniołki, Żyda, a nawet czarownicę Babę-Jagę z haczykowatym nosem i nieodłączną masielnicą do robienia masła.
Choć
zwyczaj chodzenia z szopkami trwał długo z czasem zaczął się
zmieniać. Inne stawały się kukiełki i monologi. Pod koniec XIX w.
powstała chyba ta najbardziej znana- krakowska, a jej wykonawcami
byli rzemieślnicy. Tamtejszy karykaturzysta, rysownik, malarz i
felietonista Antonii Wasilewski od 1927 r. inicjował organizację
konkursu na najładniejszą. Od 1937 r. ma on miejsce rok rocznie i
odbywa się w pierwszy czwartek grudnia. Wszedł na stałe do
kalendarza imprez kulturalnych miasta i obecnie to właśnie stąd
będące prawdziwymi działami sztuki szopki trafiają do wielu
renomowanych galerii świata.
zdj. https://www.muzeumkrakowa.pl/zbiory/szopki-krakowskie |
zdj. https://gazetakrakowska.pl/tag/jak-zrobic-szopke-krakowska |
Komentarze
Prześlij komentarz