Tragedia,
potworny szok i taki sam ból, bo jak można inaczej powiedzieć, gdy
z ręki dziecka giną inne dzieci❓
Dzisiaj
w USA w jednej z kalifornijskich szkół, w miejscowości Santa
Clarita doszło do masakry. Szesnastoletni chłopak zastrzelił dwoje
nastolatków – dziewczynę będącą w tym samym wieku, co on oraz
14-letniego chłopca. Trzy inne osoby z ranami postrzałowymi są w
szpitalach. To dwie dziewczynki - 14 i 15 lat oraz ich kolega, także
czternastolatek.
Sam....
I
Boże, co ja mam w tym miejscu napisać❓
Mam szukać słów, które
będą zakłamywały rzeczywistość, byle by tylko nie powiedzieć
prawdy kim był, jest ten naciskający spust broni❓ Przecież
sama, także nie raz pisałam o tym, by nazywać rzeczy, sprawy po
imieniu takie jakimi są❗ Nie owijać w przysłowiową bawełnę❗
A
przecież niestety nie jest kłamstwem jest, że nastolatek
zamordował innych nastolatków raniąc kolejnych❗
Kolejne
pytanie: skąd miał broń!!! Ten, który mu to umożliwił jest tak
samo winnym.
Chłopak
został zatrzymany i w stanie ciężkim przebywa obecnie w szpitalu,
bowiem sam postrzelił się w głowę.
Na
razie nic więcej nie wiadomo. Nie znane są motywy, dlaczego ten
przecież jeszcze naprawdę dzieciak to zrobił❓❗
Dramat,
potworna tragedia, szok i mimo wszystko niedowierzanie, że kolejny
raz doszło do czegoś takiego. Powtarzam również pytanie zadawane
w innych wcześniejszych postach: na Boga w jakim my świecie żyjemy❓ Co się z nami dzieje❓ Czy może, co się z nami stało❓
Zdj. http://dziennikzwiazkowy.com/ameryka/dwie-osoby-zmarly-w-wyniku-strzelaniny-w-szkole-w-kalifornii/ |
Komentarze
Prześlij komentarz