Kalorie się nie liczą!

Witajcie moi Drodzy❗

Dzisiaj (a właściwie za jakieś 10 godzin, bo wrzucam post w środku nocy) kończymy weekend. Oczywiście dobrze, że minął w miarę spokojnie (polityka, dodam, że nie ukrywana z mojej strony radość: kolejny okręt rosyjski został trafiony i mam szczerą nadzieję, że pójdzie na dno, jak słynna Moskwa❗😉 Cóż... jak wiemy historia lubi się często powtarzać, oby tak było i w tym przypadku...😀 ), ale jak dla mnie mógłby być o wiele fajniejszy, gdyby nie pogoda (która w tym roku jest wyjątkowo paskudna❗ Dni naprawdę takich super ciepłych z pełnym słońcem można by było policzyć na palcach dosłownie jednej ręki🤬❗). Nie ukrywam aura jest jednym z powodów, iż mój humor nie jest najlepszy, dlatego właśnie wczoraj postanowiłam sobie go polepszyć zapominając całkowicie o liczeniu kalorii. 

Czym❓

Jednym z moich ulubionych smakołyków – tiramisu🍰 (ach, znowu to nawiązanie do Włoch😊, jeden z symboli tego wspaniałego kraju❗💜). Pyszny, delikatny. Jedna z tych rzeczy, które mogłabym jeść codziennie❗😊

Poniżej zamieszczam przepis na jego klasyczną wersję❗💜💛💚

Smacznego❗❗😊

Składniki:

Około 250 gramów biszkoptów podłużnych

500 grabów serka mascarpone, schłodzonego

3-5 świeżych jaj

50 gramów cukru pudru lub drobnego cukru do wypieków

6 łyżek likieru Amaretto (90 ml)

250 mililitrów zaparzonej kawy espresso

Szczypta soli

Kakao do posypania

Sposób przygotowania:

1. Zaparzoną kawę espresso przelać do szerokiego naczynia takiego, aby wygodnie było w nim moczyć biszkopty (np. do głębokiego talerza lub płaskiej miseczki), pozostawić do ostygnięcia, a następnie dodać likier Amaretto.

2. Oddzielić białka od żółtek. (Jajka dobrze jest uprzednio sparzyć).

3. Żółtka utrzeć z cukrem (miksując na najwyższych obrotach przez ok. 7 minut) na jasną, kremową masę. Zmniejszyć obroty miksera na średnie i wmiksować krótko serek mascarpone, dodając go w 2- 3 porcjach.

4. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Pianę z białek wmieszać delikatnie szpatułką do masy z mascarpone.

5. Biszkopty zanurzać pojedynczo na krótko w kawie z obu stron i układać jeden obok drugiego w naczyniu lub formie prostokątnej. (Naczynie powinno być takiej wielkości, aby połowa biszkoptów zapełniła dno.

6. Na biszkopty wyłożyć połowę masy. Wyrównać. Na masie ułożyć kolejną warstwę zanurzonych biszkoptów w kawie i przykryć resztą masy. Całość wstawić na co najmniej 5 godzin do lodówki.

7. Przed podaniem oprószyć kakao. Kroić w kwadraty.

Ja przed zjedzeniem dodaję czasem owoce, jak na przykład maliny lub truskawki🍓, uwielbiam również popijać tiramisu sokiem pomarańczowym🍹🍊❗😊 Wtedy zestaw dla mnie idealny❗❗❗

zdj. Anna Hudyka