EURO 2020: ukradziony Duńczykom finał, karny (którego nie było) i słowa prawdy sędziego Jonasa Erikssona. Kompromitacja UEFA.🤬
Wczoraj Duńczycy powinni zejść z boiska w ramach protestu. Ciekawe, co by na to powiedziała "elita znawców" UEFA???❓❓❓ Dobrze obecny stan piłki nożnej ocenił też były sędzia tejże organizacji pan Jonas Eriksson: mecze sprzedawane, korupcja, względy polityczne.👏👍
zdj. https://www.wykop.pl/link/6180485/skandal-podczas-polfinalu-euro-dania-anglia/
Tyle mam do powiedzenia po spotkaniu Dania – Anglia.🤬
Na oczach całego świata sędzia ustawia mecz. Czy to jeszcze sport❓❓❓🤬
Odpowiedzmy sobie sami.
Wspomniany pan Jonas Eriksson na swoim Instagramie:
„Prawda jest taka, że to mroczny temat. Brudny, polityczny i fałszywy świat, w którym ważną rolę odgrywają przyjaźń, korupcja, lojalność i narodowość. W piłce nożnej chodzi o fair play i szacunek, gdzie zasady są takie same dla wszystkich, gdzie cztery najlepsze drużyny, te, które wygrały najwięcej meczów, grają w półfinale w Londynie. Ale jeśli chodzi o arbitraż, wszystko dzieje się w niejasnych okolicznościach."
„Ci, którzy zostali wybrani do półfinałów i wybrani do finału, NIE SĄ najlepszymi sędziami w Europie. Nie zawsze ci, którzy sędziowali najlepiej, otrzymali najwyższą ocenę. Tym razem najlepszy sędzia turnieju, bez jednego wyraźnego błędu, został już odesłany do domu. Decyzja została podjęta przez starszych urzędników UEFA i nie ma nic wspólnego z ich występem podczas Mistrzostw Europy."
"Inni arbitrzy, czasem sami nieświadomie, mają odpowiednie kontakty, wsparcie polityczne lub pochodzą z ważnych krajów. Wszyscy powinni wiedzieć, że jest to zgniły świat. Z tej perspektywy mogę powiedzieć, że bardzo się cieszę, że trzy lata temu przestałem gwizdać."
Jakże prorocze słowa pana Erikssona o UEFA, a dobitny tego dowód otrzymaliśmy kilkanaście godzin temu.
W roli głównej zawodnik gospodarzy (skrzydłowy, oprócz pana sędziego Danny'ego Makkelie) Raheem Sterling.
Zresztą ogólnie rzecz biorąc to całe obecnie jeszcze trwające Euro stanowi wyłącznie kompromitację UEFA. Pod każdym względem❗
Karny, którego nie powinno być, a został obroniony, następnie dobitka i w ten sposób w pierwszej części dogrywki na 2:1 wygrywają Anglicy.
W tym momencie, jak najbardziej uzasadnionymi pytaniami, których odpowiedzi powinniśmy domagać się:
Czy byliśmy świadkami ukradzionego na oczach całego świata finału Duńczykom❓
Czy sędzia się pomylił, czy musiał podyktować karnego, gdyż „zmusiły go do tego pewne okoliczności”❓❓❓
Jakie❓
Wszyscy wiemy, co mam na myśli.
Jeśli natomiast mówimy „wyłącznie” o pierwszym nasuwają się kolejne znaki zapytania: dlaczego nie skorzystał z VAR❓
Skoro istnieje już takie coś, jak VAR, to czemu nie było interwencji owych trzech „dżentelmenów”, tylko pozwolono na błędną, oszukańczą decyzję❓
Prawda wygląda w sposób oczywisty: sędzia do spółki z VAR-em okradli Duńczyków. Oglądasz człowieku i kibicujesz, a tu taki matrix. Po co, więc te całe mistrzostwa, robienie fałszywej euforii, obłuda, hipokryzja, piękne słowa pod jakże wzniosłym hasłem RESPECT, jak mamy ewidentnie do czynienia z „drukowaniem wyniku” (mówiąc kolokwialnie)❓
Zresztą mówiąc o karnym to był on w sumie całkiem niezłym - nawet zabrakło kontaktu, natomiast w zamian mieliśmy na boisku 2 piłki, przy której przebiegali, a sędzia „dziwnym trafem” nie zauważył❗
"W tym miejscu mamy następną sporną akcję, ponieważ Sterling biegł obok drugiej futbolówki, a gwizdek sędziego milczał, mimo że piłkarze przebiegli obok piłki."
zdj. https://www.sport.pl/euro/7,154862,27304051,w-kluczowej-akcji-anglia-dania-byly-dwie-pilki-ekspert-i.html
Było: ale, co tam, gramy dalej.
Czy pan sędzia Danny Makkelie w nagrodę za wczoraj poprowadzi finał❓
Pieniądze, władza oraz układy zniszczą wszystko.
I jeszcze takie „drobiazgi”: Anglicy niemal wszystkie mecze rozegrali u siebie (5 na 6). Podróżowali tylko raz, do Rzymu na spotkanie z Ukrainą. Dla przykładu Duńczycy w fazie pucharowej (a wcześniej ci z góry skreśleni, że jako najsłabsi odpadną od razu) zostali zmuszeni latać po całej Europie, o Azerbejdżanie, gdzie rozegrali ostatnie spotkanie (3 lipca) nie wspomnę – przecież to tylko kilka tys. km. (Bezpośrednia odległość pomiędzy Londyn a Baku wynosi 3.974 ), praktycznie już w Azji. Z Baku do Londynu i w kluczowym momencie na Wembley zabrakło im paliwa.
Kibice przyjeżdżający na wyspy z automatu 14 dni kwarantanny, podczas, gdy 3 tys. vip'ów, oficjeli UEFA, biznesu i podobnych zwolnieni z tegoż obowiązku, ich covid jakoś nie dotyczy❗
Będąc złośliwą zapytałabym się, czy to jakaś forma nagrody (zapłaty❓) za klękanie przed meczami w imię tej wyimaginowanej (tak naprawdę w rzeczywistości właśnie jest❗), obecnie jakże osławionej „walki z rasizmem”. Dla mnie następną kompromitację, na którą pozwalają „elity” UEFA.
Mamy do czynienia z karykaturą piłki.
Natomiast wracając jeszcze do wczorajszego meczu skrzydłowy gospodarzy - Raheem Sterling skompromitował się dwukrotnie - najpierw odegrał marny teatr (choć może nie taki marny, skoro sędzia się nabrał❓), a potem stwierdził w wywiadzie: "Obrońca wystawił nogę i mnie dotknął. To był ewidentny karny".
Bilety na mecz Włochy-Anglia lepiej się sprzedadzą, UEFA zgarnie kasę, karnego nie było, każdy widział i decyzja sędziego jest nie do obronienia❗ W żaden sposób❗ Facet nawet nie pofatygował się, żeby sprawdzić na własne oczy, z powtórki albo celowo został wprowadzony w błąd.
Dodajmy do tego buczenie z trybun podczas hymnu Duńczyków.
Dodatkowo dzisiaj słyszymy, że duński bramkarz w chwili obrony karnego był oślepiany przez kibiców laserem, co stanowi samo w sobie potężny skandal❗
Może Duńczycy nie mieli siły, by pokonać Anglię, ale jeśli musieli „podróżować” tam i z powrotem po całej Europie (po całkowicie bezmyślnej decyzji o organizacji EURO w tej właśnie formie, w kilkunastu państwach kontynentu❗) wcale im się nie dziwię. Może Anglicy grali lepiej oraz zasłużyli na awans, jednak powinno się to odbyć zgodnie z zasadami, nie w wyniku zwykłej ustawki❗
I wiecie co❓ Szczerze mówiąc w tym momencie nawet nie mam ochoty oglądać finału w niedzielę. Zrobię to wyłącznie dla Azzurrich 💙🏆. Jeśli, natomiast wygra Anglia zmieniam kanał. Jak będę chciała obejrzeć przedstawienie wybiorę się do teatru, gdyż są już otwarte. Jeśli byłabym złośliwą dodałabym, iż UEFA już doskonale zadba o to, komu ma być wręczony Puchar Henriego Delaunaya. Nie, dlatego Anglicy wyłożyli grubą kasę, by przegrać u siebie.
Trzeba mieć honor, dla mnie zwyciężyli Duńczycy. Radość Anglików po oszustwie jest żenująca. Przede wszystkim grało u nich 12 zawodników, bo i sędzia❗ Wtedy trudno.
W obecnej sytuacji niedzielny finałowy mecz powinien zostać przeniesiony do Rzymu. Jak na ironię, to w Anglii wymyślono pojęcie "fair play".
Mam wyłącznie nadzieję i pragnę, by Włosi pokazali Anglikom „gdzie raki zimują”❗
Komentarze
Prześlij komentarz