Dziś
kolejny post dotyczący astronomii. Dwa dni temu, w piątek 27 lipca, mogliśmy
nie tylko podziwiać całkowite zaćmienie naszego naturalnego satelity podczas,
którego Srebrny Glob stał się „krwawym”. Drugim zjawiskiem była - a właściwie
nadal trwa - jest opozycja Marsa względem Ziemi. 31 lipca odległość między
obydwoma ciałami niebieskimi wyniesie 57,770 mln km – najmniej od 15 lat. Jednak
to właśnie w momencie zaćmienia ziemski planetarny sąsiad był właśnie najjaśniejszy.
To tzw. wielkie zbliżenie, a po tegorocznym na kolejne musimy czekać aż do 2035
r.
Fotografię
dokumentującą „randkę” Księżyca z Marsem można zobaczyć na wykonanej przeze
mnie fotografii na moich profilach: Facebooku, Instagramie i Twitterze.
Komentarze
Prześlij komentarz