Skończyć z zarazą nim on zrobi nam Apokalipsę!

Wiem, że część z Was na pewno uważa się już za „gnębionych” TYM tematem🙄, jednak ja zostałam zmuszona, by poruszyć go po raz kolejny🤬. Wierzcie mi, też wolałabym napisać o czymś innym, przyjemnym i poprawiającym nastrój (a serio sporo takich właśnie postów mam przygotowanych❗), ale wyłącznie głupi, całkowicie pozbawiony rozumu, bezmyślny nie boi się, nie ma obaw, czytając o zagrożeniu jakie światu może „sprezentować” Rosja w postaci ataku terrorystycznego na elektrownię atomową w Zaporożu❗🤬

Dzisiejszy „news”:

szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Kyryło Budanow powiedział, iż Moskwa zatwierdziła plan wysadzenia okupowanej przez siebie Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, ponadto zaminowane zostały 4 z 6 bloków energetycznych oraz staw chłodzący, a na dodatek kilku przedstawicieli rosyjskiej państwowej agencji Rosatom wyjechało już z kraju, a Ukraińskim pracownikom przebywającym w elektrowni, którzy podpisali kontrakty z Rosatomem, kazano ewakuować się - do poniedziałku, najlepiej na Krym.🤬

Przypominam: w zeszłym tygodniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiadał, że rosyjscy terroryści (bo na Boga nimi właśnie są Rosjanie❗🤬) planują w tym właśnie miejscu atak❗🤬

Powtarzam: ukraiński wywiad wojskowy ostrzega o zatwierdzeniu przez Rosję planu wysadzenia tego największego na europejskim kontynencie, a zarazem 5, co do wielkości w świecie obiektu jądrowego❗🤬 Scenariusz Apokalipsy jest tym bardziej prawdopodobny, po wysadzeniu przez Rosjan tamy w Nowej Kachowce.

Nie chcę za chwilę włączyć telewizora albo wchodząc na Internet przeczytać o ziszczeniu się tego perfidnego rosyjskiego scenariusza❗🤬

Chcę żyć przynajmniej w miarę spokojnie, w zdrowiu, cieszyć się życiem swoim i najbliższych, spełniać swoje marzenia, a nie obawiać się, że jakiś dupek, palant zajmujący posadkę prezydenta Rosji Putin zabierze mi to❗🤬 Zniszczy mi przez swoją głupotę/chorą manię wielkości/debilizm/łajdactwo i dodajcie do tego, co tylko chcecie❗ Nie jestem rasistką, ale już dawno stwierdziłam: świat bez zbrodniczej, bandyckiej Rosji (a wcześniej ZSRR, którego obecna Rosja jest wierną kopią, dosłownie klonem❗🤬) byłby o wiele bardziej bezpieczny i normalny dla reszty właśnie tego normalnego (w miarę) globu🌍❗

Podtrzymuję też swoje wszystkie słowa napisane dosłownie 6 dni temu, bo 22/06❗

Mam prawo tak mówić/pisać/uważać zwłaszcza, że z kimś tak szalonym, nieobliczalnym, jak Rosja dzielę kontynent❗🤬 Mało ja z tym terrorystą, a zarazem sponsorem owego: haniebnego, barbarzyńskiego, zbrodniczego procederu – niestety – graniczę❗🤬

Ale to nie wszystko, gdyż kolejny raz zadaję, także pytanie postawione przeze mnie TUTAJ. 

By również było wszystko jasne: ja nie feruję wyroku/wyroków – ja wyłącznie pytam❗❗❗

Czy czasem, w jakiejś konkretnej sytuacji, gdy zagrożone byłoby życie, zdrowie potężnej liczby ludności, dosłownie części naszego globu takie działanie, podjęcie takiej decyzji byłoby usprawiedliwione❓

Czy, gdyby tylko zrzucenie takiej bomby stanowiło ratunek przeciwko eskalacji czegoś bardzo, bardzo złego byłoby nakazem dla tej sytuacji❓ Jak to się chyba w takich przypadkach mówi: wyborem „lepszego” zła❓

Dzisiaj ponawiam właśnie to pytanie❗

Zdaję sobie doskonale sprawę, iż postawiłam jedno z najtragiczniejszych, najtrudniejszych pytań zadanych przeze mnie chyba kiedykolwiek. Zawsze również byłam przeciwniczką broni jądrowej, jej użycie przeciwko Japonii uważałam za zbrodnię, jedną z największych❗

Dzisiaj, niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć jednoznacznie: nie, nie, absolutnie nie wolno tego powtórzyć. 

Dlaczego❓

Ponieważ przyszło nam żyć w sytuacji determinującej nasze myślenie, przemyślenia, ocenę świata, sytuacji. Po nocy z 23/24.02.2022 żyjemy już w innym świecie. Dzień 24/02.2022 nie jest już takim samym światem, jak ten z ranka 23/02.202❗❗❗❗❗❗❗🤬😥