Aroganckie rosyjskie bestie

1 lipca, kolejny, 128 dzień podłej, nikczemnej wojny Rosji, zbrodniarza, nazisty, terrorysty jądrowego, sponsora międzynarodowego terroryzmu Władimira Putina z Ukrainą. Zbrodniczej, bezwzględnej okupacji niepodległego, suwerennego państwa w sercu europejskiego kontynentu. 🤬

Dalsza prezentacja arogancji, buty i szerzenia kłamstw przez rosyjskich dygnitarzy.😡

Aby było jasne – słowo „dygnitarze” jest tym, które miało być, gdyż politykami tych osób nazwać nie mogę.

Kolejne zbrodnie ludobójstwa, wojenne, nie wspominając o innych. Bombardowanie obiektów cywilnych, jak 27.06 galeria handlowa w Krzemieńczuku, w której było ponad 1.000 osób (nie żyje 20 osób, 36 uznaje się za zaginione, a 59 trafiło do szpitala, z czego 25 na intensywną terapię). Używanie zabronionej przez międzynarodowe prawo, konwencje broni, jak bomby fosforowe. 🤬😢

Nie liczenie się z nikim, ani z niczym.🤬

Do Mariupola w dalszym ciągu nie dopuszczane są organizacja charytatywne, ludziom brakuje nawet wody do picia, lekarstw. Nie mówiąc o samym jedzeniu, że zakładane są pułapki na dzikie ptactwo. Między gruzami znajdują się ciała ofiar rosyjskiego nazizmu i strach przed wybuchem epidemii cholery i czerwonki.😡

Kremlowska hipokryzja, obłuda, chamstwo, bezczelność i szerzenie kłamstw w żywe oczy, tupet, zuchwałość nie znają granic. O słowie przyzwoitość nawet nie ma, co mówić. Prym (nie licząc samego zbrodniarza Putina, ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa, rzeczników prasowych Putina i Ławrowa – odpowiednio: Marija Zacharowa, Dmitrij Pieskow, chociaż może w tej „dyscyplinie”, jednak zdeklasował – zwłaszcza w swoich social mediach, na Telegramie🤔) w tym wiedzie były rosyjski prezydent, później premier, obecnie wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew.

Ten, który, gdy 26.05.20212 został prezydentem Federacji Rosyjskiej miał być twarzą innej Rosji. Tej bardziej normalnej, europejskiej. Pierwszy rosyjski polityk mający iPhona, fotografujący się w USA w McDonalds’ie z ówczesnym prezydentem USA Barackiem Obamą przy Coli i hamburgerze, słuchający rocka.

zdj. www.eadaily.com