Eufemizm. Powiedzmy, kiedy nie były złym sąsiadem

Kilka słów o stosunkach polsko-niemieckich. 

Na ten temat wypowiadałam się wielokrotnie. Tym razem poruszam go, ponieważ nowy ambasador Niemiec w Polsce pan Thomas Bagger zamieścił na Twitterze (dokładnie na swoim profilu) video z następującymi słowami:

„Niemcy nie zawsze były dobrym sąsiadem dla Polski. Pamięć o czasach, kiedy Niemcy sprowadziły śmierć i cierpienie na ten kraj powinny być przestrogą w pracy na rzecz lepszej przyszłości i sąsiedztwa w silnej i zjednoczonej Europie (…) Cieszę się, że w nadchodzących latach będę mógł reprezentować Niemcy w Polsce. Polska jest naszym sojusznikiem w NATO, bliskim partnerem w Unii Europejskiej, ale przede wszystkim naszym sąsiadem (…) Uważam, że moim zadaniem i obowiązkiem jest zachowanie pamięci o ciemnych rozdziałach naszej historii, kiedy Niemcy sprowadziły śmierć i straszliwe cierpienie na ten kraj. Ta pamięć powinna być dla nas nieustanną przestrogą w pracy na rzecz lepszej przyszłości i dobrego sąsiedztwa Niemców i Polaków (…) Mam głęboki szacunek dla polskiego społeczeństwa. To, jak Polacy otworzyli swoje domy dla ukraińskich uchodźców, jest wspaniałym przykładem ich człowieczeństwa. Tak jak ruch 'Solidarność' w latach osiemdziesiątych stał się na całym świecie symbolem tęsknoty i dążenia do wolności, tak również dzisiaj Polska jest inspiracją dla wielu ludzi, w tym w Niemczech”.

Eufemizm. Powiedzmy: kiedy Niemcy nie były złym sąsiadem❓🤔

Kiedy w historii sąsiedzkiej Niemcy byli dobrym sąsiadem❓ Czy był chociaż jeden taki okres❓

No właśnie.

Jest takie powiedzenie: Panie Boże chroń nas od takich przyjaciół, bo z wrogami sami sobie poradzimy.

Powtarzam słowa pana ambasadora Thomasa Baggera "Niemcy nie zawsze były dobrym sąsiadem dla Polski".

Nie, Niemcy czasami – i to bardzo krótko – bywali normalnym sąsiadem❗🤬

Szczerze mówiąc nie wierzę, że niemiecki polityk wypowiadając powyższe słowa miał na myśli coś więcej, niż zwykłą kurtuazję, zrobienie dobrego tak zwanego pierwszego wrażenia. Dlaczego❓ 

Chociażby obserwując postępowanie Niemiec wobec krwawej, przerażającej wojny w Ukrainie. Co robi od początku tej nikczemnej agresji Putina i Rosji pan kanclerz Olaf Scholz❓ 

Owy „dżentelmen” jawnie popiera kremlowskiego rzeźnika/terrorystę nuklearnego/sponsora światowego terroryzmu/zbrodniarza wojennego, który nie ukrywa, iż po Ukrainie zacznie "denazyfikować" Polskę.🤬

Mówiąc o Niemcach niech się przyznają i sami zaczną poprawiać wszystkich przypisujących ich winy Polakom❗ Za każdym razem, gdy powiedzą o Polskich obozach niech głośno jako pierwsi to poprawią❗ To tak na początek. Puste słowa nic nie kosztują, a reparacje wojenne owszem❗🤬😡

Słowa. Niemiecka specjalność. Oni wiedzą, co niewiele kosztuje.

Zewsztą, jak mamy być dobrymi sąsiadami, jeżeli Niemcy bez przerwy napuszczają brukselskich, unijnych urzędników, którzy przeważnie są Niemcami, lub niemieckiego pochodzenia, przeciwko Polsce i Polakom.

Twitter Thomas Bagger