Dzisiaj kilka słów w kwestii emigrantów/uchodźców i sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Aby było jasne nie będzie to komentarz wyrażający moje prywatne zdanie, gdyż ono jest tu najmniej istotne (jak nie wcale) – w poście chcę ukazać coś innego: hipokryzję. Dokładnie obłudę części osób z tak zwanej sceny politycznej, mediów oraz celebrytów.
Co mam na myśli❓
Na przykład, że każdego dnia na świecie głodują ludzie, a tysiące z nich umiera, bo zwyczajnie nie mają, co włożyć do ust. Ogromny procent to dzieci – zwłaszcza w państwach najbiedniejszych.
W tym samym czasie osoby dzisiaj wylewające „krokodyle łzy” w kwestii granicy polsko-białoruskiej smacznie zajadają się (czy to w swoich domach, czy jak to się mówi na mieście), a sklepy i restauracje wyrzucają tony jedzenia wcale nie tego zepsutego – wprost przeciwnie❗🤬
Każdego dnia umierają ludzie w wyniku walk toczących się w różnych rejonach świata.🤬
Ludzie, w tym dzieci, umierają – także tysiącami każdego dnia – i nie na covid, ale w wyniku chorób, które w naszym świecie – w krajach rozwiniętych można bez najmniejszego problemu wyleczyć podając antybiotyk, czy szczepiąc szczepionką. Kolejnych żegnających się z naszym światem na wykupienie podstawowych leków zwyczajnie nie stać (mówię nie tylko o krajach, które jakiś czas temu zaczęto nazywać „rozwijającymi się”, gdyż określanie ich mianem Trzeciego Świata nie brzmiało w ustach światowych elit i usłużnych im mediów „tak, jak powinno”)❗🤬
Zapytam też: ilu ludzi – w tym dzieci w różnych państwach czy to w Azji, czy w Afryce pada ofiarami mafii – jest porywanych, by ich organy sprzedano do transplantacji na czarnym rynku❓ Nie raz komuś bogatemu, reprezentantowi tzw. „elit” na jego zamówienie.🤬
Mowa przede wszystkim o mieszkańcach najbiedniejszych z tych najbiedniejszych rejonów Ziemi.
Bo niestety, ale tak wygląda codzienność naszego kochanego świata. Jak ktoś nie wierzy niech poszuka właściwych informacji, nawet w Internecie znajdzie mnóstwo treści na powyższe tematy.
Cisza, także o tym, jakie zbrodnie popełniają Chiny❗ Ujgurzy. Tybetańczycy to przecież nie „chwytliwy” temat. Także, jak odpowiedzialność Pekinu i tamtejszych dygnitarzy za wywołanie globalnej wojny poprzez stworzenie koronawirusa wywołującego zarazę Covid-19 (na zarazę z LAB zmarły już miliony niewinnych ludzi na całym świecie, ale przecież to „pestka”).🤬🤬🤬
Ale pójdźmy dalej – jeszcze kolejne przykłady:
Każdego dnia umierają dzieciaki szprycujące się narkotykami❗ Osoby, które mogłyby żyć i cieszyć się życiem (a przynajmniej w miarę się cieszyć), gdyby odpowiedzialni za walkę ze zbrodniczym procederem rzeczywiście z nim walczyli.🤬
Ilu pijanych kierowców siada za kierownicą❓❗ Ilu z nich jest mordercami (bo każdy z nich jest potencjalnym mordercą, by było jasne❗)❓ Ilu z nich z premedytacją (bo żadne przypadkowe spowodowanie wypadku❗ Siadając po pijaku za kierownicą wiedzą co robią, jak i osoby pozwalające pijanemu na prowadzenie auta❗ To samo tyczy się tych siadających za kierownicę bez prawa jazdy❗ Albo urządzających rajd zwłaszcza w terenie zabudowanym❗) zabiło lub okaleczyło na całe życie innych niewinnych ludzi❓❗🤬
A przemoc domowa❓🤬
Czy mam wymieniać dalej❓❓❓
Celebryci obecnie brylujący przed kamerami, na Feace, Insta, Twitterze jakoś nie widzę, by okazywali swą troskę o wyżej wymienionych. Nie grzmią, jak teraz w myśl złotej zasady świata show biznesu, że: „nie ważne jak mówią, piszą istotne, by nazwiska nie przekręcili”.
Oczywiście fotka „okolicznościowa”, jak na naszym globie dzieje się coś „głośnego” plus kilka „łzawych” słów.
Bo w prawdziwość ich altruizmu jakoś nie wierzę. W przeważającej części mamy najzwyczajniej w świecie do czynienia z „przypomnieniem się światu”, by media znów mogły mnie zacytować, było o mojej osobie głośno z tym „magicznym” słowem - „powiedziała „gwiazda”.
A kim te osoby są naprawdę❓
Znanym z odtwarzania roli w jakiejś jednej telenoweli lub „gwieździe” prezentującej się (tak przede wszystkim siebie) w głupawej reklamie (jednej lub dwóch „etatowych” jakiej marki). Ewentualnie kiedyś wystąpił w jakimś filmie albo jest dzieckiem kogoś znanego.
Jednak ta hipokryzja wyżej wymienionych...
Słuchając/czytając ich słowa robi się zwyczajnie człowiekowi niedobrze. O tym jakie dramaty rozgrywają się w każdej chwili w sporej części naszej planety zaklęta cisza. Nigdy nie słyszałam z ich ust, że to niemoralne, nienormalne, wprost chore i wręcz przerażające, iż za jeden swój post dostają (albo jest on wyceniony) kilkanaście czy dziesiątki tysięcy złotych. Tyle również inkasują za występ w reklamie albo tysiące za każdy odcinek głupiutkiego serialiku.
Owym „elitom” naszego społeczeństwa nie przeszkadza nawet i to, iż przed sądem stanowią kastę uprzywilejowanych, bo za podobne przestępstwo „normalny” człowiek słyszy wyrok wielokrotnie wyższy.
Czasem zdarza się, że okazjonalnie parę słów, ale przecież właśnie teraz mają okazję do lansu, muszę ją wykorzystać. Również politycy – dla mnie raczej „politycy” (przy okazji na przykład „uprawiając jogging” z torbą z IKEI). Ci „znający się na rzeczy” natomiast zamiast teatru pyskówki.
https://natemat.pl/379835,dantejskie-sceny-na-granicy-sg-pokazala-jak-migranci-forsuja-plot-wideo |
Boa tarde Anna. Obrigado pela visita e carinho. Desejo um ano de 2022 com muita paz e saúde.
OdpowiedzUsuńHi Luiz! I thank you for your good wishes! I wish you and your loved ones all the best in the New, 2022, Year! May the New Year be better than 2021 and let's win the war against Covid-19!!!
Usuń