Choć widziałam już nie jedno
miasto, zarówno w kraju jak i po za nim, to Kraków uważam za jedno z
najładniejszych. Uwielbiam go zwłaszcza latem w piękne, słoneczne dni!
Uwielbiam za jego niepowtarzalny klimat oraz atmosferę i staram się odwiedzać jak
najczęściej.
Dziś korzystając z wolnego dnia i
towarzyszącej mu fantastycznej pogody postanowiłam wybrać się na wycieczkę do
naszej byłej stolicy. Był majestatyczny Wawel, Rynek i kilka innych miejsc.
P.S. 1:
Nie byłabym jednak sobą, gdybym
czegoś nie spróbowała. Niestety dzisiejszy osobliwy „eksperyment”, a raczej
jego wynik, załamał mnie. W jednym ze sklepików ze specyficznymi pamiątkami
spytałam się sprzedawczyni, czy są wisiorki z wizerunkiem Che Guevary?
Odpowiedź, którą usłyszałam pozwolę sobie zacytować: „a co to jest?”. Co byście
w takiej sytuacji odpowiedzieli?
P.S. 2:
Zdjęcia z mojej jednodniowej wakacyjnej wycieczki na
moim profilu na Facebooku :)
Komentarze
Prześlij komentarz