Tym
razem o polityce nie będzie, chociaż to od niej właśnie zacznę
mówiąc, że wszyscy wiemy, jaką w dniu wczorajszym przeżywaliśmy
rocznicę. W warszawskich uroczystościach, wśród obecnych miał
być prezydent Donald Trump. Powiedzmy prawdę: stawiano, że będzie
gościem nr 1.
Niestety
przywódca Stanów Zjednoczonych do Polski nie przyleciał, a w jego
zastępstwie gościliśmy wice prezydenta p. Mike Pence. Oficjalne
wyjaśnienie: prezydent Trump nie odwołuje wizyty w Polsce, lecz ją
przekłada. Musi w tym czasie być u siebie w kraju, gdyż Florydzie
zagraża potężny huragan Dorian, którego stopień jest najwyższym
w skali.
I
na tym właśnie politykę zakończę, bo chcę napisać o czymś
innym.
Huragan
Doruan. Oczywiście bardzo współczuję ludziom. To chyba nie ulega
najmniejszej wątpliwości❗ Zwłaszcza, że sama w ciągu 10 lat
zostałam czterokrotnie zalana podczas powodzi. Ostatnio w maju tego
roku.
Jako
wielka pasjonatka astronomii, mówiąca: first of all science i
uważająca, że czy komuś się to podoba, czy też nie, wierzy w to
lub nie - chyba nikogo nie zdziwi, że martwię się o Centrum
Kosmiczne imienia Johna F. Kennedy’ego na przylądku Canaveral. Mam
nadzieję, że miejscu temu nic się nie stanie. Była by to potężna
i niepowetowana strata – zarówno dla nauki, astronomii, jak też
tak naprawdę dla nas wszystkich❗
Komentarze
Prześlij komentarz