Francuskie wybory jeszcze raz i (nie) moralność świata sportu

Dzisiaj jeszcze raz o francuskich wyborach parlamentarnych. Tym razem „tylko” w połączeniu z  (nie)moralnością świata sportu.🤬

Kilka dni temu francuski piłkarz, jeden zresztą z najsłynniejszych naszego globu, będący zarazem kapitanem reprezentacji swojego kraju, Kylian Mbappe wyraził prezentowany przez siebie manifest (bo myślę, że możemy to tak właśnie nazwać) polityczny.

Na konferencji prasowej zaapelował do swoich rodaków (w tym przede wszystkim do osób młodych, co sam zaznaczył), aby w minioną niedzielę udali się do urn w lokalach wyborczych głosując przeciwko „pojawieniu się w kraju ekstremistycznych sił politycznych”.

Kapitan reprezentacji Francji dał do zrozumienia, że wygrana (skrajnie) prawicowej partii Zjednoczenie Narodowe (Marine Le Pen) w pierwszej turze wyborów stanowi katastrofę. Wezwał wyborców do wystąpienia przeciwko niej. „Myślę, że bardziej niż kiedykolwiek musimy iść i głosować. To naprawdę pilne, nie możemy zostawić naszego kraju w rękach tych ludzi, to naprawdę pilne. Widzieliśmy wyniki pierwszej tury, to jest katastrofa. Mamy nadzieję, że to się zmieni i że wszyscy zmobilizują się do głosowania”. Mbappe w przeddzień meczu Francuzów z Portugalczykami (5/07) zauważył, iż francuskie wybory „To wydarzenie, jakiego nigdy wcześniej nie widziano, dlatego chcę rozmawiać z całym narodem francuskim, ale także z młodzieżą. Jesteśmy pokoleniem, które może coś zmienić. Widzimy, że skrajności pukają do drzwi władzy i mamy szansę kształtować przyszłość naszego kraju.” 

Słowa piłkarze nie przeszły bez echa. Odpowiedzi panu Mbappé udzielił włoski polityk, wice premier tego państwa pan Matteo Salvini w swoich mediach społecznościowych – na platformie Elona Muska X (dawny Twitter). Polityk napisał: „Francuzi „katastrofalnie” głosowali na Marine Le Pen – mówi piłkarz. To się nazywa DEMOKRACJA, drogi Mbappé, głos robotnika, studenta, lekarza i nauczyciela jest tyle samo wart, co głos piłkarza-miliardera. Na szczęście.”👍👏

x.com/matteosalvinimi

Nie sposób nie przyznać racji panu Salviniemu.👍 Na tym właśnie polega demokracja, gdzie głos każdego z nas jest równy – niezależnie od tego kim jesteśmy. Dodatkowo, jak napisałam wczoraj, prawica nie zyskuje poparcia społeczeństw, gdyż ludzie nagle zapałali sympatią (miłością❗) do Putina❗ Widocznie obecnie dzierżący władzę nie wykonują swoich obowiązków należycie wobec tych, którzy ich opłacają – czyli nas wszystkich❗

Odnosząc się do słów zarówno piłkarza grającego obecnie w hiszpańskim klubie Real Madryt, jak i wspomnianego pana Matteo Salvini przypomnę: kapitan reprezentacji Francji znajduje się wśród 10 najlepiej zarabiających sportowców w 2024 roku. Biorąc pod uwagę jego roczne zarobki wynoszące 518 milionów złotych, Kylian Mbappe zarabia niesamowite 9.961.538 złotych tygodniowo.🤬

Gdyby piłkarz podpisał kontrakt z klubem Al-Hilal z Arabii Saudyjskiej łącznie jego transfer wyniósłby 4,4 miliarda złotych. Saudyjczycy oferowali francuskiemu klubowi PSG 332 milionów dolarów sumy odstępnego, sam piłkarz miałby natomiast za rok gry inkasować 776 milionów dolarów. Tak wielkich pieniędzy nikt przed nim jeszcze nie otrzymał.

Dokładnie w dniu wczorajszym przeczytałam, także na przykład o panu Mbappe: może on pochwalić się imponującą kolekcją sportowych samochodów o łącznej wartości 180 milionów dolarów (Ferrari 488 Pista, Ferrari SF90 Stradale, Volkswagen Tiguan, Volkswagen Touareg, Volkswagen Multivan, Mercedes-Benz Klasy V)❗ Dane te pochodzą z ustaleń portalu internetowego indiGO. Co ciekawe, sam piłkarz nie posiada prawa jazdy, gdyż, jak wyznał w jednym z wywiadów stanowi to "wadę wczesnego sukcesu". Niemniej jednak Kylian nad tym nie ubolewa, w kwestii transportu zawsze może liczyć na prywatnego kierowcę.

Moje stanowisko jest następujące: absolutnie żaden sport nie powinien być wynagradzany w tak niemoralnych stawkach❗🤬 To jest nie tylko, że nienormalne, ale wręcz niemoralne❗🤬

Niestety, nasz kochany świat nie jest niesprawiedliwy, ludzie są natomiast niezmiernie chciwi❗🤬 Zapominają, iż nikt na 2 stronę, po śmierci nie weźmie ze sobą całego swego dobytku. W idealnym świecie wszyscy powinniśmy sobie wzajemnie pomagać, a nie robić chore warstwy społeczne. Kiedyś była szlachta, teraz natomiast mamy celebrytow, piłkarzy i innych bogatych ludzi, którzy tak naprawdę nie są nam do życia niezbędni, a zarabiają krocie na nas.

x.com/matteosalvinimi