„Chcesz pokoju szykuj się do wojny”. Fabryka życia w Polsce.

„Chcesz pokoju, to szykuj się do wojny”.

Niestety, ale niestety stanowi alegorię do tego, co czeka nas w najbliższym czasie.

Dlaczego, i w ogóle, o czym piszę❓

W ubiegłym roku – dokładnie 22 kwietnia 2020 roku - padła zapowiedź, że w naszym kraju powstanie wybudowana przez Ministerstwo Zdrowia fabryka frakcjonowania osocza krwi. Mówimy o projekcie priorytetowym, rodzącym się w tajemnicy, o wadze nie tyle złota, co platyny, a nawet więcej – bo bezcennym❗

Po dymisji MZ profesora Łukasza Szumowskiego i objęcia tegoż urzędu przez pana Adama Niedzielskiego zapadła decyzja o kontynuacji zadania. 

Na szczęście❗

Ale jeszcze coś. W tym czasie, jak pamiętamy (a niektórzy być może pamiętać nie chcą za żadne skarby wybierając stan amnezji) Polska radziła sobie w najlepsze z pandemią chińskiej zarazy z Wuhan. Byliśmy w czołówce, czego zazdrościły nam inne kraje – w tym m.in. te najbogatsze Europy Zachodniej, wiodące prym w Unii Europejskiej. Później, także sama Bruksela przyznawała nam rację, że podjęliśmy właściwe kroki w odróżnieniu od niej samej (tyle, że wcześniej gromy z Brukseli musiały paść, bo a jakże❗). Olbrzymi sukces byłego MZ Pana prof. Łukasza Szumowskiego i nigdy inaczej nie powiem❗ Wykonał wtedy fantastyczną robotę i dla mnie te słowa są niepodważalne przez nikogo. 

(Nawet Donald Tusk, to taka moja mała złośliwość w stronę tego urzędnika brukselskiego, chociaż nie złośliwość, ale odpowiedź na jego żałosne i mściwe tweety. Zresztą, czy nie walczy się tak, jak na to pozwala druga strona❓)

Wszystko to sprawiło, że z mało (w dla wielu wcale) znanego człowieka stał się jedną z najpopularniejszych osób z kraju. Gdyby wtedy odbyły się wybory prezydenckie i on był wśród kandydatów wygrałby bez najmniejszego problemu. Najpewniej do tego w pierwszej turze pozostawiając konkurentów daleko w tyle❗ Profesor Łukasz Szumowski zwyciężał we wszelkich rankingach popularności i to Temu Człowiekowi ufaliśmy najbardziej (ja również po dziś dzień nie przestałam❗).

Ale wtedy również coś się rozpoczęło. Tego złego. Nagle i z coraz większym impetem zaczęto uderzać w byłego Ministra Zdrowia. Potworny hejt, zarówno w stronę jego, jak i jemu najbliższych. Nawet groźby dotyczące pozbawienia życia polityka – chociaż Profesor zawsze mówił, iż jest przede wszystkim lekarzem, oraz jego rodziny. Wielokrotnie o tym pisałam, więc odsyłam do tamtych postów.

Co to wszystko ma ze sobą wspólnego❓

Jak dla mnie projekt fabryki frakcjonowania osocza krwi❗

Dlaczego❓

Bo to właśnie miejsce miało powstać już wiele, wiele lat wcześniej, dokładnie około ćwierć wieku temu, gdy Prezydentem RP był pan Aleksander Kwaśniewski.

Niestety, wtedy fabryka frakcjonowania osocza nie powstała. 

Co w zamian❓ 

Potężna afera, zamieszane w nią najważniejsze osoby w Państwie, która tak naprawdę nie została rozwiązana po dziś dzień.

Napisałam wtedy, że wszelkie ataki w stronę profesora Łukasza Szumowskiego, wtedy jeszcze Ministra Zdrowia, są właśnie związane z projektem. Przynajmniej w sporej części stanowią zemstę.

Za co i od kogo – wszystko dokładnie piszę tutaj (i są też linki do kilku innych moich postów w związku z tą sprawą, gdyż był on nie jeden): 

Do cholery: czemu cisza mediów? Dlaczego mówi o tym tylko red. Piotr Nisztor???

Miałam/mam przykrą satysfakcję, że jak zauważyłam oprócz mnie tylko jedna osoba powiązała to wszystko – Pan Redaktor Piotr Nisztor.

Panie Redaktorze z tego miejsce bardzo Panu DZIĘKUJĘ❗❗❗

Odnoszę wrażenie, iż tylko u nas była odwaga napisać o tym.

I szczerze mówiąc żałosnym dla mnie było (jest❗) bezgłos innych mediów na ten temat, które nie zauważyły lub „nie zauważyły” w mojej opinii bardzo prostych powiązań owych faktów❗

Dla mnie nie stanowiło to żadnego żmudnego myślenia, bo ta właśnie myśl pojawiła się od razu❗

Projekt fabryki = naciśnięcie na odcisk pewnych ludzi i grup interesu❗

Powtarzam: projekt będący priorytetowym MZ był tajnym, ataki na ówczesnego MZ pojawiły się mniej więcej w tym samym czasie, następnie groźby dotyczące Pana Profesora i jego Najbliższych.

Nie trzeba być geniuszem, by skojarzyć i powiązać fakty❗

Dlaczego natomiast piszę o tym dzisiaj? Jaki jest mój powód powrotu do tego tematu❓

Taki, że wczoraj przeczytałam fantastyczny tweet właśnie Pana Redaktora Nisztona, że: „Powstanie w Polsce fabryki przetwarzającej osocze to dziś jeden z priorytetów rządu. Należy się spodziewać, ze gdy specustawa w tej sprawi trafi do Sejmu ten strategiczny projekt znajdzie się pod ostrzałem lobbystów.”

To zapowiedź artykułu Pana Redaktora w „Gazecie Polskiej”, gdzie pisze m.in: 

„W najnowszym tygodniku „Gazeta Polska” ujawniam, że najpóźniej w kwietniu do Sejmu trafi projekt specustawy, która pozwoli wszystko i sprawnie wybudować w Polsce fabrykę przetwarzającą osocze. Należy się spodziewać potężnego ataku lobbystów firm farmaceutycznych na tę strategiczną inwestycję i zaangażowane w jej realizację osoby. Dla producentów leków osoczopodobnych wejście na ten rynek Polski będzie oznaczało utratę wielomilionowych zysków. Tym bardziej, że według planów tylko przy obecnym poborze osocza planowana fabryka będzie w stanie wytworzyć 20-30 % więcej leków, niż potrzebują polscy pacjenci. Przy ich rosnących cenach i zapotrzebowaniu zyski są niemal gwarantowane. Dlatego ochrona tej inwestycji powinna być jednym z priorytetów służb specjalnych.”