Pretendenci do Pokojowego Nobla. Subiektywna lista.

Zgodnie z obietnicą złożoną kilka dni temu przed ogłoszeniem tegorocznego laureata (laureatów❓) Pokojowej Nagrody Nobla przedstawiam swoją listę.

Uaktualniam ją, gdyż, o niektórych napisałam już TUTAJ

Kiedyś bardzo wyraźnie zauważyłam, także, iż Pokojowego Nobla powinni przyznać, również dwóm poniżej wymienionym „damom”:

Grecie Thumberg oraz Caroli Rackete (to ta Niemka z „organizacji pozarządowej” od „ratowania” ludzi na Morzu Śródziemnym, pisałam o niej w wielu wcześniejszych postach, to ta lady na każdym kroku ubliżająca włoskiemu politykowi panu Matteo Salvini, byłemu ministrowi spraw wewnętrznych w rządzie Conte1, ciągająca go po sądach).

Dziś to owego grona iście zasłużonych dodam:

prezydenta USA Joe Biden'a. W odróżnieniu od jednego ze swoich poprzedników – dżentelmena Baracka Obamy nie na „zachętę” w działaniach na rzecz pokoju, ale wspaniały, pokojowy początek swej prezydentury.

Nie możemy również oczywiście zapomnieć o równie pokojowym ruchu Black Lives Matter- w skrócie BLM – za całkowicie pokojowe demolowanie miast podczas swoich pełnych serca i szerzenia miłości wraz z tolerancją demonstracji (nie licząc ich ofiar).

No i ustępująca kanclerz Niemiec pani Angela Merkel za zaproszenie do Europy gości z pół świata i rozpoczęcie niszczenia kontynentu (no i uwzględnijmy jej mocne zaangażowanie w upadek rządu Conte1 we Włoszech mające na celu zniszczenie polityka Matteo Salvini – ówczesnego wicepremiera i ministra spraw wewnętrznych). Złośliwie można by było rzec, iż takie uhonorowanie na pożegnanie urzędu kanclerskiego.

W powyższej liście nie uwzględniłam tych, którzy powinni tym niegdyś prestiżowym wyróżnieniem zostać uhonorowani ponownie, gdyż takich, także śmiałam dostrzec.



zdj. Anna Hudyka


Komentarze

Skontaktuj się ze mną!

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Archiwizuj

Pokaż więcej

Słowa klucze

Pokaż więcej
Blogi