Unicestwimy siebie sami

Dzisiaj taka moja refleksja, i niestety jest ona „dość mało” pocieszająca, by nie powiedzieć okrutna obserwując to, co dzieje się wokół nas. Coraz częściej zaczynam myśleć, że unicestwiamy siebie sami. Tak, dokładnie❗🤬 Nie zrobi tego żadna asteroida uderzająca w Ziemię po zmianie kursu lub za późno odkryta, iż leci na kolizyjnym z Błękitną Planetą, czy inna katastrofa astronomiczna. Zagłady nie stanowić będzie, także atak kosmitów, o których istnieniu do tej tragicznej chwili nie zdawaliśmy sobie sprawy. Nie mówię też o wybuchu superwulkanu i serii trzęsień ziemi wywołujących gigantyczne tsunami w wielu częściach globu mniej więcej w tym samym czasie. W końcu nie wspominam również o klimacie (podobno szalejącym dzięki nam samym), ale ludzkość, a przynajmniej pewna część, od której zależą losy reszty Ziemian.

Co i kogo mam na myśli❓

W zasadzie grono pewnych ludzi, dla których najważniejszym, do czego dążą są chęć, jak największych: władzy i zysku. Przy czym trudno mi odpowiedzieć na pytanie: co dla nich stanowi wyższość – powiększająca się ilość zer na bankowym koncie, czy podporządkowanie sobie coraz liczniejszego grona ślepo, bezmyślnie im wierzących albo poddających się ich szalonym, rozdymanym do granic ego ze strachu (bo pewien procent tych osób robi to również z chęci zysku, nie oszukujmy się❗)❓ Tu również na przykład taka niechęć do edukacji kobiet, brak do nich szacunku, odmawianie praw i w zasadzie człowieczeństwa wykazywana przez tą dzicz talibów, innych radykalnych Muzułmanów lub podobnych im głupków (chociaż dla siebie cwanych person). Ewentualnie zgoda na naukę, ale indoktrynacja i całkowite pranie mózgów dzieciaków, robienie z nich małoletnich morderców i niejednokrotnie, jednocześnie przy tym samobójców (w imię – tutaj przepraszam za słowo, którego użyją, ale innego po prostu nie mogę❗ – debilnych „ideałów”).

Właśnie w ostatnich kilkudziesięciu godzinach na naszych oczach rozpoczęła się kolejna wojna. Tym razem w Izraelu zaatakowanym przez terrorystów.  W sobotę, w czasie żydowskiego szabasu Hamas (przypominam: mówimy o polityczno-militarnej fundamentalistycznej organizacji palestyńskiej) zaatakował państwo z kilku stron.

Wprawdzie na linii Izrael-Palestyna sytuacja niestabilna jest cały czas, jednak obecnie sytuacja jest o wiele poważniejsza.

Jednocześnie na przykład na ulicach niemieckich miast mają miejsce wiece Muzułman radujących się z tego, co się stało🤬. Rozgrywające się bestialstwo jest dla nich niczym przysłowiowy miód na serce, a że są ofiarny, umierają niewinni ludzie, dzieciaki przed, którymi było/jest całe życie stanowi „coś” całkowicie nieistotnego, powód do radości, gdy mowa o Żydach (tyle tylko, że umierają nie tylko oni, jak i w rękach terrorystów są ludzie innej narodowości). Ataku pogratulował też Iran zaprzeczający, iż ma/miał w tym bestialstwie udział🤬.

Przypominam: jednocześnie wojna w Ukrainie wywołana przez zarazę, zdegenerowanego Putina i jego wiernych mu kompanów (a mówi się, że macki moskiewskie mają swój udział w zaatakowaniu przez terrorystów Izraela), niestabilnie jest w Serbii, w Syrii, Iran, gdzie władzę dzierżą szaleńcy i zwyrodnialcy, Afganistan z – powtarzam – dziczą talibami i podobne typy z ISIS, obłąkany, paranoik Kim w Korei Północnej, sprawa Chiny-Tajwan i jeszcze, co najmniej kilka innych miejsc w świecie.

I jeszcze jedno: marzenia o idealnym świecie, gdzie króluje pokój można raz na zawsze schować pomiędzy bajki.



Twitte Matteo Salvini



Twitter Matteo Salvini

Komentarze

  1. Un'altra guerra,l'uomo è assetato di terre!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pride and greed - this rules the world.
      Olga, I salute you and I wish you a good Tuesday!

      Usuń
  2. Boa Noite de terça-feira. Obrigado pelo carinho e comentário. Anna acho que uma das mais ricas matérias que você escreveu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi Luiz!
      My good friend, I thank you for you read my blog and commenting.
      It’s frightening how much pain and suffering there is in the world. Unfortunately, humanity has learned nothing from the past. Absolutely nothing!
      I talk about the situation in Israel, I have a friend in that country. He wrote to me that the situation is very bad and they are terrified. Some of his family are victims of the World War 2.
      Luiz, my friend I salute you!

      Usuń
  3. As usual, many people don't understand what's going on. They think this war began last week, on Saturday 9 October. It is not the case! This war began more than 50 years ago.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi Giorgio!
      Yes, you are right, the war has been going on for decades, but this attack was a big surprise. It was a shock. And its magnitude, its strength.
      Today we know (we hear) that Israel was informed that the attack was going to happen (I read that the information was given to Israel by Egypt, for example), but the information was ignored. Hamas plans were supposed to know Moscow too (Russia was supposed to help Hamas terrorists - train them).
      Giorgio, my friend, I will tell you an interesting fact: I read about the Israel-Palestine conflict, its history, exactly the day before in the popular science bimonthly "World of Knowledge"!
      Giorgio, I salute you!

      Usuń

Prześlij komentarz

Skontaktuj się ze mną!

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Archiwizuj

Pokaż więcej

Słowa klucze

Pokaż więcej
Blogi