Przyszło
już astronomiczne lato. Przyznam się, że nie bardzo tak naprawdę mnie to
cieszy, ponieważ, chociaż słońca⛅🌞 miejmy nadzieję będzie więcej🌡(będzie w naszej
szerokości geograficznej wyżej) dni mamy coraz krótsze (i to nie cieszy❗😒). Jak
również nie napawa radością myśl, iż przed nami jesień i zima (która w tym roku
była w Polsce stanowczo za: długa, zimna, za dużo śniegu❗😒🤬).
Jednakże
dzisiaj nie chcę się smucić, zamieszczam kilka zdjęć zrobionych przeze mnie
podczas wiosny📸 (której
praktycznie nie było❗😥🤬 Zbyt zimno, szaro, aura wietrzna i pochmurna, niskie
temperatury zarówno podczas dnia, jak i bardzo chłodne wieczory i noce❗🤬). Mam nadzieję, że spodobają się Wam one😊.
Na
pierwszy ogień ukochane przeze mnie akacje, których kwiaty uwielbiam. Ich
zapach jest wprost obłędny😊😍 i strasznie żałuję, że nie ma odwzorowujących go w 100 %
perfum😶❗ Ja mam to szczęście, że sporo akacji rośnie niedaleko mojego domu.
|
Anna Hudyka |
|
Anna Hudyka |
A tutaj
piękny i jakże delikatny motyl spijający nektar z mojej, również ukochanej
maciejki❗😊😍 Ubóstwiam jej zapach i kwiaty stoją we flakonie koło mojego łóżka.
Miałam szczęście, że akurat olejek o jej zapachu istnieje – i kupiłam go
podczas mojej ostatniej wizyty w Krakowie❗😊👍
|
Anna Hudyka |
Poniżej
kolejne zdjęcie – do niego załączam akurat link z piosenką. Stanowi ona
wspomnienie, swego rodzaju powrót do przeszłości, do dzieciństwa. Utwór będący
wtedy jednym z moich ulubionych. Piosenkę śpiewał jeden z najpopularniejszych w
tamtych latach zespół wokalno-taneczny „Fasolki”
PIOSENKA
|
Anna Hudyka |
I łąka na wprost
mojego domu:
|
Anna Hudyka |
|
Anna Hudyka |
|
Anna Hudyka |
|
Anna Hudyka |
|
Anna Hudyka |
I kilka innych zdjęć:
|
Anna Hudyka |
|
Anna Hudyka |
|
Anna Hudyka |
|
Anna Hudyka |
|
Anna Hudyka |
|
Anna Hudyka |
|
Anna Hudyka |
|
Anna Hudyka |
|
Anna Hudyka |
|
Anna Hudyka |
|
Anna Hudyka |
Komentarze
Prześlij komentarz