Żałosny, perfidny cyrk kanalii Putina

W dniu wczorajszym bandyta Putin piastujący urząd prezydenta Rosji podpisał dekrety "uznające suwerenność i niezależność" regionów chersońskiego oraz zaporoskiego, jak również ogłosił uznanie samozwańczych Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej za niepodległe państwa.🤬🤬🤬

Dzisiaj natomiast na Kremlu odbyła się żałosna ceremonia, maskarada (czytaj: CYRK❗🤬) podpisania porozumień o „przystąpieniu do Rosji” okupowanych ziem suwerennej i niepodległej Ukrainy, którą przypominam czołowy terrorysta (w tym jądrowy) świata (i jego główny sponsor) – prezydent Rosji przy pomocy swoich najemników brutalnie, bez pardonu napadł nocą 23/24 lutego bieżącego roku. W założeniu po 3 dniach Ukraina miała stać się podnóżkiem Moskwy z nielegalnymi, podległymi jej władzami.🤬🤬🤬

Jak widzimy tak się nie stało, a wojna trwa po dziś dzień. Rosjanie okazali się być najzwyklejszymi w świecie troglodytami. Barbarzyńcami, zbrodniarzami, dla których nigdy nie powinno być przebaczenia! Nie, nie wszystko można wybaczyć. Wiele, ale nie wszystko❗

Dzisiaj również, gdy osławiona druga armia świata wykrwawia się, została pośmiewiskiem (normalnego) świata, a prezydent jednym z największych zbrodniarzy w historii Rosjanie uciekają do innych państw, gdzie tylko mogą (a na szczęście nie wszędzie mogą❗), a arogancja kremlowskich dygnitarzy z Miedwiediewem na czele sięga gwiazd❗ Jednak obywatele klona ZSRR pragną opuścić swoją ukochaną ojczyzną nie dlatego, że nagle stali się takimi pacyfistami❗

Absolutnie nie❗❗❗

Robią to, ponieważ ich najukochańszy przywódca ogłosił mobilizację (300 tysięcy osób ma być wysłanych na front, powtarzam tak w wojnie radzi sobie druga armia świata) do walki z Ukraińcami. Osoby te myślą po prostu wyłącznie o sobie❗ Nie pozbyli się również arogancji wraz z chorą mentalnością.

Potwierdzeniem są między innymi doniesienia z Gruzji, gdzie Rosjanie szukają ratunku i ich liczba się zwiększa (wciąż utrzymywany jest ruch bezwizowy). O czym mówię? W tym państwie coraz częściej dochodzi do scysji pomiędzy „gośćmi”, a miejscową ludnością. Ci pierwsi na przykład wywołują awantury widząc na jakimś budynku flagę Ukrainy.

Czy współczuć Rosjanom❓

Cóż… Pamiętam sceny, wypowiedzi z jeszcze tak całkiem niedawna, jak bardzo popierali atak Putina na niepodległą Ukrainę i jego samego❗🤬 Dlaczego nie protestowali przeciwko atakowi na to suwerenne państwo i radośnie paradowali z literą „Z”❓❗🤬 Rosjanie nie mieli litości dla gwałconych Ukrainek, dzieci, mordowania, torturowania cywili❗🤬 Nie było zmiłuj bombardując szkoły, szpitale oraz inne obiekty cywilne❗🤬

Rosjanki wprost upominały swoich mężów/narzeczonych/chłopaków, by zabijali Ukrainki, gwałcili je, przywodzili ich biżuterię, ciuchy, rzeczy do kuchni, telewizory, komputery i inne rzeczy.🤬

Zresztą nawet dzisiaj można było zobaczyć, jak radośnie bawią się na Placu Czerwonym po nędznym spektaklu „cara” Putina. Impreza trwa w najlepsze.❗🤬

Wracając jednak do głównego wątku: w dniach 23-27 września kremlowscy dygnitarze na zajętych terytoriach Ukrainy - w obwodach: donieckim, ługańskim, chersońskim i zaporoskim - przeprowadzili nielegalne referenda o przyłączeniu tych ziem do Rosji.