Obsesja "elit" na punkcie Matteo Salvini...

Dzisiaj jeszcze raz powrócę do tematu kampanii wyborczej we Włoszech. Obserwując wszystko, co działo się wokół szefa LEGI, Senatora Matteo Salviniego można odnieść wrażenie, że wielu przeciwników polityka ma wprost na jego osobie obsesję.

Doskonale zdaję sobie sprawę, jak i z czego składa się czas przedwyborczy, ale naprawdę pewne zachowania są bardzo niezdrowe mogąc doprowadzić u człowieka do groźnych zaburzeń. Ale to samo zjawisko uświadamia (a przynajmniej powinno nawet nie, aż tak wielkiemu obserwatorowi), jak poważnym i mocnym przeciwnikiem jest Pan Salvini❗ Do czego zdolni są jego konkurenci, a potrafią zrobić największe świństwo i łajdactwo, co częściowo przedstawiłam w jednym z ostatnich tekstów, jak też w tych z poprzednich tygodni i miesięcy.

Najżałośniejszym jednak dla mnie było, że do takich aktów dochodziło, także ze strony tak zwanych „reprezentantów ludu”, niby: światłych, elokwentnych, eleganckich, kulturalnych, wykształconych, umiejących się zachować, tworzących rządzące nami „elity”. I nie chodzi o to, czy ktoś ukończył wyższe studia, ma doktorskie, czy profesorskie tytuły, lecz o zwykłą, najzwyklejszą ogładę, umiejętność odpowiedniego zachowania się, kulturę osobistą, bo wymienione cechy nabywa się przede wszystkim w domu i ich pierwszymi nauczycielami są (a przynajmniej powinni) być rodzice.

Tymczasem te „światłe” elity sączyły jad. Pełne nienawiści i pogardy posty, teety, opinie wydawane w innych mediach zarówno podczas kampanii wyborczej oraz po jej zakończeniu. Robione było i jest wszystko, aby zniszczyć i ośmieszyć Senatora Salviniego jako człowieka i polika. Niestety również ataki na polityka były w internecie w dalszym ciągu poprzez Jego Dzieci. Osobiście wszystko to uważam za przestępstwo, rodzaj przemocy i przynajmniej część osób powinna tak nawet dla przykładu zostać surowo ukarana stając przed sądem.

Powiedziałam nie raz, i nie dwa, że oczywiście jestem za wolnością, jednak moja kończy się w tym miejscu, gdzie zaczynam szkodzić drugiej osobie❗

Napisałam wcześniej o „laurkach” otrzymanych przez Pana Salviniego od Romano Prodiego i włoskiego konstytucjonalisty Gustavo Zagrebelsky.

Tym razem autor jednego z bardziej podłych komentarzy na temat niedzielnych wyborów we Włoszech i Senatora to belgijski polityk Guy Verhofstadt. Nie powiem o tej osobie „pan”, „senior”, czy „Mr.”, bo to słowo też ma odpowiednie znaczenie, i aby zostać nim nazwanym należy sobie zasłużyć. Ten między innymi były premier Belgii, poseł do Parlamentu Europejskiego napisał na Twitterze:

„Salvini przeprowadził swoją haniebną kampanię wyborczą na Emilię Romanię o sobie i swoich ambicjach, ale przegrał. Wyniki pokazują siłę ruchów oddolnych, takich jak Sardine, w celu przeciwstawienia się skrajnie prawicowemu populizmowi. Gratulacje dla nich!”

Ruchy oddolne – Sardine

Na Boga❗ 

Albo ten facet nic nie wie, albo udaje głupiego❓❗ W pierwszym przypadku skoro jego wiadomości są na tak niskim poziomie to powinien natychmiast zrezygnować ze sprawowania jakiejkolwiek funkcji mającej wpływ na innych ludzi❗❗❗ To niebezpieczne, wprost przerażające, że ktoś nieposiadający podstawowych informacji jest osobą decyzyjną i to na takim stanowisku❗❗❗

Jeśli natomiast mówimy o tym drugim – to również dla kogoś o takim intelekcie nie nadaje się do piastowania poważnych funkcji.

Wszyscy wiemy kim są Sardine, z jaką opcją polityczną związane i kto ich sponsoruje.

W każdym razie tweetem Guy Verhofstadt zademonstrował światu poziom swojej kultury intelektu. Zresztą nie pierwszy raz.

Dzisiaj natomiast burmistrz Rzymu Virginia Raggi napisała tweet dotyczący sprawy Bolonii i narkotyków o następującej treści: „Niedziela 16 lutego. Radzę wszystkim Rzymianom, aby odłączyli moc od dzwonków. Matteo Salvini może użyć interkomu, żeby sprzedać ci gadanie #GiuLeManiDaRoma”.

Nie znam życia prywatnego burmistrz Rzymu, ale gdybym była złośliwą osobą zadałabym jej pytanie: czy poświęcając  dzisiaj interesujący tweet Panu Salviniemu to efekt, że się On jej podoba (Pan Matteo Salvini jest przystojnym mężczyzną i to jest niepodważalne❗)❓

Bardzo „elegancki” tweet udostępniła też pewna amerykańska dziennikarka. 

Ciekawe wypowiedzi były, także premiera Włoch Giuseppe Conte.

Pomijając burmistrz innych „polityków” krytykujących włoskiego senatora poprosiłabym o odpowiedź, czy to wyłącznie ze strachu przed Nim, czy również zazdrość wynikająca z ich nikłej wiedzy oraz niskiego poziomu rozwoju intelektualnego, jaki wykazują w stosunku do Matteo Salviniego❓

Powtarzam, także napisane wczoraj słowa: Senator Włoskiej Republiki prowadził uczciwą walkę wyborczą. Kulturalną i na poziomie (zresztą poleciłabym lekturę mojego wczorajszego tekstu Guy Verhofstadt może czytając po raz 10 zrozumiałby kto prowadził „haniebną kampanię”).

Pan Salvini mógł wykorzystać pewne „chwyty”, ale tego nie zrobił, właśnie poprzez to, jak dobrym i poważnym jest człowiekiem!❗

www. Twitter Matteo Salvini