Radość,
szczęście i uśmiech na twarzy.
Tak, ponieważ
kolejna fala afrykańskich upałów zagościła u mnie, a ja mogę pozwolić sobie na
delektowanie się tym i chwile błogiego relaksu. Miła „cisza przed burzą”, gdyż
następny post takim nie będzie (a przynajmniej częściowo), wraz z towarzyszącym
mi właśnie zapachem.
Zacznijmy od
tego, że Jennifer Lopez jest latynoską amerykańską piosenkarką i aktorką.
Perfumy tej
pani znalazły się w mojej (bogatej) kolekcji przez przypadek (które już zapachy
w ten sposób trafiły w moje ręce❓).
Jak to się
stało❓
Jeszcze raz
dzięki pani Kasi. Tej samej, o której pisząc wcześniej o krainie, ogrodzie
moich ulubionych zapachów wspominałam.
„Historia”
miała miejsce dokładnie rok temu.
Na imieniny
dostałam kartę podarunkową do Empiku. Zastanawiałam się, jak ją wykorzystać❓🤔 Książek, a uwielbiam czytać i nie wyobrażam sobie życia (świata❗) bez tych
tradycyjnych papierowych, kupować nie chciałam, gdyż mam dwie świetnie
zaopatrzone biblioteki.
Innych rzeczy,
które mogę nabyć w Empiku też raczej nie brałam pod uwagę, więc zaczęłam
dokładną „lekturę” strony internetowej, na co się w końcu zdecydować❓
Po niezbyt
długiej chwili wybór był jednoznaczny: ok. będę miała kolejny zapach. Tylko, że
niestety nie wszystko poszło gładko, za te, które „wpadły mi w oko” nie mogłam
zapłacić kartą.
Więc dalej
szukałam, przeglądałam, czytałam…
Tak zauważyłam „Live” wspomnianej Jennifer Lopez. Jako, iż nie były znanymi mi zamiast zagłębiać się w komentarze Internautów sprawdziłam, co pisze o nich pani Kasia Zamielska.
Z tego miejsca
dziękuję Ci jeszcze raz Kasiu❗❗❗👍
Historia kończy
się w chwili, gdy „Live” odebrałam w sklepie.
A teraz o
perfumach.
„Live” jest kwiatowo-owocowy.
Lekki,
delikatny.
Jego skład
wygląda następująco:
nuty
głowy: ananas, cytryna sycylijska i włoska pomarańcza;
nuty
serca: kwiat czerwonej porzeczki, piwonia, fiołek;
nuty
bazy: karmel, drzewo sandałowe, fasolka tonka, wanilia.
Idealnie pasuje
do wiosennych oraz letnich chwil kryjąc w sobie coś dostojnego, a zarazem
lekkiego i powabnego. Słodki, jednak rześki❗😊💚💛 Świeżość wraz z poczuciem
młodości. No i oczywiście te włoskie zapachy, którymi się otwiera😊😍 Radość i
wywołanie uśmiechu na twarzy. Pozytywnie nastraja. Niczym dobra energia łącząc
elegancję z zabawą oraz pełną werwą dodając, jak mówi się to potocznie, wiatru
w żagle. I jakieś świetliki w oczach❗ Free❗😊 Wolność, brak granic, pogoń za
marzeniami, wiara w ich spełnienie❗💙💛💚🧡💖
Nie mogę nie
wspomnieć, także o cudownym flakoniku – jest szklany, mieniący się barwami
niczym tęcza, co wygląda urokliwie zwłaszcza w promieniach słońca. Nazwa Live – „Życie” w mojej opinii jak najbardziej na
miejscu❗😀
Spero di resistere a questo caldo-Buon mercoledì
OdpowiedzUsuńHi Olga! I have in the garden is 37 degrees in the sun and 26 degrees in the shade (this was the case half an hour ago). Tomorrow it’s supposed to be even warmer! I’m very happy, because I love this kind of weather and sunshine!!!! Olga I wish you a good day too!!!
UsuńBoa tarde Anna. Acho que esse é o inverno com mais calor que eu lembro aqui no Rio de Janeiro. Grande abraço carioca.
OdpowiedzUsuńLuiz I think you are happy that the weather is nice? I thank you for your kind words and I send great greetings from Poland!
UsuńP.S. Today it was 48 degrees in the sun and 29 degrees in the shade at 5 p.m.!
Buenos días, amiga Anna. Eres la primera persona que me entero, de que se alegra de recibir una ola de calor africano, y seguro que es porque nunca has estado en Andalucía, ya que aquí llevamos más de cuarenta días sufriendo una ola de calor tras otras, que nos tienen ya agobiados de tanta calor.
OdpowiedzUsuńSi ese perfume, te da sensación de Libertad, no dejes nunca de utilizarlo, que en muchos lugares del mundo la Libertad es un bien muy escaso.
Los italianos siempre han sabido muy bien vender sus productos, tanto por lo original y creativo de sus envases, como, por la calidad de sus contenidos.
Un fuerte abrazo y a disfrutar de ese buen tiempo.
Hi Manuel! Today is colder than the last days. There is a big wind too.
UsuńManuel, I unfortunately have never been to Spain. I would like to go to Spain.
Manuel I speak of perfumes - yes, they are very nice :) I’m glad that I discovered them!
Unfortunately, I’m very afraid at this point! Russian shit (sorry, but I can’t say otherwise!)! Russian savages attacked the Zaporozhye nuclear power plant site twice yesterday. Ukrainian corporation Enerhoatom said there was damage to the nitrogen-oxygen station. It threatens to leak hydrogen and release radioactive substances into the atmosphere.
"Before the shelling, representatives of (Russian state corporation) Rosatom left the facility in a hurry. They probably knew that an attack was being prepared," the - said the statement.
Information Today:
"Since the morning of Aug. 6, 2022, the Zaporozhye nuclear power plant has been threatened by violations of radiation and fire standards, the press service of "Enerhoatom" told Telegram.
"The double shelling of ZNPP by Russian troops in one day, on August 5, caused a serious threat to the safe operation of the plant. As a result of the attack on the Zaporozhye nuclear power plant, emergency protection was activated on one of the power units, and one of the three operating power units was shut down," the message reads.
Energoatom stressed that the nitrogen-oxygen station and the combined auxiliary building were severely damaged as a result of the shelling."
Mychajło Podolak, Twitter: "This morning in Europe became possible just because the Zaporizhzhya NPP miraculously did not explode yesterday. RF has seized it and is staging dangerous provocations there. The IAEA/UN must demand 🇷🇺 withdraw from the NPP and hand it over to the control of a special commission."
UsuńBom dia e um sábado com muita paz e saúde. Anna hoje o dia está um pouco nublado, diferente do calor dos últimos dias. Grande abraço minha querida amiga.
OdpowiedzUsuńGood morning my good friend!
UsuńLuiz I talk about the weather in Poland is similar to you. I thank you for the good words, but calm I’m not. In Zaporozhye the Russians fired on a nuclear power plant yesterday. The situation is (was?) very serious. I, in the answers below, write what happened. The text about the situation in Ukraine will be on the blog tomorrow.
Luiz I wish you and your loved ones a good Sunday!
buona domenica!
OdpowiedzUsuńOlg for you wishes a good Sunday too! I invite you late evening to the blog, because there will be my text about the recent events in Ukraine.
Usuń