„Żyjemy w czasach, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to, co mówią, nie uraziło głupców” – Albert Einstein
„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych,
co ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w czasie zakłamania
jest czynem rewolucyjnym” – George Orwel
Druga część powrotu do Paryża. Tym razem oś Paryż-Warszawa.
Wolność słowa, wypowiedzi i prasy według Donalda. Tego Donalda. Donalda Tuska.
Co mam na myśli❓🤔
To, w jaki sposób został potraktowany jeden z
najlepszych polskich dziennikarzy – pan redaktor Przemysław Babiarz🤬. Nie
napiszę, że wyłącznie sportowy, gdyż komentował, także sporo innych wydarzeń.
Ktoś wielce kompetentny, o potężnej wiedzy, kulturze osobistej, kto został zawieszony
w wykonywaniu obowiązków zawodowych za słowa idealnie określające farsę stanowiącą
otwarcie IO.🤬
Czym tak bardzo zawinił pan
Przemysław Babiarz❓
O piosence Johna Lennona zaśpiewanej podczas
inauguracji tej największej imprezy sportowej, święta sportowców „odważył się”
powiedzieć:
„Świat bez nieba, narodów i religii.
To jest wizja pokoju, który ma wszystkich ogarnąć. To jest wizja komunizmu,
niestety”.
Pan Babiarz nie podzielił się refleksją na temat utworu,
a przypomniał wyłącznie słowa samego autora.
Wyjaśnienie TVP: „Wzajemne
zrozumienie, tolerancja, pojednanie - to nie tylko podstawowe idee olimpijskie,
to także fundament standardów, którymi kieruje się nowa Telewizja Polska. Nie
ma zgody na ich łamanie. Informujemy, że po wczorajszym, skandalicznym
wystąpieniu i słowach Przemysława Babiarza, został on zawieszony w obowiązkach
służbowych i nie będzie komentował zmagań podczas igrzysk olimpijskich”.
Powtarzam: sam John Lennon wyraźnie powiedział,
że tekst „Imagine” stanowi praktycznie manifest komunistyczny, tak można go
interpretować i pan Babiarz tylko, to potwierdził❗
Komentując ceremonię inaugurującą
XXXIII Letnie IO głośno powiedział prawdę, odczuwaną, rozumianą przez miliony widzów
oglądających show w całym świecie❗ W mojej ocenie komentarz odnoszący się do piosenki
był najlepszą opinię o wykonaniu tego utworu podczas wydarzenia jaką słyszałem👏👍.
Czegoś stanowiącego wizję komunizmu – nie ma krajów (narodowych), nie ma nieba
(brak religii), wszyscy są równi❗ Komunizm w najczystszej swej formie. Szacun
dla Redaktora👏👍. Zresztą, pisałam już wielokrotnie, jednak powtórzę: niestety,
dzisiejsze IO z prawdziwym sportem mają niewiele wspólnego🤬😭. Mówiąc o tych
ostatnich, zdaniem sporego grona osób samo otwarcie stanowiło zarazem zakończenie.
Szkoda, że krytykującym Redaktora
Babiarza zabrakło odwagi, by głośno powiedzieć prawdę, dlaczego wieszają na
nim, jak mówi się kolokwialnie, psy! Zamiast manipulować ogłośmy to: chodziło o
niesprzyjającą obecnie linią polityczną❗🤬
Mnie Pan Babiarz mnie nie zawiódł –
przytomny społecznie umysł – wyłącznie przyznał, że „Imagine” jest manifestem
komunistycznym, co powtarzam, potwierdził sam autor („Piosenka 'Imagine' mówi o
tym, by wyobrazić sobie, że nie ma już religii, polityki, ani podziału na
kraje. Choć nie jestem komunistą i nie należę do żadnego ruchu, utwór jest
praktycznie manifestem komunistycznym” – czytamy wyznanie Lennona w książce
Johna Blaney'a, zatytułowanej „Lennon and McCartney: Together Alone”).
W Polsce, w Europie
Środkowo-Wschodniej, wszędzie, gdzie zaraza komunizmu zagnieździła się, ludzie
wiedzą, czym naprawdę jest❗🤬 Wizja zbrodniczego reżimu, niby pięknego w
głoszonej przez siebie wyidealizowanej formie, jak pęknie może być, tylko
szkoda, iż w praktyce jakoś się nie sprawdził❗ Ile mam podać przykładów❓🤬 Przekaz
dla świata, to piosenka Lennona i trafny komentarz Babiarza, co ona oznacza❗ Globaliści ponownie przedstawili swoje plany na najbliższą przyszłość, a dla UE
nawet bardzo dokładnie. Dla mnie nareszcie ktoś wypowiedział głośno coś
oczywistego❗ Czy cały czas musimy udawać, że to, co dzieje się na naszym globie
to "nic takiego”❓🤬 Pan Babiarz doskonały dziennikarz, niestety, mało już
takich obecnie.
Redaktor nikogo nie obraził, nie
znieważył. Powiedział wyłącznie prawdę o systemie, szerzeniu się lewicowych
przekonań w dzisiejszym zachodnim świecie, w czym prym wiedzie nie kto inny, a
UE. Mami się nas wmawiając chore, niemoralne, wulgarne zachowania, jako coś
zupełnie normalnego bezczeszcząc jednocześnie dobre, normalne, wartościowe. Napisałam
wcześniej, otwarcie igrzysk nie było spektaklem, jakim być powinna ta
ceremonia. Nawiązanie do Ostatniej Wieczerzy odegranej przez drag Queen było
niczym innym, jak jawnym napluciem w twarz wyznającym tradycyjne wartości,
stanowiącym większość🤬.
Niestety, ale hołdująca lewicowym
standardom czwarta władza🤬. Media potraktowały pana Babiarza, jak niepoprawnie
politycznego. Zrobiono to, gdyż powiedział prawdę, a ta boli. Cóż, trwa
kolonizacja Polski. Oprócz antypolskich działań w polityce zagranicznej,
gospodarce, narzuca się nam agendę lgbt, robi czystki w środkach masowego
przekazu, instytucjach. Wszyscy mają mówić jednym głosem. Niemiecki „Bild” był
zachwycony zawieszeniem redaktora nazywając jego słowa skandalem🤬. Dla
komunistów i ich podopiecznych nie ma większej zbrodni, niż krytyka tego
zbrodniczego systemu❗🤬 Ja chcę takich dziennikarzy, jak Pan Babiarz! Pragnę
dziennikarzy-ludzi, nie tylko funkcjonariuszy reżimu❗🤬 Zapytam też: czy
przypadkiem propagowanie komunizmu nie jest w Polsce zakazane❓🤔 Chyba, że prymat
mają przepisy Unijne, coraz bardziej jawnie go promujące, a każdego, kto nie
jest skrajnym lewakiem kwalifikujące jako „skrajną prawicę”.🤬
Mimo wszystko, coraz bardziej mnie
zadziwia w jakim świecie przyszło mi żyć. Oderwany od rzeczywistości,
prawdziwych problemów, żyjący niczym pączek w maśle artysta leżący na workach
pieniędzy tworzy utwór gloryfikujący najstraszniejszy ustrój polityczny, który
w XX wieku pochłonął koło 100 milionów ludzkich istnień – KOMUNIZM i nikt nie
widzi w tym nic złego❗🤬 Kolokwialnie mówiąc nikogo to nie rusza, ale, kiedy
dziennikarz sportowy powie te słowa na antenie telewizji nagle robi się z niego
radykała. Komunizm ma więcej ofiar na koncie, niż nazizm❗🤬
Powtarzam: Lennon nie ukrywał swoich
marksistowskich poglądów🤬. Nie może być zgody na promowanie podczas IO
zbrodniczych reżimów❗ Redaktor Babiarz wyłącznie powiedział na głos, co
stwierdził sam autor piosenki i jej znaczeniu. Przerażające, że w kraju, który
przez 50 lat doświadczał najgorszych aspektów komunizmu, osoba krytykująca go
zostaje ukarana❗🤬 Trudno było nie skomentować hymnu igrzysk nie cytując Lenona
idealizującego parszywy autokratyzm, tyranię❗🤬 Po raz kolejny widzimy jaką mają
wartość: tolerancja, równość, wolność słowa,
wszystkie inne tego typu frazesy w słowach oraz w czynach rządzących. Zresztą już
dawno „wolność słowa”, „wolne media” nie znaczyły tak niewiele jak obecnie. Chory
świat❗🤬😭.
Jednego gloryfikuje się za życia i po
śmierci, drugiego upadla za tą samą wypowiedź. Skoro jedni piszą, iż komentator
nie powinien wyrażać swoich odczuć, to też nie ma prawa mówić np. ceremonia
była piękna, z rozmachem czy to, to już, może❓🤔
Czyli prawdą jest nazwanie dziennikarzy
marionetkami❓🤔 Dostają wynagrodzenie w zamian, by powstrzymywali się od
wyrażania własnych poglądów, opinii w redakcji, w której pracują❓🤔 Gdyby ktoś z
nas był tak szalony, aby uczciwie opisać sprawy, znalazłby się natychmiast na
bruku❗🤬 Tak wyglądają obecne wolne media oraz tolerancja. Praca dziennikarza
polega na niszczeniu prawdy, łganiu na potęgę, deprawowaniu, zohydzaniu,
czołganiu się u stóp mamony, sprzedawaniu siebie, swojego kraju i narodu w
zamian za chleb swój powszedni, czy też – co się sprowadza do tego samego – za
pensję❓ Wiedzą to wszyscy myślący.
Niedorzeczność mamić ludzi tekstami o
wolności mediów, niezależnej prasie, standardami. Każde media są tubą
rządzących. Mamy pozorną wolność. Można mówić wyłącznie to, co uważa się za
główny nurt ideologii. Inne poglądy niemile widziane. Przypominam: ten sam
Donald Tusk już w 2011 chciał podpisać cenzorskie ACTA 2, ale były protesty.
Lennon miał na myśli – słowa z
książki Yoko Ono pt. „Grapefruit”: „Wyobraź sobie to, wyobraź sobie tamto” (…)
To właściwie manifest komunistyczny, chociaż nie jestem komunistą i nie należę
do żadnego ruchu. „Imagine” jest tym samym co piosenki „Working Class Hero”,
„Mother” czy „God” z pierwszej płyty, która była dla ludzi zbyt realistyczna,
więc jej nie kupowali. Zakazano jej w radiu. „Imagine” zawiera dokładnie ten
sam przekaz, tylko pokryty lukrem. I niemal wszędzie jest przebojem: ta
antyreligijna, antynacjonalistyczna, nonkonformistyczna i antykapitalistyczna
piosenka… Lukier sprawia, że jest akceptowalna. Zrozumiałem jak muszę
postępować” – przyznał Lennon.
Acha, czyli jak powiem z pełnym
przekonaniem, że Adolf i jego wizja 1.000 letniej Rzeszy, na której czele
będzie stać rasa Panów jest jedyną wizją gwarantującą ludzkości rozwój i
dobrobyt, a na końcu dodam, iż nie jestem nazistą, będzie z miejsca oznaczać, że
tak naprawdę nie wychwalam nazizmu❓🤔 No chyba raczej nie...
To jest właśnie opis całej hipokryzji
dzisiejszej lewicy, chcieliby komunizmu, ale tak, żeby nie dotknęły ich
negatywne skutki tej ideologii, czyli permanentna bieda i niedostatek.
Ten sam John Lennon, także wywołał
wielką burzę w świecie w marcu 1966 roku, kiedy jeszcze jako jeden z Beatlesów
stwierdził w wywiadzie o swoim zespole „We're more popular than Jesus now” (tłumaczenie:
„jesteśmy bardziej popularni niż Jezus”) dodając: „Jesus was all right but his
disciples were thick and ordinary”. W USA, gdzie religia katolicka nie jest
przecież dominująca, praktycznie wszystkie Kościoły chrześcijańskie potępiły jego
wypowiedź❗ Oburzeni byli liczni kongresmeni – zarówno Demokraci jak i
Republikanie. Protestowali, również Muzułmanie, gdyż Jezus w Islamie to jeden z
najważniejszych Proroków. Zdjęcia, portrety piosenkarza masowo palono, niszczono
płyty Beatlesów, rozgłośnie radiowe przestały puszczać ich utwory. Podobna
sytuacja miała miejsce w Meksyku i Kanadzie, trochę mniej w Wielkiej Brytanii,
Francji i Hiszpanii. Nastroje społeczne w USA były przez długi czas
antybeatlesowskie (szczególnie przeciwko Lennonowi). Kiedy grupa pojechała na
tournee część największych miast odwołało koncerty. Zmuszono Lennona do
publicznych przeprosin, co miało raczej marny efekt. W 1971 roku, kiedy
nagrywano album Lennona „Imagine”, był on już pod całkowitym wpływem Yoko Ono,
która w krótkim czasie zrobiła z tego doskonałego kompozytora i autora tekstów
mocno uzależnionego narkomana.
Jennon w wywiadzie dla magazynu
Rolling Stone w 1970 roku opisał siebie jako „komunistę” mówiąc, że wierzy w
„społeczeństwo bezklasowe”.
Fakty są takie. „Imagine” posiada piękną,
wpadającą w ucho melodię, tekst, który powstał w czasach zachłyśnięcia się
Johna komunizmem. Zresztą, ideologia dzieci kwiatów była harmonijnie zgodna, dopasowana
z komuną. Wyznawcy – włącznie z piosenkarzem nie kryli sympatii do zbrodniczego
i barbarzyńskiego ZSRR. Redaktor Babiarz powiedział więc to, co chciał
przekazać autor tekstu piosenki.
Taka moja refleksja. W komunizmie wystarczyło,
że nie zgadzałeś się z przewodnią rolą PZPR - wiecznym sojuszem z ZSRR i byłeś
wykluczony. Dziś jest gorzej, nawet stwierdzenie ogólnie znanej treści,
potwierdzonej przez samego autora pozbawia cię pracy. Czy my nie żyjemy już w
mentalnej komunie❓ Zawieszają w pracy dziennikarza za jedno zdanie, tymczasem
przywraca się wysokie emerytury esbekom, ubekom, tym utrwalającym komunizm❗🤬 Jeszcze
jedno: IO w Pekinie, chiński chór zaśpiewał „Imagin”, redaktor Babiarz
powiedział to samo, co w Paryżu i nikt go nie potępiał.
"To właśnie manifest
komunistyczny, chociaż nie jestem komunistą i nie należę do żadnego ruchu"
– słowa Lennona o „Imagine”. Interpretacja słów piosenki jako wezwania do
komunistycznej rewolucji jest akceptowalna. Piosenka jest ładna, wpadająca w
ucho, ale realnie strasznie bezmyślna, prosta, naiwna, utopijna w swojej
treści. Nie jest po prostu wezwaniem do pokoju, lecz do odrzucenia istniejącego
porządku świata, wierząc naiwnie, że ludzie nie będą się bić, zabijać, jeśli
nie będą wierzyć w różnych bogów i należeć do różnych narodów.
Lennon nie miał pojęcia o prawdziwym
komunizmie. Wydawało mu się, że komunizm, to takie słodko brzmiące bajeczki o
równości. Tak też sprzedawał piosenkę, a miliony zaślepionych fanów uwierzyło.
"Imagine", to coś znacznie
gorszego, niż "wizja komunizmu". Jest tak dlatego, gdyż komunizm
kojarzy się większości z marksizmem-leninizmem oraz jego faktycznymi
wdrożeniami, czyli "jedynie" z gospodarką, permanentnych niedoborach
połączoną z regularnymi politycznymi represjami. Tymczasem
"marksizm-lennonizm" przedstawiony w "Imagine" stanowi
wizję człowieka kompletnie upodlonego nie tylko w wymiarze gospodarczym i
politycznym, ale również w tożsamościowym, duchowym, ogólno-egzystencjalnym: to
opis zbiorowiska ludzkich karykatur pogrążonych na wieczność w otępiałym,
samozadowolonym nihilizmie. Wizja najbliższa temu, co można nazwać
"piekłem na ziemi".
Popkultura chciałaby żeby che Guevara
nie mordował ludzi, a John Lennon był nieskazitelny i bohaterski. A
najzwyczajniej nie był. Ani jeden, ani drugi.
Jeszcze jedno: Lennon w piosence
śpiewa o „no possesion” – świat bez żadnej własności. Mocne z ust kogoś z
nagromadzonym majątkiem wartym kilkaset (gdzieś kiedyś przeczytałam o liczbie 800)
milionów dolarów, prawda❓
Konstytucja Rzeczypospolitej: „Propagowanie totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu jest zakazane w Polsce z mocy prawa i podlega odpowiedzialności karnej. Regulują to: Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej”
(Dz.U. z 1997 r. nr 78, poz. 483)
Będący zdania, że wojny wywołuje religia, granice, własność itp. są w wielkim błędzie. Zbrodnie wywołuje człowiek, który żyjąc bez żadnych norm moralnych dąży do zaspokojenia samego siebie, bez względu na innych. Bez religii, państw czy granic mielibyśmy róbta co chceta, wtedy to już w ogóle balibyście się z domu wyjść.
Nie cierpię komuchów. Lewica sama się kompromituje. Nigdy nie byłam fanką Lennona. Ale Babiarza też nie lubię 🫤 Ani religii. Każdy system jest po to, by trzymać człowieka za mordę.
OdpowiedzUsuńPurtroppo gli estremismi che siano di destra, di sinistra o di religione producono i medesimi effetti, lo abbiamo visto nella storia passata e in quella presente.
OdpowiedzUsuńBasterebbe applicare il detto evangelico "ama il prossimo tuo come te stesso" e il mondo sarebbe un posto migliore.
Ciao Anna.
sinforosa
Καλησπέρα Άννα, θα ήθελα να σχολιάσω την τελευταία παράγραφο
OdpowiedzUsuńΟ θρησκευτικός πόλεμος ή ιερός πόλεμος είναι ένας πόλεμος που προκαλείται ή δικαιολογείται κυρίως από τις διαφορές στη θρησκεία. Όταν ρωτούν γιατί γίνονται οι πόλεμοι, με αυτή την απρόσωπη διατύπωση αποκρύπτεται κάτι θεμελιώδες, χειραγωγούνται οι συνειδήσεις και εξαερώνονται οι ευθύνες Οι πόλεμοι δεν "γίνονται". Τους πολέμους "τους κάνουν". Από τη μια μεριά υπάρχουν εκείνοι που αποφασίζουν και από την άλλη εκείνοι που εκτελούν. Οι πρώτοι κάνουν τον πόλεμο στους δεύτερους. Οι ηγέτες κρατών, οι υπουργοί, οι άλλοι διοικούντες, οι υποκινητές, οι βιομήχανοι όπλων, οι δημοσιογράφοι (με εξαίρεση τους πολεμικούς ανταποκριτές) συνήθως δεν πάνε στο πεδίο της μάχης, δεν πυροβολούν και δεν πυροβολούνται, δεν καταστρέφουν τα σπίτια άλλων ούτε και τα δικά τους σπίτια καταστρέφονται. Οι σύζυγοί τους, τα παιδιά τους, οι γονείς τους δεν σκοτώνονται, δεν ρίχνονται στον δρόμο ανάμεσα στα ερείπια. Εκείνοι που προκαλούν την έκρηξη του πολέμου παίζουν με τις ζωές άλλων. Στον πόλεμο, η απόσταση ανάμεσα σε όσους βρίσκονται ψηλά στην κοινωνική ιεραρχία και διατάζουν και σε όσους βρίσκονται χαμηλά και εκτελούν είναι αβυσσαλέα
ΥΓ. Ελπίζω να κάνει σωστά τη μετάφραση το google