W objęciach mgły Revael

Rozpoczynamy powolne odliczanie do końca wiosny. Początek astronomicznego lata, wiążący się z przesileniem letnim już za tydzień – w sobotę 21 czerwca. Przed nami ostatni wiosenny weekend❗ Z tej okazji zapraszam do kolejnego wspomnieniowego postu o następnym z moich ulubionych zapachów❗

Halle Berry – Revael

Halle Maria Berryamerykańska aktorka filmowa i telewizyjna.

Revael - perfumy z gatunków kwiatowo-owocowych i od razu przyznaję się, że skusiły mnie flakonik oraz nazwisko aktorki uważanej przeze mnie za jedną z najelegantszych kobiet w świecie filmu. Umiejąca się odpowiednio ubrać oraz zaprezentować. Do tego bardzo dobra aktorka. Perfum narodził się w 2010 roku.

Zadziałało i nie żałuję. Jeden z zapachów w gronie moich ulubieńców.

Lekki, świeży ze słodkimi nutami. Wszystkiego tyle, ile być powinno. Wszystko w odpowiedniej ilości zamknięte we flakoniku. Z pewną dawką tajemniczości, jakiegoś sekretu, gdyż uważam, iż i ten „szczegół” należy odnotować.

Kompozycja wonności:

Nuty głowy: mimoza, melon, brzoskwinia, czerwone jagody;

Nuty serca: plumeria (jaśmin indyjski znany również jako frangipani, pachnie intensywnie, słodko i kwiatowo), kwiat irysa, neroli;

Nuty bazy: drzewo kaszmirowe, białe piżmo, wetyweria.

Jak jednym zdaniem mogę określić perfum❓🤔

Słowa, które same do mnie przychodzą to: otulana urzekającą lekką, kryjącą urok, a zarazem  tajemnicę mgłą – ta mgła to właśnie Revael!

Pozytywne słowa kieruję również w stronę wcześniejszych perfum pani Halle Berry – nazwanych po prostu jej imieniem „Halle”, ale o nim kiedy indziej 😀



zdj. Anna Hudyka


Komentarze

  1. Widzę, że to idealny zapach na lato 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :)
      Martynko, jeszcze raz bardzo dziękuję Ci za podanie mi tytułu książki, bo kupiłam sobie ją dzisiaj i jutro zaczynam czytać :)
      Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo serdecznie i życzę Ci fantastycznego weekendu!!!

      Usuń
    2. Nie ma za co, zakup tej książki to świetny wybór i cieszę się, że kupiłaś ją z mojego polecenia 😊 dziękuję i też życzę Ci miłego weekendu 😊

      Usuń
    3. Martyno przede wszystkim dzięki za życzenia :) Ja Tobie też życzę wszystkiego dobrego i fantastycznych dni!
      Ja cieszę się, że pogoda wreszcie była letnia i to wprawiło w dobry humor, no byłoby idealnie, gdyby wrócił Mruczek... W piątek byłam z moim tatą w Krakowie na jednodniowej wycieczce. Chciałam żeby tato odwiedził muzeum o 2 wojnie, w którym byłam rok temu. Tato interesuje się historią. Po za tym byłam na Wawelu, tradycyjnie w Kociej Kawiarni (o której kiedyś pisałam na blogu) i dla kotów zawiozłam w prezencie kocyki :) Co do książki, to nie mogłam sobie odmówić jej kupienia, a bardzo chciałam to zrobić w Krakowie, żeby to była dodatkowa pamiątka :)

      Usuń
    4. To musiała być bardzo fajna wycieczka 🙂 Już dawno nie byłam w Krakowie, ale gdybym się tam znalazła, to w pierwszej kolejności odwiedziłabym tę kocią kawiarnię😊 to teraz w polecam Ci książkę "Kocia kawiarnia", jeśli jeszcze jej nie czytałaś, kolejna świetna książka o kotach, o której też pisałem kiedyś na blogu.

      Usuń
    5. Martynko, dzięki za polecenie :) Co do kociej kawiarni, to w Krakowie od zeszłego roku są dwie - prowadzi je ta sama fundacja i o tej drugiej też pisałam. W każdym razie, ja chodzę do tej na ulicy Lubicz. Strasznie żałuję, że w moim mieście nie ma takiej kociej kawiarni :(
      Martyna, jak zawsze pozdrawiam Cię i życzę fajnego długiego weekendu!

      Usuń
  2. Boa tarde minha querida amiga Anna. Parece um perfume maravilhoso. Nós cariocas não estamos acostumados com o frio. Esse ano e essa semana tivemos vários dias de frio (diferente do ano passado, que não tivemos), mais sei que nosso outono e inverno não se comparam com o de vocês. Acho que eu congelaram junto com a neve. Fico feliz que faltam poucos dias para a primavera e não sei como será o nosso inverno. Grande abraço carioca e bom final de semana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi Luiz!
      I thank you that you read my blog.
      My friend, I talking about the weather in Poland today was a real summer day! Next week will be the first day of summer. Unfortunately, but the days will get shorter and shorter already :(
      Luiz, I wish you a good Sunday!

      Usuń
  3. Buona fine settimana e domenica.Olga

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne i eleganckie Aniu, super nuty zapachowe. Idealnie pasują do tej pory roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Kasiu, to naprawdę piękny był zapach... Szkoda, że tyle pięknych zapachów już nie ma :(
      Kasiu, pozdrawiam Cię serdeczne i życzę Ci udanego, radosnego długiego weekendu!!!

      Usuń

Prześlij komentarz

Skontaktuj się ze mną!

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Archiwizuj

Pokaż więcej

Słowa klucze

Pokaż więcej
Blogi