Pokojowe Noble rozdawane niczym punkty na konkursie piosenki Eurowizji

Napisałam już dawno, że realnie patrząc i oceniając Pokojowa Nagroda Nobla obecnie przestała mieć jakiekolwiek znaczenie, a jej prestiż jest żaden.🤬 Sporo temu utraciła niegdysiejszą godność. Dzisiaj, po ogłoszeniu laureata stara się wyłącznie na siłę nadać tej chwili medialny splendor. W przeszłości rzeczywiście jej otrzymanie stanowiło wielki zaszczyt. Powtórzę również wypowiedziane kiedyś przeze mnie słowa: świętej pamięci Alfred Nobel widząc, kto od dawna staje się jej właścicielem przewraca się w grobie. I idę, także o zakład: z wściekłości, rozczarowania klnie, jak szewc. 

Cóż… Ja się jemu nie dziwię😑.

Jednakże, mimo wszystko, każdego roku w październiku mam nadzieję, że to znaczące w przeszłości wyróżnienie powędruje do kogoś naprawdę na niego zasługującego. Oczywiście, jeśli pozostały jeszcze jakieś ostatnie resztki tego, czym był Pokojowy Nobel niegdyś.

Po rozpoczęciu wojny przez Putina oraz jego giermków, bezpardonowym ataku na suwerenną i niepodległą Ukrainę nocą 23/24.02, napisałam, iż w tym roku Pokojowy Nobel powinien zostać przyznany prezydentowi Ukrainy panu Wołodymyrowi Zełenskiemu lub jemu wraz z całym narodem ukraińskim. Ewentualnie państwa, które realnie najwięcej pomogły/pomagają Ukrainie – ale tu uwaga(❗❗❗): Niemcy oraz telefoniczne „randki” Macrona wraz z „audiencją” u Putina na Kremlu zza kilometrowego stołu nie mają najmniejszego znaczenia.

Rozumiem, są pewne zasady mówiące do kiedy kandydaci spośród, których Komitet Noblowski dokonuje wyboru są zgłaszani, jednakże mamy sytuację nadzwyczajną🤬. Pragnę zauważyć: łącznie z użyciem broni jądrowej oraz zagrożeniem największej (z piątej w świecie) w Europie elektrowni atomowej w Zaporożu – terroryzm jądrowy🤬 uprawiany przez Kreml i sponsora międzynarodowego terroryzmu prezydenta Rosji Władimira Putina🤬. Zdaję sobie sprawę, iż byłby to precedens, gdyby tegoroczna Pokojowa Nagroda Nobla została przyznana powyżej wymienionym, ale do wielu z nich w ciągu tych 7 (z kawałkiem) miesięcy już doszło❗ Nie widzę najmniejszego problemu, by tak stało się i tym razem. Zwłaszcza, że Ukraina walczy w zasadzie za całą Europę – Zachód i normalny (no w miarę normalny, ale na pewno nie zdziczały❗) świat, a wróg cywilizowanej części ludzkości to Putin i Rosja❗🤬🤬🤬

Należy zrobić WSZYSTKO, aby tę wojnę wygrać, pokonać kremlowską bestię i rozliczyć Rosję (klona ZSRR❗🤬) za wszelkie uczynione przez ten zbrodniczy, parszywy reżim zbrodnie❗❗❗🤬

A teraz konkretnie o tegorocznej decyzji szacownego komitetu Noblowskiego:

Zgodnie z moimi przewidywaniami dla mnie spore rozczarowanie. Zacznę od tego: laureatów jest trzech: białoruski opozycjonista Aleś Bialacki oraz organizacje Memoriał i Centrum Wolności Obywatelskich. 

Uzasadnienie:

"Tegoroczni laureaci od wielu lat promują prawo do krytyki władzy i ochrony podstawowych praw obywateli. Podjęli niezwykły wysiłek, aby udokumentować zbrodnie wojenne, naruszenia praw człowieka i nadużycia rządzących. Razem pokazują znaczenie społeczeństwa obywatelskiego dla pokoju i demokracji".

I dalej: Aleś Bialacki – jeden z inicjatorów ruchu demokratycznego, który narodził się w Białorusi w połowie lat 80. ubiegłego wieku i jak dalej podaje Komitet Noblowski: wyżej wymieniony pan „poświęcił swoje życie na promowanie demokracji i pokojowego rozwoju w swoim rodzinnym kraju”.

Memoriał - rosyjska organizacja założona w 1987 roku przez obrońców praw człowieka w byłym ZSRR pragnąca zapewnić przetrwanie pamięci o ofiarach komunistycznego reżimu: 

"Memoriał opiera się na założeniu, że konfrontacja z przeszłymi zbrodniami jest niezbędna w zapobieganiu nowym. Organizacja stoi również na czele wysiłków na rzecz zwalczania militaryzmu oraz promowania praw człowieka i rządów opartych na rządach prawa"

i 

Centrum Wolności Obywatelskich założone w celu wspierania praw człowieka i demokracji w Ukrainie:

"Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 r. centrum zaangażowało się w działania mające na celu zidentyfikowanie i udokumentowanie rosyjskich zbrodni wojennych na ludności ukraińskiej. Centrum odgrywa pionierską rolę w pociąganiu winnych do odpowiedzialności za swoje zbrodnie" - wskazał norweski komitet.

A teraz moje podsumowanie:

Nachodzi mi napisać takie słowa, że Pokojowe Nagrody Nobla są rozdawane podobnie, jak punkty na konkursie piosenki Eurowizji, identycznymi kryteriami kierują się członkowie szacownego gremium jakim jest Komitet Noblowski, politycznie czy obyczajowo pasuje, co niektórym, to dajemy.🤬🤬🤬

Rozumiem, że walczącym z reżimem białoruskim należy się uznanie, jednak od Pokojowej Nagrody Nobla oczekuję czegoś więcej, jeśli powtarzam: jest w niej jeszcze jakaś cząstka tego, czym była w przeszłości oraz została ustanowiona i w jakim celu.

Powiem szczerze, a zarazem brutalnie: kiedyś zostać jej laureatem stanowiło naprawdę coś, teraz niczym się nie różni od dodatkowego kuponu na zakupy w sieciówce❗❗❗🤬 Nagrody nie mają absolutnie żadnego przełożenia na zasługi dla pokoju osób nagrodzonych. Jest zwykłym manifestem politycznym.